Siemoniak o doniesieniach w sprawie prywatnych uczelni: podejmiemy działania
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak pytany był podczas konferencji prasowej o poniedziałkowy artykuł Oko.press. Według informacji portalu prywatne uczelnie powiązane ze środowiskami prorosyjskimi miały pomóc sprowadzić do Polski migrantów pod pretekstem studiowania.
Siemoniak potwierdził, że w tej sprawie będzie reakcja służb. "To jest zwrócenie uwagi na coś, o czym wiemy już od jakiegoś czasu. Przy okazji działań służb i prokuratury w sprawie Collegium Humanum ten wątek już się pojawił – możliwych konotacji z zewnętrznymi instytucjami, zewnętrznymi służbami" – wyjaśnił minister.
Dodał, że przy okazji tzw. afery wizowej można było słyszeć o łatwości, z jaką polskie wizy dla studentów czy rzekomych studentów były udzielane.
"Jesteśmy u progu powołania i rozpoczęcia działania przez komisję ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Sądzę, że to też powinien być jeden z tematów" – podkreślił, dodając, że "na pewno będziemy różne działania podejmowali w tym obszarze".
W poniedziałek portal Oko.press poinformował, że prywatne uczelnie powiązane ze środowiskami prorosyjskimi miały pomóc sprowadzić do Polski migrantów pod pretekstem studiowania. Postępowanie, jak podał portal, nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Przemyślu. Dotyczy ono dwóch uczelni niepublicznych zrzeszonych w Federacji Uczelni Aglomeracji Warszawskiej (FUAW). To Wyższa Szkoła Współpracy Międzynarodowej i Regionalnej im. Zygmunta Glogera w Wołominie oraz Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Stalowej Woli. Jak wyjaśniono, sprawa dotyczy nielegalnego wjazdu do Polski 144 osób.
"Wśród osób związanych z uczelniami znajdujemy m.in. Mateusza Piskorskiego, oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji i Chin założyciela partii Zmiana oraz jego bliskiego współpracownika – Tomasza Jankowskiego" – pisze Oko.press. (PAP)
Autorzy: Aleksandra Kiełczykowska, Marcin Chomiuk
ak/ mchom/ joz/