CNN podała w środę, powołując się na badanie przeprowadzone w październiku i listopadzie, że 54 proc. nauczycieli uważa, że uzbrojenie ich w broń palną uczyniłoby szkoły mniej bezpiecznymi. Zdaniem 20 proc. byłyby one bardziej bezpieczne, 26 proc. nie widzi różnicy.

Odpowiedzi pedagogów z klas od 1 do 12 różniły się w zależności od rasy i pochodzenia etnicznego zarówno nauczycieli, jak i uczniów. Biali nauczyciele częściej niż czarnoskórzy przekonywali, że noszenie przez nich broni palnej uczyniłoby szkoły bardziej bezpiecznymi. Nauczyciele mężczyźni w szkołach wiejskich mówili, że osobiście nosiliby broń palną gdyby było to dozwolone.

Zgodnie z szacunkami, około 550 tys. z 3 mln nauczycieli zdecydowałoby się nosić broń palną w szkole, gdyby było to dopuszczalne.

„Debata nad tym, czy uzbroić amerykańskich nauczycieli, nie jest nowa i często powraca po strzelaninach w szkołach, których w ostatnich latach w całym kraju było kilkadziesiąt. Uzbrojona dorosła osoba nie zawsze oznacza jednak szybkie przerwanie masakry. Podkreśla to proces byłego ochroniarza szkolnego Parkland na Florydzie, który stoi w obliczu rzadkiego oskarżenia o swoje działanie podczas strzelaniny w 2018 roku” – zwraca uwagę CNN.

Raport wskazuje, że poza napastnikami z bronią w ręku, nękanie jest najczęstszą obawą o bezpieczeństwo dla około połowy wszystkich nauczycieli. W szkołach średnich najczęściej martwi ich też zażywanie narkotyków i bójki uczniów, a w gimnazjach - samookalecznia. W podstawowych niepokój wywołuje zwłaszcza przemoc wobec nauczycieli.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ mal/