Uroczyste rozpoczęcie tegorocznego sezonu artystycznego w Leśniczówce Pranie zaplanowano w sobotę 10 czerwca na godz. 17, wstęp jest bezpłatny. "Po 43 latach w Muzeum w Praniu zaprezentujemy nową stałą wystawę. Zapraszamy na nową opowieść o K. I. Gałczyńskim, jego pobytach na Mazurach, teatralnych dokonaniach, muzyce w wierszach i do wierszy Gałczyńskiego oraz o rodzinie poety: żonie Natalii, córce Kirze i synu Konstantym" - powiedział PAP Wojciech Kass, który wspólnie ze Zbigniewem Fałtynowiczem stworzył scenariusz wystawy. Kass powiedział PAP, że nowa wystawa została zaaranżowana w dwóch pokojach: teatralnym i muzycznym.

"Chcieliśmy podkreślić na tej wystawie, że Gałczyński karmił się teatrem i muzyką. Jego poezja jest pełna scenek, rozmów bohaterów wierszy, obrazów - w ten sposób też teatralizował swoją poezję. Gałczyński witaminizował poezję muzyką i teatrem, był w tym mistrzem. To chcieliśmy na nowej wystawie pokazać" - powiedział PAP Kass podkreślając, że muzyka będzie towarzyszyła zwiedzającym nową wystawę.

Podczas sobotniej inauguracji sezonu artystycznego w Praniu na scenie przy leśniczówce zaprentowany zostanie fragment premierowego spektaklu „Ildefons. Facet księżycowy” w wykonaniu Magdaleny Smalary, Kacpra Kuszewskiego oraz Urszuli Borkowskiej (fortepian).

"Z wielką przyjemnością mogę już zaprosić wszystkich na letnie koncerty w naszej leśniczówce. Niezmiernie się cieszymy, że już 9 lipca będziemy mogli zainaugurować kolejną, 40 edycję, niedzielnych koncertów w Praniu. W tym dniu wystąpi legenda polskich skrzypiec Konstanty Andrzej Kulka w duecie z finalistą XVI Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego, pianistą Pawłem Wakarecym przy fortepianie" - powiedział PAP Kass. Podkreślił, że w obecnych czasach trudno jest utrzymać ciągłość imprezy poetycko-muzycznej przez tak wiele sezonów. "Jestem dumny, że się nam to udało" - dodał.

Zapowiedzi wszystkich imprez kulturalnych w Praniu znajdują się na stronie internetowej muzeum.

Leśniczówka Pranie (przed wojną Seehorst) na kilka lat stała się azylem Gałczyńskiego. Polska nazwa „Pranie” wzięła się od łąki, nad którą leży leśniczówka, a która jak mówili Mazurzy „prała” czyli osnuwała się mgłą, dymiła.

Gałczyński pierwszy raz przyjechał do Prania w lipcu 1950 r. i przyjeżdżał tu z Warszawy przez kolejne trzy lata, jako gość ówczesnego leśniczego Stanisława Popowskiego. W 1952 r. wraz z żoną Natalią snuł plany zamieszkania na stałe w okolicy jeziora Nidzkiego, które zniweczyła nagła śmierć poety w grudniu 1953 r.

W 1980 r. w Praniu utworzono Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.

W leśniczówce Pranie Gałczyński napisał m.in. Kronikę Olsztyńską, Niobe, Wita Stwosza, Chryzostoma Bulwiecia podróż do Ciemnogrodu, Pieśni, Spotkanie z matką. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ dki/