Czechy/ Premier Fiala chce walczyć o zwycięstwo w wyborach parlamentarnych w 2025 i 2029 roku
Fiala oświadczył delegatom, że kierowana przez niego centroprawicowa ODS najbliższe wybory europejskie, regionalne, częściowe senackie, a także do Izby Poselskiej jesienią 2025 roku potraktuje jako element walki o zachowanie demokratycznych, prozachodnich wartości w walce z populistami i Rosją.
W swych kampaniach partia chce szukać poparcia u wyborców z hasłem "ODS dla wszystkich, którzy chcą uwierzyć w siebie".
Fiala, profesor politologii i były rektor Uniwersytetu w Brnie, po raz piąty wygrał wybory szefa ODS i będzie dłużej przywódcą partii niż jej założyciel, były prezydent Vaclav Klaus. Część wystąpienia po wyborze poświęcił głównemu rywalowi politycznemu, partii Ano byłego premiera Andreja Babisza, która w sondażach znacznie wyprzedza ODS. Partia Fiali rządzi i ma nadzieję na kolejną kadencję dzięki wsparciu czterech innych partii, z którymi zawarła koalicję jeszcze przed wyborami w 2021 r.
Według premiera ODS zmierzy się w najbliższych kilku wyborach z populizmem. Jego zdaniem Ano chce przekonać wyborców nierealnymi obietnicami, a wybory będą walką o przyszły charakter państwa. Fiala przestrzegał, że ewentualny triumf konkurentów będzie oznaczać, że Republika Czeska stanie się „hybrydowym autorytarnym reżimem oligarchicznym” na peryferiach Europy.
W sobotę odbył się także kongres wyborczy parlamentarnej opozycyjnej partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD). Ugrupowanie, któremu nadal będzie przewodniczyć Tomio Okamura cieszy się stabilnym poparciem około 10 proc. wyborców. Określa się jako siła patriotyczna, promująca demokrację bezpośrednią, tradycyjne wartości i referendum w sprawie opuszczenia przez Czechy Unii Europejskiej. Odrzuca przyjmowanie imigrantów, równe małżeństwa dla wszystkich lub wypłacanie świadczeń osobom „nieprzystosowanym”, jak nazywa głównie obywateli pochodzących z mniejszości romskiej.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ ap/