Ekspert: wizyta Orbana w Kijowie nie oznacza końca blokad pomocy dla Ukrainy
„Nie spodziewam się nagłego przełomu w stosunkach ukraińsko-węgierskich, ale stopniowe zmiany są z pewnością możliwe” – ocenił ekspert. Podkreślił też, że wizyta jest dla Orbana korzystna wizerunkowo, bo przedstawia go jako „elastycznego i odpowiedzialnego partnera”.
Węgry są krytykowane przez sojuszników m.in. za bliskie kontakty z Rosją i blokowanie wielu decyzji w ramach UE, w tym dotyczących pomocy dla Ukrainy.
W przekonaniu Hegedusa spotkanie Orbana z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie nie oznacza jednak końca węgierskiej polityki stosowania weta wobec inicjatyw pomocy dla Ukrainy.
„Podróż Orbana do Kijowa wpisuje się w ramy węgierskiej ofensywy dyplomatycznej, która była prowadzona w ostatnich tygodniach” – stwierdził analityk. Niedługo przed objęciem prezydencji Orban udał się do Berlina, Rzymu i Paryża, aby omówić priorytety węgierskiego przewodnictwa w Radzie UE.
„Kijów jest ostatnią stacją tej dyplomatycznej podróży, której głównym celem jest zapewnienie partnerów, że Węgry będą działać jako konstruktywny i odpowiedzialny gracz podczas swojej prezydencji w UE” – ocenił ekspert GMF.
Problemem w relacjach Węgier z Ukrainą od lat pozostaje kwestia ok. 100-tysięcznej mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu. Budapeszt żąda, aby Kijów przywrócił zapisy sprzed 2017 roku, czyli sprzed wejścia w życia ustawy oświatowej, która zdaniem rządu Orbana uderza w węgierską mniejszość. Ponadto w 2012 roku język węgierski stracił status języka regionalnego na Zakarpaciu.
Według Hegedusa sytuacja węgierskiej mniejszości „była dla Orbana raczej wygodną wymówką dla jego prorosyjskiej i antyukraińskiej linii politycznej niż prawdziwym powodem napięć z Kijowem”.
We wtorek, dzień po przejęciu prezydencji w Radzie UE, premier Węgier Viktor Orban udał się do Kijowa. Jest to pierwsza podróż wysokiego rangą węgierskiego polityka do ukraińskiej stolicy od początku rosyjskiej agresji w lutym 2022 roku.
Węgry chcą podpisać z Ukrainą szerokie porozumienie o współpracy i uważają, że zawieszenie broni przez Ukrainę w wojnie z Rosją mogłoby przyspieszyć negocjacje pokojowe – oświadczył we wtorek Orban.
Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ mms/