Berhalter ponownie trenerem piłkarskiej reprezentacji USA
49-letni szkoleniowiec poprowadził drużynę do fazy pucharowej mistrzostw świata w Katarze. Amerykanie rywalizację o ćwierćfinał przegrali z Holandią 1:3. Zaledwie kilka tygodni później Berhalter stał się uczestnikiem publicznego sporu z udziałem jednej z największych młodych gwiazd amerykańskiej drużyny narodowej Gio Reyny i rodziców piłkarza.
„Gio jest ważnym zawodnikiem dla tego zespołu, jest niezwykle utalentowaną osobą i mam obowiązek i determinację trenować go tak, jak trenuję każdego innego gracza” – powiedział Berhalter.
Trener, którego poprzedni kontrakt z US Soccer wygasł 31 grudnia, wygłosił uwagi krytykujące zaangażowanie zawodnika podczas mistrzostw świata, a Reyna potwierdził później w poście na Instagramie, że Berhalter mówił o nim.
Matka Reyny Danielle odpowiedziała, informując federację o incydencie sprzed ponad 30 lat, w którym Berhalter przyznał się do zatargu z żoną, którą kopnął podczas sporu. To na pewien czas osłabiło pozycję selekcjonera.
Federacja wszczęła dochodzenie i oświadczyła w marcu, że incydent nie przeszkodzi w ponownym zatrudnieniu Berhaltera.
"To wspaniałe uczucie. Można sobie wyobrazić, jak wyglądało ostatnie sześć miesięcy” - zareagował szkoleniowiec na wiadomość o ponownym zatrudnieniu przez US Soccer. Trener prowadził już rozmowy w sprawie pracy w meksykańskim Club America, ale teraz z przyczyn oczywistych je zerwał.
Berhalter przejmie drużynę narodową w ważnym momencie dla sportu w Stanach Zjednoczonych, które są współgospodarzem mundialu 2026 wraz z sąsiednimi Kanadą i Meksykiem.(PAP)
mask/ cegl/