Radio Opole » Kraj i świat
2023-05-12, 22:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Raków kontra Lech, czyli nowy i stary mistrz

Nowy piłkarski mistrz Polski Raków w niedzielnym meczu ekstraklasy podejmie walczącego o podium Lecha Poznań. "Mecz będzie symboliczny, bo przyjeżdża do nas aktualny jeszcze mistrz, z którym przed rokiem przegraliśmy rywalizację o tytuł" - powiedział trener częstochowian Marek Papszun.

Korona Kielce w poprzednią niedzielę wygrała z Rakowem Częstochowa 1:0 i odłożyła koronację „Czerwono-Niebieskich” na nowego mistrza Polski. O mniej więcej dwie i pół godziny, bo w następnym niedzielnym meczu Pogoń Szczecin pokonała 2:1 warszawską Legię i drużyna ze stolicy straciła nawet teoretyczne szanse na doścignięcie częstochowian. Tym samym Raków, na trzy kolejki przed końcem sezonu, mógł już cieszyć się z największego sukcesu w historii klubu.


Świętowanie nie mogło trwać jednak zbyt długo, jako że już w kolejną niedzielę do Częstochowy zawita wciąż aktualny mistrz kraju, czyli Lech Poznań. „Kolejorz”, po efektownym zwycięstwie 3:0 nad Cracovią, zachował realne szanse uplasowania się na podium obecnych rozgrywek, ale na razie jest czwarty i do wyprzedzającej go Pogoni traci dwa punkty. Ma więc o co grać.


Raków zagra bez kilku podstawowych zawodników. Aż czterech z jedenastu zagrożonych zobaczyło w meczu z Koroną żółte kartki i z powodu ich nadmiaru z pojedynku z Lechem zostali wykluczeni: Zoran Arsenic i Giannis Papanikolaou, którzy zawsze mieli miejsce w wyjściowej jedenastce, oraz Fabian Piasecki i Gustav Bergren. Co więcej, ze względów zdrowotnych mało prawdopodobny jest występ Iviego Lopeza, Sebastiana Musiolika i Milana Rundica. Trener Papszun skarżył się, że jak na razie, to w kadrze na spotkanie z Lechem ma tylko 13 piłkarzy. Ale to było w piątek i sztab medyczny walczył jeszcze o to, by w ciągu dwóch dni kilku zawodników mogło dołączyć do kolegów.


Bez względu na kłopoty kadrowe, Papszun jednak liczy na swój zespół.


"Niedzielny mecz będzie symboliczny, bo przyjeżdża do nas aktualny mistrz Polski, z którym przed rokiem przegraliśmy rywalizację o tytuł. Chociaż w bezpośrednich starciach byliśmy lepsi. To powinien być ciekawy pojedynek, bo spotkają się dwie czołowe drużyny ekstraklasy, które pozornie mają różne cele. Lech walczy o trzecie miejsce, a nam już nikt nie odbierze pierwszej pozycji. Lech po sportowemu będzie chciał wygrać, ale my też. Do końca sezonu chcemy grać dobrze i dawać satysfakcję naszym kibicom. Dlatego pracujemy jak dotychczas. Rywal jest bardzo silny, o wielkim potencjale, co potwierdził w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Dla nas pewnym atutem może być paradoksalnie fakt, że nie będziemy grać pod jakąkolwiek presją. W meczu z Koroną było widać, że brzemię jednego punktu wisi nad nami. Teraz, w ostatnich meczach, będziemy mogli grać na luzie. Chociaż może nie jest to adekwatne do pojedynku z Lechem".


Za Rakowem przemawia historia i statystyki. Lech po raz ostatni wygrał w Częstochowie 25 lat temu - wiosną 1998 roku. Wtedy pokonał gospodarzy 2:0, a Raków po czterech sezonach pożegnał się z najwyższą klasą rozgrywkową na 21 lat. Lech ponownie zawitał pod Jasną Górę jesienią 2018 roku, gdy „Czerwono-Niebiescy”, jeszcze jako pierwszoligowcy, podejmowali go w 1/16 finału Pucharu Polski i odnieśli sensacyjne zwycięstwo 1:0 po pięknym golu Miłosza Szczepańskiego (obecnie Warta Poznań).


Po powrocie częstochowian do ekstraklasy, w sezonie 2019/20, Lech dwukrotnie wygrał z Rakowem - 3:2 w Bełchatowie i 3:0 w Poznaniu. To były ostatnie zwycięstwa Lecha nad Rakowem. Spośród kolejnych ośmiu spotkań (pięć w ekstraklasie, dwa w Pucharze Polski oraz mecz o Superpuchar) podopieczni Papszuna wygrali sześć, a w dwóch padł remis. Ale w Częstochowie drużyny te zmierzyły się w tym czasie tylko raz – jesienią 2021 roku (remis 2:2, mimo prowadzenia gospodarzy 2:0). Pięciokrotnie grano w Poznaniu, jeszcze raz w Bełchatowie i raz w Warszawie na PGE Narodowym (ubiegłoroczny finał Pucharu Polski – 3:1 dla Rakowa).


W latach 1994-98 na cztery pierwszoligowe mecze Lecha z Rakowem w Częstochowie dwukrotnie górą był Lech, raz Raków, a raz obyło się bez goli. Natomiast w Poznaniu padły dwa remisy, a każdy z rywali odnotował jedną wygraną. Raków z Lechem przed prawie 50 laty rywalizował też w 2. lidze (w pierwszym meczu w Poznaniu wygrał Lech 3:2, a potem były trzy remisy). Łączny bilans spotkań ligowych to: 5 zwycięstw Rakowa, 5 – Lecha oraz 8 remisów. Jesienią obecnego sezonu Raków wygrał w Poznaniu z Lechem 2:1, po golach Patryka Kuna i Fabiana Piaseckiego, przedzielonych trafieniem Michała Skórasia (który jesienią 2019 rozegrał 17 spotkań w barwach Rakowa, do którego trafił z Poznania na wypożyczenie).


Skład jaki wystawi Papszun przeciwko Lechowi jest trudny do przewidzenia. Nawet obsada bramki nie jest pewna: Vladan Kovacevic czy Kacper Trelowski? Teoretycznie, defensywę Rakowa powinni tworzyć: Bogdan Racovitan, Tomas Petrasek i Stratos Svarnas, drugą linię: Fran Tudor (chyba że zostanie cofnięty do obrony), Ben Lederman, Władysław Koczergin i Jean Carlos Silva, a formację ofensywną: Bartosz Nowak i Marcin Cebula lub Mateusz Wdowiak oraz Vladislavs Gutkovskis. Do dyspozycji pozostają także: Wiktor Długosz, Patryk Kun i Szymon Czyż. Być może do kadry dołączy jeszcze któryś z juniorów (np. Olivier Sukiennicki).


Na trzy kolejki przed końcem sezonu Raków ma 71 punktów (22 zwycięstwa, 5 remisów, 4 porażki) i wyprzedza Legię o 11 punktów, Pogoń o 17, a Lecha o 19.


Niedzielny mecz Rakowa z Lechem rozpocznie się o godz. 17.30, a sędzią głównym będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. Wszystkie dostępne w sprzedaży bilety rozeszły się błyskawicznie i na trybunach spodziewany jest komplet widzów, czyli 5500. (PAP)


man/ krys/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 20:10 Piłkarska LM - Siemieniec: jesteśmy przygotowani na dwa ciężkie spotkania Trener Jagiellonii podkreśla, że awans do fazy grupowej europejskich pucharów nie jest łatwy, ale jego piłkarze zrobią wszystko, by powalczyć o swoje kolejne… » więcej 2024-07-22, godz. 20:00 Ekstraklasa piłkarska - Stal - Widzew 1:0 (do przerwy) PGE FKS Stal Mielec - Widzew Łódź 1:0 do przerwy Bramka: Ilja Szkurin (45+2-głową). Żółta kartka - PGE FKS Stal Mielec: Bert Esselink. Sędzia:… » więcej 2024-07-22, godz. 20:00 ETPCz sformułował pytania do skargi przeciwko Polsce w sprawie użycia Pegasusa Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) sformułował pytania do stron w sprawie skargi złożonej przeciw Polsce przez dziewięć osób, w tym Krzysztofa… » więcej 2024-07-22, godz. 19:50 Białoruś/ Obrońcy praw człowieka apelują o wstrzymanie kary śmierci wobec Niemca Apelujemy do władz Białorusi o wstrzymanie wykonania kary śmierci wobec obywatela Niemiec Rico Kriegera - piszą we wspólnym oświadczeniu obrońcy praw człowieka… » więcej 2024-07-22, godz. 19:50 Przedstawiciel UNHCR w Polsce: sport nigdy nie powinien być używany do szerzenia mowy nienawiści Wierzę, że wszyscy się zgodzą, iż sportu nigdy nie należy używać do utrwalania mowy nienawiści i stygmatyzowania uchodźców - powiedział PAP Kevin J… » więcej 2024-07-22, godz. 19:30 Komisja wizowa przesłuchała na posiedzeniu niejawnym byłych szefów służb Sejmowa komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej przesłuchała w poniedziałek na niejawnym posiedzeniu b. szefa ABW Krzysztofa Wacławka i b. szefa Agencji Wywiadu… » więcej 2024-07-22, godz. 19:20 Piłkarska LM - Romanczuk: nasz przeciwnik dobrze czuje się w roli nie-faworyta To nie będzie łatwy mecz, nasz przeciwnik dobrze czuje się, w sytuacji, gdy nie jest faworytem - tak mówi o wtorkowym spotkaniu w 2. rundzie eliminacji piłkarskiej… » więcej 2024-07-22, godz. 19:20 "NYT": Kamala Harris szybko zyskuje szanse na nominację swej partii w wyborach prezydenckich Wiceprezydentka Kamala Harris szybko zyskuje szanse na nominację swej partii w wyborach prezydenckich. Jej kandydaturę poparło sześciu najbardziej wpływowych… » więcej 2024-07-22, godz. 19:20 USA/ Harris: jestem wdzięczna Bidenowi za jego służbę narodowi amerykańskiemu Wiceprezydentka USA Kamala Harris w poniedziałek wystąpiła publicznie po raz pierwszy po tym, jak Joe Biden zrezygnował z ubiegania się o reelekcję. 'Jesteśmy… » więcej 2024-07-22, godz. 19:10 Lubelskie/ Koniec utrudnień po śmiertelnym wypadku na obwodnicy Lubartowa (aktl.) Przejezdna jest już droga krajowa nr 19 na obwodnicy Lubartowa - poinformowała lubelska GDDKiA. Przed południem samochód osobowy zderzył się tam czołowo… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »