Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-27, 12:40 Autor: PAP

Wiceszef MAP: nie ma planów włączania oddziałów Polska Press do mediów publicznych

Obecnie nie są prowadzone prace zmierzające do włączania oddziałów Polska Press do mediów publicznych - powiedział wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki, odpowiadając w czwartek w Sejmie na pytania posłów Polska 2050 - Trzecia Droga dotyczące medialnej spółki z Grupy Orlen.

Podkreślił, że docelowo podmiot ten nie powinien się znajdować w strukturach spółki państwowej, ale najpierw należy przygotować go do wprowadzenia na rynek medialny i doprowadzić do uzdrowienia jego sytuacji. Dodał, że obecnie bardzo ważne jest, aby Polska Press odzyskała wiarygodność czytelników, rynku reklamowego, medialnego, a także, by spółka odzyskała samodzielność finansową. „Podniesienie jej wartości jest szalenie istotne, po to, żeby mogła ona wrócić na rynek mediowy” - dodał Kropiwnicki.


Kropiwnicki zwrócił uwagę, że obecnie ważne jest też przywrócenie ładu korporacyjnego i biznesowego w spółce, bo „Polska Press musi być podmiotem, który jest niezależnym graczem na rynku mediowym”, spełnia standardy dziennikarskie i „ma mocną podstawę finansową”. „I to jest teraz w trakcie realizacji, w ostatnich tygodniach, miesiącach” - zapewnił. Przekazał jednocześnie, że „w firmie prowadzone są również audyty”, a ich wyniki, o czym poinformuje sama spółka, powinny być znane za kilka tygodni.


Wiceminister aktywów państwowych, resortu reprezentującego Skarb Państwa, który jest największym akcjonariuszem Orlenu, odpowiadał na pytania posłanki Żanety Cwaliny-Śliwowskiej, która w imieniu grupy parlamentarzystów Polska 2050 - Trzecia Droga pytała o plany wobec spółki Polska Press. „W tej chwili nie są prowadzone prace, które miałyby zmierzać do włączania oddziałów Polska Press do innych mediów publicznych” - oświadczył Kropiwnicki.


Kropiwnicki przyznał jednocześnie, że nie zna „horyzontu czasowego”, w którym spółka medialna Grupy Orlen będzie gotowa do sprzedaży. „W związku tym, że Orlen jest spółką giełdową, będzie komunikował to samodzielnie. My się dowiemy o tym tak, jak wszyscy inni akcjonariusze, z komunikatów giełdowych” - dodał. Jak ocenił, „sam zakup Polska Press przez spółkę energetyczną wydaje się mocno wątpliwy i mocno niepotrzebny, mówiąc wprost”. „Ta inwestycja miała cel wyłącznie polityczny, po to, żeby mieć wpływ na rynek mediów, które do tej pory były mediami niezależnymi” - powiedział Kropiwnicki.


Zadając pytania Cwalina-Śliwowska mówiła m.in., że po przejęciu przez Orlen Polska Press była upolityczniana przez PiS. Według niej, podległe spółce dzienniki zaczęły wówczas cenzurować treści oraz dyscyplinować dziennikarzy za teksty nieprzychylne władzy, publikować artykuły na zamówienie polityków i dyskryminować działaczy innych opcji politycznych. Posłanka Polska 2050 - Trzecia Droga pytała m.in. czy poniosą odpowiedzialność osoby, które podjęły decyzje o zakupie Polska Press przez Orlen, narażając tym samym - jak oceniła - na straty koncern i jego akcjonariuszy mniejszościowych.


Odpowiadając Kropiwnicki zwrócił uwagę, że pytania o Polska Press to w zasadzie pytania o zasady demokracji i udział państwa w rynku mediów, który z natury powinien być wstrzemięźliwy, ponieważ to władza medialna powinna kontrolować władzę rządową, a nie władza rządowa, poprzez spółki Skarbu Państwa, dyscyplinować dziennikarzy. „To jest absolutnie patologia, to była patologia. Na szczęście możemy o tym mówić już w czasie przeszłym” - oświadczył Kropiwnicki.


Jak mówił, zakup Polska Press przez Orlen, był obudowany „ideologią antyniemiecką, że odkupujemy, repolonizujemy, ale tak naprawdę chodziło o to, żeby mieć dostęp do 500 serwisów lokalnych, do 20 tytułów regionalnych i wpływ na znaczną część opinii publicznej”. „I to się skończyło. Dzisiaj celem spółki Orlen, która jest właścicielem Polska Press, jest przede wszystkim przywrócenie wiarygodności tej firmie” - podkreślił. Dodał, że w przypadku Polska Press chodzi o przywrócenie wiarygodności jako niezależnego medium m.in. poprzez przywracanie do pracy tych, „którzy byli wyrzucani przez PiS za to, że chcieli być niezależnymi dziennikarzami, a nie pisowskimi dziennikarzami”. „I te zmiany kadrowe trwają. One się kończą już właściwie” - zaznaczył.


O tym, że Orlen chce poprzez sprzedaż Polska Press pokazać, że będzie „niezależny od politycznych wpływów” prezes koncernu Ireneusz Fąfara powiedział w wywiadzie dla „Financial Times”, który brytyjski dziennik opublikował w poniedziałek. „Muszę podkreślić, że spółka medialna Polska Press jest nam absolutnie niepotrzebna” - ocenił w wywiadzie Fąfara. I zapowiedział przy tym: „Będziemy szukać inwestora, który będzie w stanie kupić ją od nas po uczciwej cenie”. FT przypomniał, że w 2020 r. Orlen zgodził się kupić Polska Press, największego w Polsce właściciela gazet regionalnych, od niemieckiej firmy Verlagsgruppe Passau. Przejęcie nastąpiło po zapowiedzi ówczesnego rządu PiS dotyczącej „repolonizacji” mediów i odcięcia zagranicznych wpływów na ten sektor.


Przejmując Polska Press w grudniu 2020 r. Orlen podkreślał, że "akwizycja jednej z największych grup wydawniczych w Polsce, w połączeniu z wykorzystaniem kompetencji i potencjału agencji mediowej Sigma Bis oraz spółki Ruch, umożliwi koncernowi stworzenie elastycznej, spersonalizowanej i kompleksowej oferty, która znacząco poprawi satysfakcję klientów".


W lutym 2024 r., po zmianie zarządu Orlenu, p.o. prezesa koncernu Witold Literacki przyznał, że do koncernu wpłynęły dwie niewiążące oferty wykazujące zainteresowanie ewentualnym kupnem Polska Press. „Trochę za wcześnie żeby o tym mówić, co będziemy robili ze spółką Polska Press. Prowadzimy analizy wielowymiarowe w sensie ekonomiki, opłacalności tego biznesu. Dopiero po tym czasie będziemy mogli się wypowiedzieć jakie podejmiemy kroki” - mówił.


Polska Press podkreśla, że jest jedną z największych spółek medialno-technologicznych w Polsce i zarazem największym wydawcą mediów regionalnych w kraju. Należą do niej m.in. 22 dzienniki regionalne i portal informacyjny i.pl. „Docieramy codziennie do blisko 20 mln użytkowników internetu w Polsce. Jesteśmy liderem na rynku mediów regionalnych i lokalnych” - informuje Polska Press na swej stronie internetowej. Z publikowanych tam danych wynika, że spółka ma 2400 pracowników i współpracowników oraz publikuje 47 tys. artykułów online miesięcznie. (PAP)


Autor: Michał Budkiewicz


mb/ malk/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 03:10 Panama/ Nowy prezydent: nie będziemy już otwartym szlakiem nielegalnej migracji Nowy prezydent Panamy Jose Raul Mulino oświadczył w poniedziałek, po swoim zaprzysiężeniu, że ukróci nielegalną migrację przez przesmyk Darien na granicy… » więcej 2024-07-02, godz. 02:20 Chorwacja/ Media: potop w Zagrzebiu; powalone drzewa, wybite szyby i zalane drogi Obfite opady deszczu, silny wiatr i grad doprowadziły w Zagrzebiu i innych częściach Chorwacji do zalania wielu ulic, powalenia drzew oraz zniszczenia domów… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 "FT": Premier Orban pojedzie we wtorek do Kijowa; spotka się z prezydentem Zełenskim Premier Węgier Viktor Orban uda się we wtorek do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podał brytyjski dziennik 'Financial… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 USA/ Media: Biden planuje serię wywiadów i wystąpień, by rozwiać wątpliwości dotyczących jego wieku Prezydent Joe Biden planuje przeprowadzić w lipcu serię wywiadów, spotkań z wyborcami i konferencji prasowych, by rozwiać obawy dotyczące jego wieku i zdolności… » więcej 2024-07-02, godz. 01:30 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opinie) Po meczu 1/8 finału Portugalia - Słowenia (0:0 po dogr., karne 3-0) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Kiedy Słowenia zachowała… » więcej 2024-07-02, godz. 00:40 Serbia/ Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się na teren MSW; został zatrzymany Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się w poniedziałek na teren ministerstwa spraw wewnętrznych Serbii. 56-latek został zatrzymany - poinformował… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 – media w Portugalii: nasza kadra zmusiła nas do cierpienia Portugalskie media z ogromną ulgą przyjęły zwycięstwo swojego zespołu w rzutach karnych w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy ze Słowenią. Zgodnie… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 23. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz 1/8 finału Portugalia - Słowenia był 23. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a pierwszym w tegorocznym turnieju, w którym do wyłonienia… » więcej 2024-07-02, godz. 00:10 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opis) 1/8 finału: Portugalia - Słowenia 0:0 po dogrywce, karne 3-0. Żółta kartka - Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Jaka Bijol… » więcej 2024-07-02, godz. 00:00 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 42 z 51 meczów: czerwone (2): Szkocja (1): Ryan Porteous Czechy (1): Tomas Chory czerwona za drugą żółtą (1): Czechy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »