Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-21, 10:50 Autor: PAP

Viki Gabor: nowy album pokazuje moje życie od kulis

„Myślę, że pracować nad trzecią płytą było mi łatwiej, bo zdałam sobie sprawę z tego, co chcę robić. Przy dwóch pierwszych nie byłam też pewna siebie. Teraz już wiedziałam, w jakim kierunku chcę iść, jaką muzykę napisać, jaki przekaz ma mieć ta płyta” - mówi PAP Life Viki Gabor, przy okazji premiery swojego nowego krążka. Album „Terminal 3” ujrzał światło dzienne 21 czerwca.

Na najnowszej płycie Viki Gabor znalazło się dziesięć piosenek. To lekki, wakacyjny, taneczny pop. Ale nie tylko. "Są tam też klubowe numery, są afrobity, więc muzyka jest trochę zróżnicowana. Główny przekaz płyty jest o tym, jak wygląda moje życie od kulis, że cały czas jestem na walizkach, w podróży i że ludzie tak naprawdę mnie nie znają, tylko mają pewien mój obraz. Chciałam trochę o tym porozmawiać, ale zrobić to muzycznie, wpleść w tekst" - 16-letnia wokalistka opowiada w rozmowie z PAP Life.



Viki miała udział w powstaniu prawie każdej piosenki na najnowszej płycie. "Współpisałam, współkomponowałam piosenki, dlatego ta płyta jest mi bardzo bliska. Cieszę się, że już jest i że w końcu mogę się nią podzielić z moimi fanami i pokazać, nad czym pracowałam przez taki długi okres. Bo płyta powstawała dosyć długo. Najpierw odcięłam się od wszystkich mediów i pobyłam trochę sama ze sobą. Rozmyślałam, co chciałabym przekazać" - mówi piosenkarka.



Płyta „Terminal 3” powstała we współpracy z Margaret czyli Małgorzatą Jamroży i Kacezetem - Piotrem Kozieradzkim. "Z Maggie bardzo dobrze mi się pisze, ona robi to na luzie i zawsze ma świeże pomysły. Kacezet też jest bardzo utalentowany, razem z Maggie tworzą bardzo dobre duo, mają też fajne studio. Spotkaliśmy się i zaczęliśmy pisać i tak w sumie doszło do tej płyty. Oczywiście powstało więcej piosenek, które nie weszły na tę płytę, ale które zostawiam na później" - dowiadujemy się od Gabor.




Jednym z producentów albumu był Bav, producent z Londynu, który który pracuje m.in. z Ritą Oro, Beyonce, Justinem Bieberem. "Kiedy byłam u niego w studiu w Londynie, to opowiadał mi o tym, jak Rita Ora zostawiła u niego czapkę i nawet mi tę czapkę pokazał. Takie śmieszne historyjki. W ogóle przy tej płycie miałam dużo funu" – wspomina.



Kariera Viki zaczęła się niespełna pięć lat temu, kiedy została finalistką drugiej edycji "The Voice Kids", a następnie zwyciężczynią 17. edycji Eurowizji Junior (2019). Od tej pory wydała dwa albumy studyjne: "Getaway" (2020) oraz "ID" (2022).


Viki urodziła się w Hamburgu, ma romskie korzenie. Wkrótce po urodzeniu zamieszkała z rodziną w Polsce, a następnie w Wielkiej Brytanii. Po kilku latach wrócili do Polski, mieszkają w Krakowie.



"Mieszkałam w wielu miejscach, prowadzę życie nomadki, ale jeżeli można powiedzieć, że mieszkam gdzieś na stałe, to w Krakowie. Chociaż najczęściej przebywam w Warszawie, bo tutaj wszystko się dzieje, jeżeli chodzi właśnie o wywiady, pracę i tak dalej. Trochę jest tak, że w Warszawie pracuję, a jak jestem w Krakowie, to odpoczywam. Nie wiem, co będzie za rok. Myślę, że będę podróżować po całym świecie. Ale ja też nie lubię zostawać za długo w jednym miejscu. I kiedy jestem za długo w Polsce, to muszę pojechać do Londynu na parę dni, żeby trochę oczyścić sobie głowę" - zwierza się.



Wokalistka skończyła właśnie pierwszą klasę liceum. "Zdałam już wszystkie egzaminy, więc się tym chwalę, bo mam dobre oceny. Uczę się online. Ta szkoła jest świetna, pomyślana właśnie dla takich osób jak ja, które nie mają czasu, żeby normalnie chodzić na lekcje. Uczę się praktycznie wszystkiego sama. Bardzo się tym stresowałam na początku, ale ogarnęłam sobie, jak się uczyć. Myślę, że dyscyplina, którą sobie zbudowałam w pracy, też mi pomaga. Jeżeli czegoś chcę się nauczyć i chcę to zdać, to zdam" - stwierdza.



Viki bardzo szybko zdobyła wielką popularność. Dziś jej konto na Instagramie obserwuje prawie 800 tys. osób. Wydaje się, że Gabor, mimo młodego wieku, dobrze radzi sobie ze sławą. "Odkąd zaczęłam robić karierę, moje grono znajomych trochę się zmieniło. Było parę takich osób, którzy nie byli wobec mnie życzliwe. Dlatego niektórych musiałam po prostu odciąć. Nie przejmuję się tym, mam zaufane osób, które mnie wspierają i to jest dla mnie wystarczające. Ale też nie wyobrażam sobie, gdybym ich nie miała. Myślę, że byłoby mi ciężko. Jeśli ktoś nie ma wsparcia, nie ma komu się wygadać, to najlepszy wybór to jest psycholog i terapia. Ja akurat tego nie potrzebuję. Nie mam żadnych dziwnych myśli, nie odczuwam żadnej presji" - przyznaje.



Przyznaje jednak, że doświadczyła hejtu, także tego związanego z jej romskim pochodzeniem. "Absolutnie nie wstydzę się tego, kim jestem. Dla mnie tradycja jest bardzo ważna i nie chciałabym od niej odejść. Wiele rzeczy jest w niej wartościowych, jak na przykład szacunek dla starszych. Myślę, że fajne jest to, że na przykład u nas dziewczyny od małego uczą się gotować, sprzątamy, wiemy jak się wszystko robi w domu. Ja też umiem, kiedy jestem w domu, to od czasu do czasu coś ugotuję. Bo w domu nie jestem żadną gwiazdą, tylko normalną nastolatką" - opowiada.



I podkreśla: "Kultura, w jakiej zostałam wychowana, wpłynęła też na to, że myślę trochę inaczej muzycznie. Czasami do moich piosenek wplatam romskie motywy. Na mojej nowej płycie jest kawałek +Nie wiadomo+, który jest trochę romski. Kiedy go pokazałam mojej rodzinie, to od razu powiedzieli, że słychać romskie klimaty".



Viki wychowała się w muzycznej rodzinie. Dziś jej pierwszym słuchaczem piosenek jest wujek Mateusz, który udziela się także w jej zespole. Komponuje też razem z nią piosenki. Natomiast starsza od Viki o cztery lata siostra, Melisa pisze muzykę. (PAP Life)


autorka: Iza Komendołowicz


ikl/ag/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 03:10 Panama/ Nowy prezydent: nie będziemy już otwartym szlakiem nielegalnej migracji Nowy prezydent Panamy Jose Raul Mulino oświadczył w poniedziałek, po swoim zaprzysiężeniu, że ukróci nielegalną migrację przez przesmyk Darien na granicy… » więcej 2024-07-02, godz. 02:20 Chorwacja/ Media: potop w Zagrzebiu; powalone drzewa, wybite szyby i zalane drogi Obfite opady deszczu, silny wiatr i grad doprowadziły w Zagrzebiu i innych częściach Chorwacji do zalania wielu ulic, powalenia drzew oraz zniszczenia domów… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 "FT": Premier Orban pojedzie we wtorek do Kijowa; spotka się z prezydentem Zełenskim Premier Węgier Viktor Orban uda się we wtorek do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podał brytyjski dziennik 'Financial… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 USA/ Media: Biden planuje serię wywiadów i wystąpień, by rozwiać wątpliwości dotyczących jego wieku Prezydent Joe Biden planuje przeprowadzić w lipcu serię wywiadów, spotkań z wyborcami i konferencji prasowych, by rozwiać obawy dotyczące jego wieku i zdolności… » więcej 2024-07-02, godz. 01:30 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opinie) Po meczu 1/8 finału Portugalia - Słowenia (0:0 po dogr., karne 3-0) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Kiedy Słowenia zachowała… » więcej 2024-07-02, godz. 00:40 Serbia/ Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się na teren MSW; został zatrzymany Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się w poniedziałek na teren ministerstwa spraw wewnętrznych Serbii. 56-latek został zatrzymany - poinformował… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 – media w Portugalii: nasza kadra zmusiła nas do cierpienia Portugalskie media z ogromną ulgą przyjęły zwycięstwo swojego zespołu w rzutach karnych w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy ze Słowenią. Zgodnie… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 23. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz 1/8 finału Portugalia - Słowenia był 23. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a pierwszym w tegorocznym turnieju, w którym do wyłonienia… » więcej 2024-07-02, godz. 00:10 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opis) 1/8 finału: Portugalia - Słowenia 0:0 po dogrywce, karne 3-0. Żółta kartka - Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Jaka Bijol… » więcej 2024-07-02, godz. 00:00 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 42 z 51 meczów: czerwone (2): Szkocja (1): Ryan Porteous Czechy (1): Tomas Chory czerwona za drugą żółtą (1): Czechy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »