Radio Opole » Kraj i świat
2023-04-01, 07:50 Autor: PAP

USA/ Badacz Uniwersytetu Harvarda: Putin jest dla chińskiego prezydenta wysuniętym bastionem przeciwko Zachodowi

Chiny chcą za pomocą gróźb i zachęt zmusić Ukrainę, by zaakceptowała je jako mediatora konfliktu z Rosją - mówi PAP dr Jianli Yang, mieszkający w USA chiński dysydent i badacz Uniwersytetu Harvarda. Badacz podkreśla też, że Putin jest dla chińskiego prezydenta wysuniętym bastionem przeciwko Zachodowi.

Kiedy chiński prezydent Xi Jinping przedstawiał swoją niedawną wizytę w Moskwie jako misję pokojową, zachodni decydenci i eksperci zareagowali głównie z lekceważeniem.


Jednak zdaniem dr Jianli Yanga, byłego demonstranta z placu Tiananmen i szefa organizacji Citizen Power Initiatives for China, Pekin podchodzi do swojej inicjatywy zupełnie poważnie - i Xi jest przekonany, że ma szansę na sukces.


"Chiny starają się pozycjonować jako jedyne mocarstwo, które jest w stanie być mediatorem tej wojny. Owszem, jego wizyta w Moskwie nie osiągnęła nic konkretnego, jeśli chodzi o warunki zakończenia tej wojny, jednak Xi starał się położyć fundamenty pod to, by Chiny mogły w przyszłości odegrać kluczową rolę w jej rozstrzygnięciu" - mówi Yang.


Jak dodaje, wysiłki Pekinu wpisują się w szerszą strategię Chin budowania nowego porządku na świecie, w którym to ChRL chce zająć przewodnią rolę. Jednym z sygnałów tego podejścia miało być doprowadzenie do porozumienia zmierzającego do normalizacji relacji między Iranem i Arabią Saudyjską. Jak jednak zaznacza Yang, Chinom zależy przede wszystkim na zapewnienie końca wojny na korzystnych dla siebie warunkach: a to oznacza zarówno utrzymanie pozycji Władimira Putina, jak i zagwarantowanie dla Chin roli w odbudowie Ukrainy.


"Putin jest dla Xi wysuniętym bastionem przeciwko Zachodowi: on wie, że jeśli Putin przegra, USA i demokratyczny świat będą w stanie skupić całą uwagę na Chinach. Dlatego głównym celem jest uratowanie rosyjskiego prezydenta" - ocenia ekspert. I dodaje, że mimo że zacieśniające się relacje z Moskwą umniejszają jego wiarygodność jako mediatora, to Xi jest przekonany, że może skłonić Kijów do zaakceptowania swojej roli jako mediatora za pomocą metody "kija i marchewki".


Marchewką ma być propozycja pomocy w odbudowie kraju, oparta na znacznej roli, jaką Chiny odgrywały w gospodarce Ukrainy przed inwazją. Jak zauważa ekspert, Chiny zastąpiły wówczas Rosję jako największego partnera handlowego Ukrainy i była głównym celem projektów związanych z Inicjatywą Pasa i Szlaku. Kijem byłaby groźba mocniejszego zaangażowania się po stronie Rosji, w tym wysłania jej broni.


"Xi wie, że Ukraina już teraz musi myśleć o odbudowie kraju i że jego gospodarka zniszczona jest do tego stopnia, że będzie potrzebować przy tym jakiejkolwiek pomocy, jaką tylko może znaleźć. Oczywiście, on nie jest głupi i wie, że Zełenski i Ukraina nie będą skorzy do zaakceptowania wiodącej roli Chin. Ale Zełenski wie też, że być może w przyszłości będzie potrzebować Pekinu, więc nie może całkowicie tego odrzucić" - mówi Yang. "A jeśli okaże się, że Chiny nie będą w stanie doprowadzić do pokoju na swoich warunkach, to będą robić wszystko, by przedłużać wojnę. A dostarczając Rosji sprzęt wojskowy i broń, mogą zagwarantować, że walki będą trwać długo" - dodaje.


Jak ocenia badacz, taki ruch Chin byłby ryzykowny, bo naraziłby je na zachodnie sankcje, poważne zaburzenia gospodarcze i zwiększenie napięć.


"Ale tak naprawdę, jest to ryzykowna zagrywka i dla Rosji, i dla Ukrainy, i dla Zachodu. Więc zarówno Chiny, jak i Zełenski, muszą ostrożnie balansować na tej krawędzi" - analizuje Yang.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ jar/


Kraj i świat

2024-07-05, godz. 13:30 W. Brytania/ Lider Partii Pracy Keir Starmer nowym premierem (krótka) Lider Partii Pracy Keir Starmer został w piątek nowym premierem Wielkiej Brytanii, zastępując na tym stanowisku Rishiego Sunaka, który chwilę wcześniej… » więcej 2024-07-05, godz. 13:20 Śledczy trafili na trop kolejnej osoby powiązanej ze śmiercią Matthew Peerry’ego. To ona miała dostarczać mu k… Pod koniec października zmarł Matthew Perry, czyli niezapomniany Chandler Bing z „Przyjaciół”. Do zgonu aktora, który od wielu lat zmagał się z poważnym… » więcej 2024-07-05, godz. 13:20 UE/ Frakcje w PE podały oficjalną liczbę mandatów, poza skrajną prawicą Frakcje polityczne w Parlamencie Europejskim miały nieformalny termin do czwartku, żeby poinformować, ilu posłów należy do ich grupy. Pierwszą siłą w… » więcej 2024-07-05, godz. 13:20 ME 2024 - UEFA: Demiral zawieszony na dwa mecze, grzywna dla Bellinghama Obrońca reprezentacji Turcji Merih Demiral został zawieszony na dwa mecze przez Europejską Unię Piłkarską (UEFA). To kara za gest, tzw. 'wilczy salut', w… » więcej 2024-07-05, godz. 13:20 Orban w Moskwie: chcę omówić z Putinem ważne kwestie dla Europy (krótka) Przebywający w Moskwie premier Węgier Viktor Orban powiedział w piątek, że chce omówić z Władimirem Putinem „ważne kwestie dla Europy” - poinformowała… » więcej 2024-07-05, godz. 13:20 Bodnar o rzekomym zamiarze odejścia do TSUE: nigdzie się nie wybieram Nigdzie się nie wybieram - tak minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar skomentował doniesienie medialne o jego zamiarze podjęcia pracy… » więcej 2024-07-05, godz. 13:10 Tomczyk: kieruję kłamstwa Morawieckiego nt. wydatków obronnych do komisji etyki (aktl.2) Wiceszef MON Cezary Tomczyk (KO) zapowiedział, że skieruje do sejmowej komisji etyki poselskiej wniosek o ukaranie b. premiera Mateusza Morawieckiego za kłamstwa… » więcej 2024-07-05, godz. 13:10 Ekstraklasa piłkarska – prezes Stali: zespół może spokojnie dalej grać Zdaniem prezesa FKS Stali Mielec Jacka Klimka klub jest zabezpieczony finansowo, a ekstraklasowy zespół piłkarski może spokojnie grać kolejny sezon. W ostatnich… » więcej 2024-07-05, godz. 13:00 W Łodzi przybywa miejsc, w których można się ochłodzić podczas upału W Łodzi przybywa miejsc, w których można się ochłodzić. Nowa, emitująca wodną mgiełkę, fontanna w pasażu Schillera i zdroje z wodą pitną pomogą przechodniom… » więcej 2024-07-05, godz. 13:00 Watykan/ Rekordowa podróż papieża Franciszka do czterech krajów Ponad 32 tys. kilometrów, siedem przelotów samolotem, trwających ok. 30 godzin - to liczby rekordowej pod względem długości i odległości podróży papieża… » więcej
33343536373839
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »