Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-10, 10:10 Autor: PAP

USA/ Eksperci: Wysadzenie tamy nie wpłynie znacząco na ukraińską kontrofensywę; głównym kierunkiem - południe

Wysadzenie zapory w Nowej Kachowce może częściowo odwrócić uwagę Ukraińców, ale nie powinno mieć znaczącego wpływu na ukraińską kontrofensywę - mówią PAP eksperci wojskowi. Jak przewiduje były analityk amerykańskiego wywiadu wojskowego Matthew Shoemaker przed siłami Ukrainy stoi jednak bardzo trudne zadanie.

Według doniesień mediów, w czwartek, na tle humanitarnej katastrofy spowodowanej przez zburzenie tamy w Nowej Kachowce, rozpoczęła się długo oczekiwana ukraińska kontrofensywa. Oficjalnie strona ukraińska nie potwierdza tej informacji. I choć dramatyczne sceny z obwodu chersońskiego pokazują ogrom zniszczeń po wysadzeniu tamy, to eksperci, z którymi rozmawiała PAP, oceniają że będzie to miało ograniczony wpływ na działania zbrojne, choć przed wojskami Ukrainy stoi ciężkie zadanie.


Michael Kofman, analityk współpracującego z Pentagonem think-tanku CNA uważa, że katastrofa ani nie polepsza, ani znacząco nie pogarsza sytuacji obu stron. Zaznacza też, że Nowa Kachowka i zalane tereny leżą ponad 100 kilometrów od najbliższego odcinka frontu w obwodzie zaporoskim, w którym toczą się intensywne walki. Ekspert podkreśla, że Ukraina nie byłaby w stanie dokonać desantu przez potężne wody Dniepru i od początku było to bardzo mało prawdopodobne.


Bardziej ostrożny w ocenach jest były analityk agencji wywiadu wojskowego DIA (Defense Intelligence Agency) Matthew Shoemaker.


"Zniszczenie tamy w Nowej Kachowce prawdopodobnie odwróci część uwagi i środków Ukraińców, które mogłyby zostać użyte na potrzeby kontrofensywy" - mówi ekspert. Sugeruje jednak, że sprawa ma głównie wymiar humanitarny i dodaje, że jeśli potwierdzi się, że dokonali jej Rosjanie, będzie to "jedna z najgorszych zbrodni wojennych w Europie od lat 90."


Jak podaje waszyngtoński Instytut Badań Wojennych, choć kontrofensywa nie wkroczyła jeszcze w fazę głównego uderzenia, to Ukraińcy atakują na kilku osiach na raz, od Bachmutu, przez południowy obwód doniecki na północy po okolice Orichiwa i Tokmaku w obwodzie zaporoskim. Choć większość obserwatorów i analityków uważa, że są to wszystko oznaki rozpoczęcia ofensywy, ukraińskie władze i wojsko zaprzeczają tym ocenom. Zdaniem Iriny Tsukerman, ekspertki specjalizującej się w analizie wojny informacyjnej, jest to element operacji psychologicznych, która daje Ukrainie przewagę względem Rosjan.


"To może być badanie terenu i twardości oporu dla właściwej ofensywy, próba odwrócenia uwagi od głównego szturmu, albo po prostu nieogłoszona główna ofensywa. Niezależnie od tego, która wersja okaże się prawdziwa, to już jest cios psychologiczny dla Rosjan" - mówi PAP Tsukerman.


Analitycy spodziewają się, że największy atak zostanie przypuszczony tam, gdzie linie obronne Rosjan będą najsłabsze, to głównym kierunkiem ofensywy będzie prawdopodobnie południe, w celu przecięcia "lądowego mostu" łączącego Krym z resztą okupowanych przez Rosję ziem.


"W każdej dobrej kampanii wojskowej jest kilka warstw celów, od taktycznych, przez operacyjne po strategiczne. To, co prawdopodobnie będzie jednym z operacyjnych celów będzie odcięcie mostu lądowego do Krymu, aby utrudnić Rosjanom zaopatrywanie Krymu" - mówi Shoemaker. Jak dodaje, jeśli Ukrainie się to uda - choć w tym celu będzie musiała pokonać kilka silnie ufortyfikowanych linii obronnych Rosji - kolejnym celem byłoby zniszczenie Mostu Krymskiego - uszkodzonego już w ubiegłym roku. W ten sposób rosyjskie wojska na półwyspie zostałyby praktycznie odcięte od zasobów.


Ekspert zaznacza jednak, że oswobodzenie Krymu byłoby "herkulesowym zadaniem" m.in. ze względu na geografię półwyspu, połączonego z resztą lądu jedynie bardzo wąskim Przesmykiem Perekopskim, co sprzyja obrońcom i naraża atakujących na duże straty.


"Historycznie - w wojnie krymskiej, rosyjskiej wojnie domowej i II wojnie światowej - ci, którzy próbowali atakować Krym, odnosili czterokrotnie większe straty, niż obrońcy. Biorąc pod uwagę na zasoby ludzkie, jakimi dysponuje Ukraina, to będzie ogromne wyzwanie" - ocenia Shoemaker.


W jego ocenie najważniejszymi czynnikami w nadchodzącej kampanii będą morale i logistyka.


"Jak dotąd Ukraińcy przeszli wszelkie oczekiwania. Choć wciąż mają problemy związane z organizacją i szkoleniem swojej armii na wzór sowiecki, poczynili niezwykłe postępy w szkoleniu i dowództwie. Jeśli ukraińskie siły będą w stanie utrzymać efektywny przepływ amunicji, żywności i materiału dla żołnierzy na linii frontu, będzie to niezwykle pomocne dla morale żołnierzy i ich świadomości, że mogą liczyć na swoich dowódców" - mówi ekspert.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ jar/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 19:50 Paryż/piłka nożna - zwycięstwo Hiszpanii, zamieszanie w meczu Maroka z Argentyną (aktl.) Piłkarze reprezentacji Hiszpanii wygrali 2:1 (1:1) z Uzbekistanem na Parc des Princes w Paryżu, a Maroko pokonało 2:1 (1:0) Argentynę w Saint-Etienne w pierwszych… » więcej 2024-07-24, godz. 19:50 Piłkarska LE – UEFA ukarała Wisłę Kraków 58 tysięcy euro - tle wynosi kara nałożona przez UEFA na Wisłę Kraków za zachowanie kibiców podczas meczu 1. rundy eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Europy… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Paryż/tenis - Iga Świątek złożyła ślubowanie w Domu Polskim i trenowała na korcie centralnym Tenisistka Iga Świątek złożyła w środę ślubowanie w Domu Polskim w Paryżu. To pierwsza członkini polskiej reprezentacji olimpijskiej, która ślubowała… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Paryż/piłka nożna - zamieszanie w meczu Maroko - Argentyna, wynik zmieniony po godzinie Wielkie zamieszanie towarzyszyło inauguracji turnieju piłkarskiego igrzysk w Paryżu. Sędziowie zmienili wynik meczu Maroka z Argentyną godzinę po ostatnim… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Premier: będę rozmawiał z wicepremierem o Funduszu Kościelnym Premier Donald Tusk powiedział w środę, że będzie rozmawiał z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o Funduszu Kościelnym, bo nie widzi 'jakiegoś… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Radio Rzeszów i Radio Łódź dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta Radio Rzeszów i Radio Łódź to kolejne spółki mediów publicznych, które 14 sierpnia dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta - uchwaliła… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Ekstraklasa piłkarska - Podolski: nie można robić transferów "na wariata" „Nie można brać pożyczek i robić transferów na wariata, tylko mądrze pracować na boisku i poza nim” - powiedział piłkarz Górnika Zabrze Lukas Podolski… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: na miejscu Romanowskiego nie robiłbym sobie nadziei, że ominie go kara Premier Donald Tusk pytany w środę co dalej w sprawie Marcina Romanowskiego i Funduszu Sprawiedliwości powiedział, że prokuratura pracuje, a na miejscu Romanowskiego… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: kobiety w Polsce nie są zainteresowane powrotem do kompromisu aborcyjnego Premier Donald Tusk powiedział, że choć w Sejmie prawdopodobnie znalazłaby się większość dla przywrócenia tzw. kompromisu aborcyjnego, to kobiety w Polsce… » więcej 2024-07-24, godz. 19:10 Paryż - łuczniczka Myszor w czwartek rozpocznie starty Polaków Łuczniczka Wioleta Myszor będzie w czwartek pierwszym polskim sportowcem, który wystąpi w igrzyskach w Paryżu. Tego dnia rozpocznie się też olimpijska rywalizacja… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »