Prezydent: przygotowałem projekt nowelizacji ustawy o komisji ws. badania rosyjskich wpływów (krótka4)
"Nie ukrywam, że zbulwersowany tymi zarzutami, które są ewidentnie nacechowane złą wolą wobec mnie i moich współpracowników, postanowiłem zrobić krok, który będzie swoistym +sprawdzam+, także wobec uczestników naszej sceny politycznej. I to zarówno z obozu rządzącego jak i z opozycji" - oświadczył prezydent.
"Dzisiaj jeszcze do laski marszałkowskiej trafi projekt ustawy zmieniającej ustawę o komisji w sprawie badania wpływów rosyjskich" - poinformował Duda.
Jak podkreślił, komisja będzie nadal komisją zewnętrzną wobec parlamentu, by nie uległa dyskontynuacji wobec zakończenia kadencji.
"Chcę, żeby w komisji nie było członków parlamentu i będzie to w mojej propozycji wyraźnie zapisane. Ani posłowie, ani senatorowie w tej komisji zasiadać nie mogą" - zastrzegł prezydent.
Jak przekazał, w regulacji zmieniona została także kwestia Sądu Administracyjnego. "Proponuję, aby środek odwoławczy od decyzji podejmowanej przez komisję kierowany był do Sądu Apelacyjnego" - poinformował.
"Przy czym dodatkowo jeszcze, aby rozwiać już wszelkie możliwości, jako sąd wskazany jest Sąd Apelacyjny w Warszawie, ale w przypadku, gdyby osoba, której dotyczyło postępowanie przed komisją i której dotyczy decyzja wydana przez komisję życzyła sobie inaczej, to według jej życzenia właściwym sądem może być także Sąd Apelacyjny ustalony ze względu na miejsce jej zamieszkania" - powiedział prezydent.(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ par/