Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-03, 07:20 Autor: PAP

Turcja/ Eksperci: religijna część społeczeństwa zapewniła zwycięstwo Erdoganowi, którego rządy umocniły islam

Miliony ludzi religijnych w Turcji uważają, że przed Erdoganem trzymano ich pod butem i poddawano odgórnej świeckiej obróbce – mówi w rozmowie z PAP dr Mateusz Chudziak z SGH w Warszawie, tłumacząc rolę religii w sukcesie wyborczym prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. „Nie każdy pobożny muzułmanin głosuje na Erdogana, jednak większość z nich popiera właśnie jego” – dodaje dr Ates Altinordu z tureckiego Uniwersytetu Sabanci.

Obaj eksperci zauważają, że w ostatnich latach doszło w Turcji do zmiany pozycji religii w życiu społecznym, a zmianę tę wiążą przede wszystkim z początkiem drugiej dekady ponad 20-letnich rządów Erdogana. „Fundamentalnie zmieniła się pozycja islamu w przestrzeni publicznej; Erdogan i jego środowisko wywodzą się w końcu z tradycji politycznej, która kontestowała laickość tureckiej Republiki” – wskazuje dr Chudziak.


„Kiedy w 2002 roku Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) Erdogana doszła do władzy, nie chciała konfrontacji z bastionami tureckiego sekularyzmu – armią i sądownictwem. Otwarcie muzułmańska partia, której ważnym członkiem był Erdogan, została bowiem wcześniej zdelegalizowana za zagrożenie, jakie stanowiła dla świeckości” - tłumaczy dr Altinordu, przypominając początki rządów obecnego prezydenta.


„Do zmiany doszło po wprowadzeniu poprawek konstytucyjnych po referendum z 2010 roku, które wzmocniły kontrolę AKP nad sądownictwem, oraz po dwóch głośnych sprawach sądowych przeciwko wojskowym. W tamtym czasie Erdogan wygrał też trzy wybory z rzędu, co oczywiście wzmocniło jego władzę i legitymizację” – wyjaśnia turecki socjolog.


Eksperci zauważają, że islam stał się w retoryce obecnych władz integralną i kluczową częścią tureckości, wykorzystywaną też przez władze do tworzenia podziałów w zróżnicowanym i złożonym społeczeństwie. „Islam na poziomie oficjalnej symboliki państwowej zaczął być przedstawiany jako integralny i kluczowy składnik tożsamości tureckiej; to zmiana podstawowa i najważniejsza” – podkreśla naukowiec z Zakładu Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej SGH. „Wprowadzane w kraju zmiany – jak np. dotyczące utrudnień w zakupie i spożywaniu alkoholu - tłumaczone są świeckimi argumentami, jednak motywacja rządu jest stricte religijna” – dodaje, zaznaczając, że Turcja nadal jest formalnie państwem świeckim.


„Erdogan wielokrotnie dzielił społeczeństwo na sunnickich konserwatystów – +prawdziwych Turków+ – oraz resztę. Wiele mówiącym przykładem są dwie historie, które opowiadał podczas rozgrywających się w Stambule w 2013 roku protestów w parku Gezi. W jednej z nich demonstranci mieli zaatakować matkę z dzieckiem dlatego, że zakrywała włosy. W drugiej uciekający przed policyjnym gazem łzawiącym protestujący weszli rzekomo w butach do meczetu i zaczęli pić w nim alkohol. Pierwszą historię zdementowały miejskie kamery, drugą – pracujący we wspomnianym meczecie muezzin” – przypomina dr Altinordu.


„Ten wątek dobrze obrazuje strategię Erdogana, wykorzystującą religię do polaryzowania i przedstawiania oponentów jako kulturowo wyobcowanych ludzi nieszanujących islamu” – dodaje rozmówca PAP.


Dr Chudziak podkreśla, że zachodzące w Turcji przekształcenia „godzą w niereligijną część społeczeństwa, a w zachowaniach Erdogana, jego środowiska i jego zwolenników jest pewien element rewanżyzmu wobec wcześniejszych elit i świeckości”.Zwolennicy prezydenta Erdogana podkreślają dumę z bycia muzułmaninem, którą mogą czuć dzięki swojemu liderowi.


„Erdogan jest naszym prezydentem, jest muzułmaninem, reprezentuje nas i dba o swoich obywateli” – mówi PAP 55-letnia Esma, wyborczyni AKP. Kobieta podkreśla znaczenie, jakie odgrywa w jej życiu religia. Przyznaje, że ważne jest dla niej to, że prezydent Turcji jest pobożnym muzułmaninem. „Jestem bardzo zadowolona z roli, jaką w końcu w naszym społeczeństwie odgrywa islam. W drugiej połowie XX wieku kobiety nie mogły zakrywać włosów na uczelniach i wysokich stanowiskach. Nie pozwalali nam praktykować swojej wiary” – wspomina.


Badający tureckie społeczeństwo dr Altinordu zaznacza, że dla wyborców Erdogana sprawy związane z religią są jednymi z ważniejszych punktów jego programu. Mówiąc o kampanii zakończonej pod koniec maja trzecią turą prezydencką Erdogana i wygraną jego partii w wyborach parlamentarnych, zwraca uwagę na próby pozyskania przez opozycję głosów wyborców religijnych.„To było dość zaskakujące widzieć Republikańską Partię Ludową (CHP) i jej przewodniczącego zabiegających o wyborców religijnych. Do swojego sojuszu zaprosili nawet byłych członków AKP, chcąc pokazać, jak bardzo przyjaźnie nastawieni są do islamu” – przypomina rozmówca PAP.


“Erdogan natomiast nie przestawał straszyć opozycją i tym, jakie zagrożenie stanowi dla islamu. Były to ostrzeżenia bazujące na dawnej polityce CHP, niemającej nic wspólnego z jej obecnym kierownictwem” – zaznacza.


Zapytana o to, czy zdobycie władzy przez obecną opozycję stanowiłoby zagrożenie dla religii, 55-letnia Esma – nosząca hidżab i zgodnie z regułami islamu modląca się pięć razy dziennie – odpowiada stanowczo: „Oczywiście! Opozycja jest wrogo nastawiona do islamu, sam Kilicdaroglu obraził kiedyś hidżab, nazywając go +kawałkiem materiału+. Gdyby doszedł do władzy, sytuacja osób religijnych znacznie by się pogorszyła” – ocenia rozmówczyni PAP.


Podsumowując wzrost znaczenia religii w Turcji, dr Chudziak wskazuje jednak, że „radykalny islam to nadal margines”. „Radykalny, czyli taki, który opiera swoją tożsamość przede wszystkim na aspekcie religijnym, nieuznający prawa świeckiego i uważający, że islam powinien regulować każdą sferę życia. Po tych wyborach w ramach sojuszu skupionego wokół Erdogana weszło jednak do parlamentu czterech posłów radykalnie islamistycznej HUDA-PAR” – zaznacza ekspert.


Z Ankary Jakub Bawołek (PAP)


jbw/ mms/


Kraj i świat

2024-07-29, godz. 06:30 Paryż - Norweg Blummenfelt zamierza skończyć z triathlonem i zająć się kolarstwem Mistrz olimpijski z Tokio w triathlonie Norweg Kristian Blummenfelt zapowiedział, że igrzyska w Paryżu mogą być jego ostatnią olimpiadą w tej dyscyplinie… » więcej 2024-07-29, godz. 06:30 Konieczny: od września prace nad reformą systemu ochrony zdrowia We wrześniu rząd powinien rozpocząć prace nad prawdziwą reformą systemu ochrony zdrowia, a od 1 stycznia 2025 r. wprowadzić ewentualnie 'projekt zastępczy'… » więcej 2024-07-29, godz. 06:20 Sejm po wakacjach zajmie się m.in. projektami dotyczącymi dekryminalizacji aborcji oraz składką zdrowotną Sejm po wakacyjnej przerwie zajmie się kilkoma projektami będącymi do tej pory punktami spornymi dot. m.in. dekryminalizacji aborcji, związków partnerskich… » więcej 2024-07-29, godz. 06:10 Włochy/ Rzym w szponach dotkliwych upałów 42 stopnie - taka odczuwalna temperatura prognozowana jest dla Rzymu w poniedziałek. To będzie najgorętszy dotąd dzień w tym roku. W stan gotowości postawiono… » więcej 2024-07-29, godz. 06:00 "Eureka!" i “Antyeureka!” w matematyce: odkryciom towarzyszy radość, ale i obawa Okrzyk “Eureka!” (znalazłem/znalazłam!) może kojarzyć się z poczuciem triumfu i satysfakcji. Czasem jednak takie olśnienie związane jest z… odkryciem… » więcej 2024-07-29, godz. 05:50 Prognoza pogody na 29 i 30 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wschodnia część Europy znajduje się w zasięgu rozległego niżu z rejonu Estonii. Nad pozostałą… » więcej 2024-07-29, godz. 05:40 Paryż - 29 lipca (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 29 lipca, poniedziałek: JEŹDZIECTWO11.00, WKKW indywidualnie, dzień 3: Małgorzata Korycka, Robert… » więcej 2024-07-29, godz. 05:40 Paryż - 29 lipca (program) Program wydarzeń olimpijskich 29 lipca - poniedziałek: 19 finałów----------DESKOROLKA17.00, street mężczyznGIMNASTYKA SPORTOWA17.30, drużyny mężczyznJEŹDZIECTWO12.15… » więcej 2024-07-29, godz. 05:40 Paryż - w poniedziałek mecze Świątek i Linette Mecze Igi Świątek z Francuzką Diane Parry oraz Magdy Linette z Włoszką Jasmine Paolini w drugiej rundzie turnieju tenisowego - to najciekawsze wydarzenia… » więcej 2024-07-29, godz. 04:50 Serbia/ Prezydent: nie ma różnicy między współczesną Chorwacją a sojusznikami Hitlera Zakazując wjazdu do kraju niektórym z czołowych polityków Czarnogóry, Zagrzeb pokazał, że ??nie ma różnicy miedzy współczesną Chorwacją a Niepodległym… » więcej
30313233343536
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »