Paryż - polscy koszykarze zmotywowani przed niedzielnym finałem z Bośniakami
Finał będzie powtórką poniedziałkowego spotkania w grupie B w tej samej hali, które biało-czerwoni wygrali 85:76.
"W stu procentach wszyscy są zdrowi i zmotywowani. Naszą siłą jest zgranie, +rośniemy+ z kolejnymi meczami turnieju. Potrafiliśmy się dopasować do kolejnych rywali. Trochę musimy zapomnieć o pierwszym meczu z Bośnią, ale trzeba pamiętać te dobre rzeczy z tamtego spotkania. Zdajemy sobie sprawę z siły rywali" - dodał Fałkowski.
Polacy w półfinale pokonali Estonię 93:83, a Bośniacy wygrali z najlepszym w grupie B w Tallinnie Izraelem 86:77.
Tylko triumfator gliwickiego turnieju (podobnie jak czterech innych rozgrywanych na całym świecie) otrzyma prawo startu w przyszłorocznych, właściwych kwalifikacjach olimpijskich z udziałem 24 drużyn.(PAP)
olga/ cegl/