Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-06, 07:40 Autor: PAP

A.Mularczyk: jeśli wygramy wybory, to Niemcy zapłacą Polsce reparacje

Jestem przekonany, że jeżeli będziemy rządzić kolejną kadencję, Niemcy zapłacą Polsce reparacje, a powszechnie znana narracja dotycząca historii II wojny światowej będzie bliska narracji polskiej, nie niemieckiej – powiedział PAP wiceszef MSZ, pełnomocnik rządu ds. reparacji Arkadiusz Mularczyk.

Mularczyk skomentował w rozmowie z PAP wyniki sondażu Social Changes dla portalu wPolityce.pl, według którego 54 proc. badanych uważa, że Polska powinna kontynuować starania o uzyskanie od Niemiec reparacji za II wojnę światową; przeciwnego zdania jest 29 proc. respondentów.


Wiceminister podkreślił, że cieszy go wykazane sondażem poparcie większości Polaków dla polskich starań o uzyskanie od Niemiec reparacji za II wojnę światową, choć wolałby, by było wyższe. Zauważył, że Niemcy konsekwentnie upowszechniają własną, alternatywną wersję historii II wojny światowej, według której odpowiedzialni za II wojnę światową są naziści, zaś Niemcy są jednymi z ofiar.


"Jestem zadowolony, choć i nieco zawiedziony tymi wynikami. Chciałbym, żeby poparcie było na poziomie 99 proc. W Grecji to poparcie jest na poziomie 90 proc. Ale też trzeba pamiętać, że Polska podczas okupacji, agresji niemieckiej była niemalże w równym stopniu dotknięta okupacją niemiecką, jak i sowiecką, były też zbrodnie ukraińskie. Polskie społeczeństwo dostrzegało agresorów z wielu stron. To jest może powód, dla którego to poparcie nie jest na poziomie 90 proc. - pamięć o innych zbrodniach jest w polskich rodzinach również żywa i ważna" - powiedział.


Mularczyk odniósł się również do części sondażu mówiącej o ocenie polskich starań o reparacje wojenne w zestawieniu z preferencjami wyborczymi: starania wspiera 89 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, przeciw jest 7 proc. Wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej starania o reparacje popiera 19 proc., przeciw jest 63 proc. W przypadku Polski 2050 - jest to odpowiednio 28 proc. i 49 proc. badanych.


Mularczyk przyznał, że w przypadku sympatyków ugrupowań opozycyjnych, na takich wynikach zaważyć mogło przekonanie, że popieranie polskich starań o reparacje pomoże PiS wygrać kolejne wybory. Wskazywał też, że wyniki badania są dowodem na to, że w Polsce potrzebna jest wielopłaszczyznowa kampania edukacyjna na temat ogromu polskich strat spowodowanych niemiecką agresją i okupacją.


Jak zauważył, potrzebna jest też dobrze pomyślana kampania informacyjna dla społeczeństwa niemieckiego. "Państwo niemieckie po wojnie było w dużej mierze tworzone przez nazistów, którzy tę pamięć zacierali, chcieli zmyć z siebie odpowiedzialność za zbrodnie wojenne; zaczęto tworzyć koncepcję nazistów, którzy zniewolili również Niemców. Dzisiaj widzimy tego skutki" – stwierdził, dodając, że "budowanie przez Niemców alternatywnej historii trwa".


"Musimy przeciwdziałać tej niemieckiej polityce. Ona jest oczywiście realizowana z pełną premedytacją" - powiedział Mularczyk. Wskazywał, że potrzebne są działania m.in. sferze edukacji, książki i filmy w różnych językach. Pytany o to, kto powinien zająć się tymi działaniami, wymienił m.in. IPN i Instytut Zachodni w Poznaniu.


Wiceszef MSZ zauważył, że "jest pewnego rodzaju niechęć części elit naukowych w Polsce do wchodzenia w trudne relacje z Niemcami". "Lepiej jest rozmawiać o niekontrowersyjnych tematach niż spotykać się z kolegami Niemcami i mówić im, że są winni za zbrodnie dziadków czy ojców. My prowadzimy działania, których celem jest przełamywanie takiego +mentalnego niewolnictwa+ i myślę, że krok po kroku, dzień po dniu to osiągamy" - wskazywał wiceszef MSZ.


"Jeśli dzisiaj Niemcy rozliczają się za kolonializm w Namibii, dlaczego nie mogą się rozliczyć za zbrodnie wojenne w Polsce? Jesteśmy w pewnym procesie, który nie będzie trwał miesiąc, ani pół roku. Może on potrwa 10 lat, a może ten proces musi trwać cały czas - pamięć o historii szybko się zaciera" - podkreślił.


Mularczyk wyraził też przekonanie, że - jak mówił - w walce o prawdziwą, a nie alternatywną niemiecką wersję historii, Polska nie stoi na straconej pozycji. "Uważam, że są duże szanse na sukces. W dzisiejszym świecie, także świecie mediów społecznościowych, szybkiego przekazu informacji, jesteśmy w stanie szybko odwrócić coś, co Niemcy budowały przez dziesięciolecia. Musimy jednak być konsekwentni, posługiwać się nowoczesnymi narzędziami" - powiedział.


"Jestem przekonany, że jeżeli będziemy mieli kolejną kadencję, Niemcy zapłacą Polsce reparacje, a narracja dotycząca historii będzie bliska narracji, którą prezentuje Polska, nie Niemcy" – oświadczył wiceszef MSZ.


"Myśmy rozpoczęli ten proces nie tak dawno – raport o stratach poniesionych przez Polskę zaprezentowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. W ciągu kolejnych ośmiu miesięcy zrobiliśmy tyle, że w wielu krajach po prostu nie mogą wyjść z podziwu. Czy w Grecji, czy ostatnio w Namibii słyszymy głosy, że Polska prowadzi swoją kampanię dyplomatyczną w sposób bardzo ofensywny. Także Niemcy dostrzegają efekty tej naszej ofensywy dyplomatycznej" – podkreślił.


"W różnych krajach jesteśmy pytani np. o sprawę raportu o stratach poniesionych w wyniku działań ZSRR. My walczymy o sprawiedliwość dla Polski, dla Polaków, ale poczucie braku sprawiedliwości po II wojnie światowej ma wiele innych krajów" - powiedział wiceszef MSZ. (PAP)


autor: Rafał Pogrzebny


rpo/ sdd/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 15:50 Włochy/ Premier Meloni pogratulowała francuskiemu Zjednoczeniu Narodowemu Premier Włoch Giorgia Meloni złożyła w poniedziałek gratulacje skrajnie prawicowemu Zjednoczeniu Narodowemu, które wygrało pierwszą turę wyborów parlamentarnych… » więcej 2024-07-01, godz. 15:40 Memoriał Wagnera - Egipt uzupełnił stawkę uczestników Siatkarze Egiptu będą czwartym uczestnikiem XXI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, który w dniach 12-14 lipca odbędzie się w Krakowie. Wcześniej organizatorzy… » więcej 2024-07-01, godz. 15:40 Rumunia/ Media: faworyt wyborów prezydenckich miał dokonać plagiatu pracy doktorskiej Mircea Geoana, wiceszef NATO oraz faworyt wrześniowych wyborów prezydenckich w Rumunii, miał dokonać plagiatu pracy doktorskiej - piszą w poniedziałek rumuńskie… » więcej 2024-07-01, godz. 15:30 Paryż - skład polskiej ekipy olimpijskiej w strzelectwie zatwierdzony Siedem osób - cztery zawodniczki oraz trzech zawodników - liczy strzelecka reprezentacja, która wystartuje w igrzyskach XXXIIII olimpiady w Paryżu. Jej skład… » więcej 2024-07-01, godz. 15:30 Paryż – trener siatkarzy Grbic: mam kilka pomysłów na skład, ale mam też wątpliwości Trener polskich siatkarzy Nikola Grbic miał podać skład na igrzyska olimpijskie w Paryżu tuż po zakończeniu turnieju finałowego Ligi Narodów w Łodzi… » więcej 2024-07-01, godz. 15:30 Małopolskie/ Dwóch kandydatów na marszałka województwa Obecny wojewoda Krzysztof Jan Klęczar (PSL) został zgłoszony w poniedziałek przez Koalicję Obywatelską i Trzecią Drogę jako kandydat na marszałka Małopolski… » więcej 2024-07-01, godz. 15:30 Słowacja/ Weszła w życie ustawa likwidująca publiczne radio i telewizję Na Słowacji w poniedziałek weszła w życie ustawa likwidująca publiczne radio i telewizję - RTVS. Ustawę podpisał w niedzielę prezydent Peter Pellegrini… » więcej 2024-07-01, godz. 15:30 Gosek (SP): cieszę się, że tak rozstrzygnęły się wybory we Francji Cieszę się, że tak rozstrzygnęły się wybory we Francji. Życzę wszystkiego najlepszego na tej politycznej drodze Marine Le Pen i jej ugrupowaniu politycznemu… » więcej 2024-07-01, godz. 15:20 VII edycja programu Bona Fide: Orlen wspiera najlepszych polskich studentów (MediaRoom) Fundacja ORLEN przyznała stypendia polskim studentom, rozpoczynającym naukę na najlepszych uczelniach świata. Do grona laureatów programu Bona Fide dołączyło… » więcej 2024-07-01, godz. 15:20 Chiny/ Rozszerzono uprawnienia do kontrolowania urządzeń elektronicznych Chińskie organy bezpieczeństwa uzyskały od poniedziałku szersze uprawnienia do kontrolowania smartfonów i innych urządzeń elektronicznych. Według władz… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »