Wnioski w naborze na operatorów programu "Przestrzenie Sztuki - Taniec" zgłaszać mogły instytucje samorządowe oraz organizacje pozarządowe dysponujące odpowiednią infrastrukturą - chodzi o możliwość zapewnienia miejsca do pracy twórczej nieposiadającym stałego miejsca pracy artystom. Zgłoszono 10 wniosków, spośród których komisja zarekomendowała do realizacji te złożone przez Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku, Centrum Kultury w Lublinie, Kielecki Teatr Tańca, Bytomski Teatr Tańca i Ruchu Rozbark, a także wniosek Fundacji Rozwoju Sztuki Tańca, Białostockiego Teatru Lalek oraz Białostockiego Ośrodka Kultury. Każdy z operatorów otrzyma dofinansowanie na lata 2024-2025 w łącznej kwocie 950 tys. zł - 475 tys. zł na każdy rok jego realizacji.

"Program jest utrzymywany, jego idea będzie kontynuowana i w dalszym ciągu jest finansowany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego, a jego realizatorem jest Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. Zmieniło się tyle, że program od jego piątej, bieżącej edycji realizowany jest w trybie dwuletnim. Dzięki temu mamy zagwarantowane finansowanie na przyszły rok" - powiedziała podczas środowej konferencji prasowej w siedzibie Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca w Warszawie dyrektor Departamentu Narodowych Instytucji Kultury Donata Jaworska.

"Idea wsparcia dla tancerzy, którzy nie posiadają na stałe przestrzeni do pracy twórczej i jej prezentacji, towarzyszyła programowi od samego początku i nadal jest jego podstawowym założeniem. Zapewniamy tę przestrzeń i infrastrukturę. Celem programu jest również to, by nawiązywać partnerstwa operatorskie, by rozwijać te przestrzenie tak, by były obecne na terenie całego kraju" - dodała.

Program skierowany jest do artystów niezależnych działających na polu tańca. Zapewnia im przestrzeń do pracy i jej prezentacji w lokalnych środowiskach twórczych. W jego ramach odbywają się działania edukacyjne i angażujące lokalne społeczności.

Głos zabrała także dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca Paula Lis-Sołoducha, która zauważyła, że "mamy w Polsce wielu niezależnych artystów tańca, którzy nie są zatrudnieni w instytucji kultury. Ten program jest po to, by artyści, tancerze, choreografowie mieli przestrzeń do tego, by realizować się zawodowo, tworzyć swoje dzieła sztuki i później promować się za granicą, a nie wyjeżdżać za granicę, by się wypromować. Oferujemy im możliwość znalezienia swojego miejsca w swoich regionach i później promowania Polski na arenie międzynarodowej".

Jak przypomniano podczas środowej konferencji, w latach 2020-2023 w ramach programu zrealizowano niemal 4 tys. wydarzeń i działań, w których udział wzięło łącznie ok. 300 tys. uczestników. (PAP)

pj/ miś/