Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-16, 06:30 Autor: PAP

Bp Michał Janocha: średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność (wywiad)

Średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność. Były zbiorowym dziełem kilku pokoleń i wszystkich stanów; wyrazem idei, która łączy – mówi PAP ksiądz biskup Michał Janocha, przewodniczący Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Konferencji Episkopatu Polski.

PAP: Minęło 5 lat od pożaru katedry Notre Dame, który był niewątpliwym wstrząsem dla Europy. Niebawem znów będzie można ją zwiedzać po odbudowie. Jak wspomina ksiądz biskup swoją pierwszą wizytę w tej świątyni?


Ks. bp Michał Janocha: Pierwszy raz zobaczyłem ją w połowie lat 90. kiedy byłem na stypendium w Paryżu. No i to oczywiście było pierwsze miejsce, do którego skierowałem swoje kroki. Takie spotkanie z dziełem, które się doskonale zna ze studiów, z fotografii, z historii - i legendy ugruntowanej przez dzieło Victora Hugo - oczywiście jest zawsze bardzo mocne. Jest konfrontacją tego, co sobie człowiek wyobrażał, z tym, co jest w rzeczywistości.


Pamiętam, że szczególnie przyciągnęły moją uwagę trzy frontowe portale – z Sądem Ostatecznym, Maryją i świętą Anną. Ale poza tym zaskoczyła mnie pustka tego wnętrza. Ono przecież przed rewolucją musiało wyglądać zupełnie inaczej. Tam były setki epitafiów, obrazów, dziesiątki rzeźb, ołtarzy. Tkaniny… I to wszystko zostało w wyniku rewolucji zniszczone – ogołocono cały wystrój. Wandale zniszczyli praktycznie cały, przepiękny wystrój katedry, który narastał tam od średniowiecza, aż do późnego baroku. Poucinano głowy królów z fasady – tam jest eksponowanych 28 figur królów starotestamentalnych jako przodków Jezusa Chrystusa – traktując ich błędnie w ludowej pobożności jako królów Francji. Rewolucjoniści zrobili więc z nimi to samo, co później z Ludwikiem XVI. Te ucięte głowy figur można dzisiaj oglądać w Muzeum Cluny w Paryżu – królom w katedrze doprawiono nowe.


Jeśli do tego doda się myśl, że rocznica wybuchu tej niszczycielskiej rewolucji, eskalacji bestialskiego wandalizmu, jest obchodzona we Francji jako święto państwowe, to ogarnia człowieka smutek. Z drugiej strony jednak – można się pocieszać – przez te wydarzenia została wydobyta spod tych historycznych nagromadzeń pierwotna architektura Notre Dame z całą jej budzącą zachwyt doskonałością.


PAP: Jakie znaczenie – poza oczywiście historycznym - ma paryska świątynia dla cywilizacji europejskiej?


Ks. bp Michał Janocha: Warto zacząć od nakreślenia szerszego kontekstu historycznego. XII wiek to czas swoistego „renesansu” filozoficznego w Europie, a przede wszystkim we Francji. I również renesansu w sztuce średniowiecznej. To jest czas budowy wielkich katedr, przede wszystkim na terenie Ile de France. Powstają świątynie w zupełnie nowej formie - stylu, który później będzie nazwany gotykiem. To się zaczęło w połowie XII wieku od przebudowy podparyskiej bazyliki Saint Denis - wielkiego sanktuarium Świętego Dionizego, której to świątyni światły opat Suger nadał zupełnie nowy charakter. Ostre łuki, sklepienia, krzyżowo-żebrowe, system filarowo-skarpowy – to wszystko, wszystkie te elementy, spotkały się ze sobą po raz pierwszy właśnie tam.


PAP: Istnienie gotyckich katedr stoi więc chyba w dość jaskrawej sprzeczności z pokutującym powszechnie przekonaniem, że średniowiecze charakteryzowało przede wszystkim zacofanie i panował wówczas ciemnogród?


Ks. bp Michał Janocha: To oczywiście stereotyp - w dużym stopniu ukształtowany przez Oświecenie. Można jeszcze dopowiedzieć, że właśnie w trakcie budowy katedry Notre Dame powstał Uniwersytet Paryski – dzisiejsza Sorbona. Gotyk był stylem wyrażającym ducha epoki. Katedrę gotycką, ten symbol sztuki średniowiecznej porównuje się często z najważniejszym dziełem myśli tego okresu historycznego, czyli „Sumą teologiczną” świętego Tomasza z Akwinu.


PAP: Dlaczego?


Ks. bp Michał Janocha: I jedno, i drugie dzieło – powiedzmy szczerze: arcydzieło! - próbuje wytłumaczyć świat i kosmos od stworzenia świata aż po jego kres. Jedno i drugie próbuje połączyć elementy - paradoksalnie nie do połączenia - jak platonizm i arystotelizm u Tomasza, a w przypadku katedry chociażby odziedziczone po okresie romańskim rozety i nowy system filarowo-skarpowy. Wreszcie i gotycka katedra, i „Suma teologiczna” mają bardzo logiczną strukturę, ze swoim podziałem na części, rozdziały, kwestie, nawy i przęsła - usunięcie jednej części sklepiennej katedry – myślę o zworniku – podobnie jak usunięcie któregoś z artykułów „Sumy teologicznej” powoduje, że całość zaczyna pękać - grozi katastrofą. Jeślibyśmy usunęli centralny zwornik katedry, który jest na przecięciu korpusu nawowego i transeptu, to tak, jakbyśmy z „Sumy teologicznej” usunęli pytanie: „An Deus sit?” – Czy Bóg jest?… A przecież od odpowiedzi na nie zależy cała reszta. Ta analogia katedry i „Sumy” bardzo wiele mówi nie tylko o średniowieczu, ale i o nas samych. Językiem tamtej epoki, językiem gotyckiej architektury i językiem scholastycznej łaciny – mówią o rzeczach uniwersalnych i ponadczasowych. Kim człowiek jest, dokąd idzie, po co żyje? Tomasz tłumaczy to za pomocą dyskursywnego języka teologicznego, katedra – za pomocą sklepiennych łuków, witraży, rzeźb, portali.


PAP: Dzisiaj pewnie znacznie mniej ludzi sięga po dzieło Tomasza z Akwinu, podczas gdy gotyckie katedry są nawiedzane przez tłumy turystów, nierzadko zachowujących się we wnętrzu konsekrowanej świątyni – by nie używać bardziej dobitnych słów - dość niefrasobliwie…


Ks. bp Michał Janocha: Tak bywa, ale pewnie nie wszyscy. Myślę, że spore grono wśród tych turystów stanowią w istocie pielgrzymi, ludzie poszukujący. Wspomniane wcześniej analogie - które przypominają jedność duchową tamtej epoki - sprawiają, że katedra bardzo pomaga tym ludziom zrozumieć „Sumę teologiczną”, która jest wielkim traktem o Bogu i człowieku. A „Suma” – po którą sięgają, jak pan wspomniał, nieliczni, choć w moim przekonaniu jest takich ludzi więcej niż nam się wydaje – wyjaśnia doskonałość katedry.


PAP: Przed pożarem Notre Dame odwiedzało ok. 14 milionów osób rocznie…


Ks. bp Michał Janocha: A katedra paryska jest tylko jedną z wielu gotyckich świątyń w tym regionie – wspomnijmy choćby Amiens, Chartres, czy Strasbourg - ale miała to szczęście, że była budowana w stolicy Francji, która w tym okresie nabierała ogromnego znaczenia. Nie bez znaczenia było też sąsiedztwo Saint Denis i wzorce, które zostały stamtąd zaczerpnięte. Została zbudowana na miejscu kościoła – wcześniej była tam świątynia pogańska. Było to więc – co też jest ważne - takie nawarstwianie się historii. W czerwcu 1163 roku kamień węgielny pod budowę katedry poświęcił sam ówczesny papież Aleksander III.


PAP: Przybył specjalnie?


Ks. bp Michał Janocha: Może nie tak zupełnie – bo rezydował wówczas kilka lat we Francji, przewodniczył synodowi w Tours. I został zaproszony do poświęcenia najważniejszej świątyni najważniejszego miasta we Francji. Budowa świątyni trwała prawie dwa wieki co zawstydza naszą pragmatyczną epokę, budującą szybko i na krótko. Katedrę budowano długo i na długo - budowano ją na wieczność.


PAP: Tego chyba możemy zazdrościć naszym średniowiecznym przodkom. Chyba mało kto współcześnie żyje perspektywą mierzoną w wiekach?


Ks. bp Michał Janocha: I to w zasadzie może być odpowiedź na pytanie o jej znaczenie dla cywilizacji europejskiej. Fenomen katedry gotyckiej zawiera się bowiem też w tym, że była wielkim zbiorowym dziełem kilku pokoleń i dziełem wszystkich stanów – w jej budowę zaangażowane było mieszczaństwo, rycerstwo, duchowieństwo i chłopstwo. To był wielki pomnik na chwałę Boga, pełniący rozmaite funkcje - nie tylko liturgiczne, ale również szerokie społeczne. Średniowiecze czuło oddech wieczności. Ci, którzy zaczynali budować katedrę, zdawali sobie przecież doskonale sprawę, że ani oni, ich synowie, ani nawet wnuki nie skończą tej budowli. Wiedzieli, że to jest zadanie na pokolenia i nie było dla nich ważne, że nie będą oglądać efektów swej pracy. Ważne było myślenie w kategoriach społeczności, dla której katedra jest jakimś wspólnym wysiłkiem, ideą, której łączy. No i w kategoriach Pana Boga, bo to było budowane dla Jego chwały, a pożytek dla ludzi był niejako przy okazji.


PAP: Trzech ludzi wykonujących identyczną pracę zapytano co robią. „Jak to co? Tłukę kamienie” – powiedział pierwszy. „Zarabiam na życie” – odparł drugi. A trzeci się zdziwił: „nie widzisz przyjacielu? Przecież buduję katedrę”…


Ks. bp Michał Janocha: Ładna anegdota, nie znałem jej… No właśnie, większość z nas wciąż skupia się na tym by zarobić na życie…


PAP: Usłyszałem to, już prawie ćwierć wieku temu, od Dariusza Dumy, filozofa, przedsiębiorcy, pioniera konsultingu biznesowego w Polsce, który tą opowiastką podsumował swój wykład, życząc słuchaczom, by w swej aktywności zawodowej „budowali katedry”…


Ks. bp Michał Janocha: To bardzo dobre życzenie, ważne przesłanie – byśmy starali się swoim życiem budować katedry - cieszy mnie, gdy takie słowa padają na współczesnych szkoleniach biznesowych. Bo katedra – a Notre Dame jest tu wspaniałym przykładem - jak każde wielkie dzieło, rodzi sztukę, muzykę, literaturę, obrazy, poezję, filmy. Czyli właśnie cywilizację. Powieść Victora Hugo – która najprawdopodobniej w pewnym sensie ocaliła Notre Dame przed zapomnieniem i zniszczeniem – może być tu najlepszym przykładem. Ludzie odwiedzający paryską świątynię musieli wcześniej przeczytać, obejrzeć film, usłyszeć…


Pozostając przy literaturze, przypomnę piękny esej zatytułowany „Katedra Europa” który napisał ksiądz Janusz Pasierb, poeta i historyk sztuki. On się nie odwołuje wprost do Notre Dame, ale do symboliki średniowiecznej katedry w ogóle. Jako pewnej metafory naszego kontynentu - katedry, która jest zbudowana ponad ludzką miarę, jest projektem obliczonym na pokolenia i która właściwie jest nieustannie budowana i wciąż pozostaje niedokończona. Przecież historia bez przerwy nam to potwierdza - ostatni pożar i kolejna odbudowa. I zawsze nam się wydaje, że to już jest ten ostatni etap. A przecież nie wiemy, nie mamy pojęcia jakie losy czekają Europę.


Nasza katedra wciąż jest nieskończona, trzeba ją budować. I z takiego punktu widzenia staram się patrzeć na odbudowę Notre Dame w Paryżu.


Rozmawiał Paweł Tomczyk (PAP)


pat/ wj/


Kraj i świat

2024-07-05, godz. 07:00 Wiceprezes EBI: mamy 6 mld euro na obronność w UE, Polska może skorzystać z tych środków Europejski Bank Inwestycyjny dysponuje kwotą 6 mld euro do 2027 r. na nisko oprocentowane pożyczki dla sektora obronności i bezpieczeństwa w UE. Jeśli polska… » więcej 2024-07-05, godz. 06:50 Pół godziny ćwiczeń wpływa na odporność na nowotwory Wystarczy trwająca 30 minut aktywność fizyczna, aby podwyższyć we krwi odsetek białych krwinek, które zabijają komórki nowotworowe - informuje pismo 'Frontiers… » więcej 2024-07-05, godz. 06:40 Iran/ Rozpoczęła się druga tura wyborów prezydenckich Głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich rozpoczęło się w piątek w Iranie. Spośród dwóch kandydatów, Masuda Pezeszkiana i Sajeda Dżalilego… » więcej 2024-07-05, godz. 06:40 Rzecznik Praw Pacjenta: prawo nie zakazuje stosowania sztucznej inteligencji w leczeniu Przepisy prawa nie zakazują stosowania sztucznej inteligencji w procesie leczenia pacjenta - podkreślił rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec. Zwrócił… » więcej 2024-07-05, godz. 06:30 Walka z dezinformacją może zwiększać sceptycyzm wobec wiarygodnych źródeł Wysiłki mające na celu zwalczanie dezinformacji zwiększają nieufność opinii publicznej także wobec autentycznych, opartych na faktach źródeł - wynika… » więcej 2024-07-05, godz. 06:30 Paryż - chorwaccy bracia Sinkovic chcą zdobyć czwarty medal olimpijski w wioślarstwie Chorwaccy bracia Martin i Valent Sinkovic na jeziorze Peruca przygotowują się do igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie chcą wywalczyć czwarty medal w wioślarstwie… » więcej 2024-07-05, godz. 06:30 Włochy/ Prasa: lawinowe zwycięstwo brytyjskiej Partii Pracy zmiotło torysów Piątkowa włoska prasa pisząc o zwycięstwie Partii Pracy w wyborach do brytyjskiej Izby Gmin podkreśla, że ta 'lawina zmiotła' torysów po 14 latach rządów… » więcej 2024-07-05, godz. 06:20 W. Brytania/ Starmer: wraz z tym mandatem przychodzi wielka odpowiedzialność (krótka) Keir Starmer, lider opozycyjnej Partii Pracy, który w piątek zostanie premierem Wielkiej Brytanii, oświadczył, że wraz z uzyskanym mandatem przychodzi wielka… » więcej 2024-07-05, godz. 06:20 Bohater „Mężczyzny z 1000 dzieci” twierdzi, że jest ojcem co najwyżej 600 W środę 3 lipca na platformę streamingową Netflix trafił trzyodcinkowy serial dokumentalny zatytułowany „Mężczyzna z 1000 dzieci”. Opowiada on historię… » więcej 2024-07-05, godz. 06:20 Nowa genetyczna przyczyna otyłości może pomóc w wyborze leczenia Osoby z niektórymi grupami krwi są genetycznie predysponowane do występowania nadwagi lub otyłości - ustalił międzynarodowy zespół badawczy koordynowany… » więcej
40414243444546
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »