Bilans ofiar śmiertelnych ulew w Salwadorze wzrósł do 19, z czego sześcioro zabitych to dzieci – poinformowały w piątek władze tego kraju. Ponad 3 tys. osób wciąż pozostawało w tymczasowych schronieniach.

"Musimy ratować życie ludzi (…) Dobra materialne przychodzą i odchodzą, ale musimy się skupić na ochronie życia" – powiedział dziennikarzom szef salwadorskiej agencji ds. kataklizmów Luis Amaya.

W sąsiedniej Gwatemali zginęło 10 osób, a prawie 11 tys. ewakuowano, z czego 380 wciąż przebywało w piątek w schronieniach – przekazały tamtejsze władze. Ulewy zniszczyły też cztery mosty.

W Hondurasie zgłoszono jedną ofiarę śmiertelną i 1,2 tys. ewakuowanych. Według lokalnych władz ulewy odcięły od świata 180 miejscowości i zniszczyły 22 domy.

Synoptycy w Meksyku prognozują intensywne deszcze na większości terytorium kraju oraz burze i ulewy na odcinkach atlantyckiego i pacyficznego wybrzeża, a także niektórych obszarach w głębi kraju.

Burza tropikalna Alberto, pierwsza burza nazwana imieniem w tym sezonie huraganowym na Atlantyku, przeszła w tym tygodniu nad Meksykiem, powodując śmierć czterech osób, w tym trojga nieletnich.(PAP)

wia/ sp/