W rozmowie telefonicznej ministrowie omówili podjęcie niezbędnych środków w celu zapobieżenia powtórzeniu się incydentów na granicy -ponformowano w oświadczeniu egipskiego wojska.

Biuro Galanta przekazało, że minister wyraził uznanie dla zaangażowania egipskiego ministra obrony we wspólne dochodzenie w sprawie zdarzenia, a Siły Obronne Izraela poinformowały, że egipska armia w pełni współpracuje w dochodzeniu.

Rzecznik Sił Obrony Izraela (IDF) Daniel Hagari powiedział dziennikarzom, że egipski funkcjonariusz, podążając za przemytnikami narkotyków, wszedł przez bramę znajdującą się w barierze dzielącej oba kraje we wczesnych godzinach porannych w sobotę.

Egipska armia przekazała, że oficer odpowiedzialny za bezpieczeństwo granicy podczas pościgu przekroczył barierę bezpieczeństwa i rozpoczęła się wymiana ognia, w której zginęło trzech izraelskich żołnierzy". Przekazano "szczere kondolencje" rodzinom ofiar.

“Times of Israel” pisze, że na granicy między obu państwami często dochodzi do szmuglu narkotyków. Kilka godzin przed strzelaniną izraelskie wojsko przechwyciło taki transport o szacunkowej wartości czarnorynkowej 1,5 mln szekli (400 tys. dolarów).

Izraelskie media zaznaczają, że sobotni incydent był jednym z najpoważniejszych od czasu podpisania umowy pokojowej między obu krajami.

Izrael i Egipt zawarły porozumienie pokojowe w 1979 r., ale wzajemne stosunki pozostają nadal chłodne. Mimo to w ostatnich latach władze obu krajów utrzymywały bliskie kontakty w dziedzinie bezpieczeństwa ze względu na wspólne interesy w tym zakresie w Strefie Gazy, a także na Półwyspie Synaj i we wschodniej części Morza Śródziemnego.(PAP)

mma/ jm/