Paryż - pierwszy mistrz olimpijski w surfingu Ferreira przegrał kwalifikację z rodakami
29-latka wyprzedzili jego młodsi koledzy 28-letni Filipe Toledo i Joao Chianca, który 30 sierpnia będzie obchodzić 23. urodziny (odpowiednio pierwsze i czwarte miejsce w World Surf League 2023).
Każdy kraj ma możliwość wystawienia do rywalizacji olimpijskiej (22 uczestniczek i uczestników) po dwóch reprezentantów, którzy uzyskają kwalifikacje. Istnieje możliwość dokooptowania trzeciej lub trzeciego po spełnieniu dodatkowych wymogów. Brazylia ma taką szansę wśród mężczyzn, ale federacja surfingu tego kraju już ogłosiła, że ewentualne dodatkowe miejsce przypadnie najwyżej sklasyfikowanemu Brazylijczykowi w tym sezonie - Gabrielowi Medinie (jest szósty), trzykrotnemu mistrzowi globu.
Ferreira plasuje się w obecnym sezonie na 13. pozycji w rankingu światowym i jest dopiero szóstym wśród Brazylijczyków. W minionym tygodniu nie wystartował w zawodach na Tahiti, gdzie odbędzie się rywalizacja olimpijska.
Pochodzący z niewielkiej miejscowości Baia Formosa mistrz olimpijski za nagrody otrzymane po sukcesie w Tokio kupił rodzicom dom. Jego rodzina nie należała do zamożnych, rodzice ciężko pracowali - ojciec jako rybak, a matka jako barmanka. Mimo to starali się wspierać syna w pasji sportowej. Pieniądze, które od nich dostawał, nie wystarczały jednak na przygotowania i starty. Ferreira musiał więc często pożyczać niemałe kwoty, by opłacić hotele czy przejazdy. (PAP)
olga/ sab/