Pochodzący z Dortmundu piłkarz nosił czarno-żółtą koszulkę swojego klubu przez dwanaście lat od powrotu w 2012 roku. W sumie 34-latek, który grał dla BVB już jako junior, spędził w Borussii ponad 21 lat. Po zakończeniu imponującej kariery Reus szuka teraz nowego pracodawcy.

Szef BVB Hans-Joachim Watzke docenił zasługi piłkarza dla żółto-czarnych: "Marco Reus jest jednym z największych zawodników klubu. Urodził się w Dortmundzie, grał prawie dziesięć lat w naszym programie młodzieżowym, dwanaście lat z profesjonalistami i przez długi czas był kapitanem naszej drużyny. Jego związek z Borussią Dortmund jest niezwykły. Mamy nadzieję, że po zakończeniu profesjonalnej kariery wróci do BVB, ponieważ w Dortmundzie czeka na niego wiele ekscytujących zadań".

Reus powrócił do BVB z Moenchengladbach latem 2012 roku jako niemiecki piłkarz roku. Był kluczowym członkiem drużyny, która szturmem dotarła do finału Ligi Mistrzów 2013 w Londynie i dwukrotnie zdobyła Puchar Niemiec. Przez pięć lat, od 2018 do 2023 roku, był kapitanem zespołu. W dotychczasowych 424 meczach zdobył 168 bramek i asystował przy 128. W 2019 roku po raz drugi został wybrany najlepszym piłkarzem roku w Niemczech.

"Spędziłem w tym klubie ponad połowę mojego życia i cieszyłem się każdym dniem, choć oczywiście nie brakowało trudnych momentów. Już teraz wiem, że trudno będzie mi się pożegnać po zakończeniu sezonu" - powiedział brązowy medalista Euro 2012. W reprezentacji Niemiec rozegrał 48 meczów, zdobywając 15 goli.

Na razie nie wiadomo, jaka przyszłość czeka 34-latka. Zainteresowanie nim deklarowały między innymi zespoły z Turcji.(PAP)

mask/ af/