Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-06, 22:10 Autor: PAP

1.liga piłkarska – trener Puszczy: zrobiliśmy pierwszy krok

"Zrobiliśmy pierwszy krok. Dopiero w niedzielę okaże się czy spełnimy swoje marzenia" - powiedział Tomasz Tułacz, trener piłkarzy Puszczy Niepołomice, która w pierwszym półfinałowym barażu o awans do ekstraklasy pokonała na wyjeździe Wisłę Kraków 4:1.

Mecz na Stadionie Miejskim w Krakowie wzbudził ogromne zainteresowanie. Na trybunach zasiadło 24 tysiące kibiców, którzy głośnym dopingiem wspierali gospodarzy. Wisła jednak nie radziła sobie z dobrze ustawionym taktycznie rywale. Goście z Niepołomic już w pierwszej połowie zdobyli dwie bramki, obydwie po strzałach głową, a potem skoncentrowali się na obronie prowadzenia.


Wisła zyskała nadzieję, na odwrócenie losów spotkania w 84. minucie, gdy zdobyła kontaktową bramkę, po strzale Aleksa Muli, ale w doliczonym czasie gry, gdy postawiła już wszystko na jedna kartę Puszcza strzeliła – po kontratakach – dwa kolejne gole.


Trener Puszczy nie krył satysfakcji po końcowym gwizdku.


"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że zrobiliśmy krok przybliżający nas do tego, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, a przybliżyło nas do tego, to że Puszcza w stu procentach zrealizowała to, co sobie założyliśmy. Pokazaliśmy silny mental, nie chcę tutaj wchodzić w szczegóły, ale mieliśmy trudny moment, po przegranym ostatnim meczu z Chrobrym Głogów, gdy stworzyliśmy sobie mnóstwo okazji, których nie potrafiliśmy wykorzystać, postawiliśmy się w trudniejszej sytuacji, bo pierwszy mecz barażowy musieliśmy grać na wyjeździe. W motywacji swoją rolę odegrała też konferencja Wisły, trzeba czasem uważać co się mówi.


Gra przy takiej publiczności, w takiej atmosferze jest świętem futbolu i dzisiaj moi zawodnicy osiągnęli bardzo dobry wynik i przeszli do kolejnej rundy. To jest jednak tylko pierwszy krok. Dopiero w niedzielę okaże się czy spełnimy swoje marzenia" – powiedział Tułacz, dodając, że dzisiaj jest czas na radość, a od środy rozpoczną się przygotowania do finałowego meczu barażowego ze zwycięzcą spotkania pomiędzy Bruk-Betem Termalicą Nieciecza i Stalą Rzeszów.


Trener Wisły Radosław Sobolewski mocno przeżył porażkę.


"Mało rzeczy nie lubię w życiu, ale najbardziej nienawidzę zawodzić ludzi. Nie osiągnąłem celu, jaki był zakładany przed mną i z tego miejsca chciałbym bardzo przeprosić wszystkich, których zawiodłem. Również chciałbym podziękować wszystkim za ciężką prace, którą wykonaliśmy w klubie przez te pół roku. I tak naprawdę, to jest już koniec tej konferencji"– powiedział szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" i wyszedł, nie odpowiadając na pytania.


Z dziennikarzami spotkał się natomiast większościowy właściciel Wisły – Jarosław Królewski, którzy przeprosił, że konferencja z trenerem trwała taka krótko. Tłumaczył to ogromnym żalem po porażce i rozczarowaniem.


"Zdawaliśmy sobie sprawę, ze będzie to trudny dla nas mecz. Na pewno nie wykorzystaliśmy wszystkich swoich możliwości. Może gdyśmy cały czas grali tak, jak w drugiej połowie, to inaczej by się to dla nas skończyło. Sytuacja jednak jest taka, że nie możemy się zatrzymać, niezależnie od tego, co się dzisiaj stało. Musimy zacząć trzeźwo myśleć już od jutra i zastanawiać jak to ma się dalej potoczyć. Nie ma miejsca na myślenie o przeszłości, bo musimy zadbać o przyszłość. Przed nami wiele różnych decyzji. Przede wszystkim będziemy musieli zachować spokój, nie kierować się emocjami. Taką postawę mogę ze swojej strony obiecać" – stwierdził.


Królewski zapewnił, że decyzję o przyszłości trenera Sobolewskiego podejmie po analizie jego pracy. Dał jednak do zrozumienia, że jest nie zwolennikiem pochopnych zmian na tym stanowisku.


Królewski poinformował także, że jeszcze w czerwcu ogłoszona zostanie decyzja o ewentualnych zmianach właścicielskich w klubie. Od kilku miesięcy prowadzone są w tej sprawie rozmowy z funduszem inwestycyjnym zainteresowanym przejęciem akcji Wisły. Wyjaśnił, że kwestia braku awansu do ekstraklasy nie ma żadnego znaczenia dla prowadzonych negocjacji.


Królewski dodał, że jest już przygotowany budżet na przyszły sezon. Ma on wynosić 25 milionów złotych. W przypadku awansu do ekstraklasy byłby o 10 milionów większy.



Grzegorz Wojtowicz (PAP)


gw/ sab/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 18:00 Ekstraklasa piłkarska – Zagłębie – Pogoń 2:2 (opinie) Po meczu KGHM Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin (2:2) powiedzieli: Jens Gustafsson (trener Pogoni Szczecin): „Nie wygraliśmy i to jest rozczarowujące… » więcej 2024-07-28, godz. 18:00 Paryż/tenis - Linette awansowała do drugiej rundy Magda Linette pokonała występującą pod neutralną flagą Rosjankę Mirrę Andriejewą 6:3, 6:4 i awansowała do drugiej rundy olimpijskiego turnieju tenisowego… » więcej 2024-07-28, godz. 17:50 Klich: po słowach Orbana list wyrażający zaniepokojenie prezydencją Węgier ma dodatkowe znaczenie List przewodniczących komisji ds. Unii Europejskiej, wyrażający zaniepokojenie pierwszymi tygodniami węgierskiej prezydencji w Radzie UE, nabiera dodatkowego… » więcej 2024-07-28, godz. 17:50 Śląskie/ Od wtorku budowa kładki nad trasą S86 w Katowicach We wtorek 30 lipca nad trasą S86 z Katowic w stronę miast Zagłębia Dąbrowskiego rozpocznie się budowa tymczasowej kładki w rejonie wiaduktów ul. Bohaterów… » więcej 2024-07-28, godz. 17:50 Puchar MON - Konrad Czabok niespodziewanym zwycięzcą Konrad Czabok, 22-letni zawodnik ekipy Mazowsze Serce Polski, został niespodziewanym zwycięzcą kolarskiego wyścigu o Puchar Ministra Obrony Narodowej, który… » więcej 2024-07-28, godz. 17:40 Węgry/ Szef MSZ: Polacy krytykują nas za import ropy z Rosji, podczas gdy robią to samo Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, reagując na stanowisko polskiego MSZ oświadczył w niedzielę na Facebooku, że Polska oskarża Węgry… » więcej 2024-07-28, godz. 17:40 Paryż - zbyt wielu chętnych, by zobaczyć znicz olimpijski Zbyt wielka liczba chętnych sprawia, że zabrakło wejściówek pozwalającym turystom i kibicom igrzysk zobaczyć znicz olimpijski, ustawiony w ogrodach Tuileries… » więcej 2024-07-28, godz. 17:30 Formuła 1 - dublet kierowców Mercedesa w Belgii (opis) Brytyjczyk George Russell z zespołu Mercedes wygrał w niedzielę na torze Spa-Francorchamps wyścig Formuły 1 o Grand Prix Belgii, 14. rundę mistrzostw świata… » więcej 2024-07-28, godz. 17:30 Paryż/siatkówka - Smarzek: Japonki zawsze wracają 'Japonki zawsze wracają, nie ma wyniku, którego by nie wyciągnęły' - przyznała atakująca Malwina Smarzek po wygranej w trudnym meczu polskich siatkarek… » więcej 2024-07-28, godz. 17:20 Paryż/judo - Japonka Uta Abe wpadła w histerię po porażce Japońska gwiazda światowego judo Uta Abe, mistrzyni igrzysk w Tokio, wpadła w histerię i ze łzami w oczach opuszczała olimpijskie tatami w Paryżu po porażce… » więcej
29303132333435
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »