Pegula, piąta w światowym rankingu, w niedzielę dwukrotnie wychodziła na kort. Najpierw dokończyła półfinałowe starcie ze swoją rodaczką Coco Gauff, które wygrała 7:5, 7:6 (7-2), a niecałe 40 minut później przystąpiła do finałowej rywalizacji z Kalinską. Rosjanka, 24. w zestawieniu WTA, dzień wcześniej w półfinale wyeliminowała Białorusinkę Wiktorię Azarenkę 6:1, 6:7 (3-7), 6:1.

Decydujące niedzielne starcie było zacięte, choć nierówne, obie tenisistki miały problem z utrzymaniem podania. Ostatecznie lepiej w grze błędów zaprezentowała się Pegula, która wraca do dobrej formy po kontuzji.

To był drugi pojedynek tych zawodniczek i drugie zwycięstwo Amerykanki. Wcześniej triumfowała w 2019 roku w Waszyngtonie, gdzie również wygrała później całą imprezę.

Dla Peguli to pierwszy turniejowy triumf w tym sezonie i w sumie piąty w karierze, ale pierwszy na korcie trawiastym.

Kalinska wciąż nie ma na swoim koncie żadnego tytułu.

Z występu w Berlinie zrezygnowała liderka światowego rankingu Iga Świątek.

Wynik finału:

Jessica Pegula (USA, 4) - Anna Kalinska (Rosja) 6:7 (0-7), 6:4, 7:6 (7-3).(PAP)

msl/ cegl/