Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-08, 15:30 Autor: PAP

Maria Sadowska odpowiedziała na zarzuty Dawida Ogrodnika. "Jak kopnięcie w brzuch"

Nie milkną echa wypowiedzi Dawida Ogrodnika, który podczas wczorajszej gali Bestsellery Empiku nieoczekiwanie skrytykował Marię Sadowską i jej film "Dziewczyny z Dubaju". Tuż po tym, jak reżyserka podziękowała za nagrodę w kategorii "Film: kino polskie", aktor stwierdził, że jej produkcja dyskryminuje kobiety. Teraz do tych słów odniosła się sama Sadowska. "Pan Ogrodnik, oceniając publicznie mój film jako dyskryminujący, sam zdyskryminował mnie oraz wszystkie jego twórczynie" - napisała na Instagramie. A wypowiedź aktora porównała do kopnięcia w brzuch.

Wystąpienie Sadowskiej na gali Bestsellery Empiku było krótkie. "Chciałam wam powiedzieć, że o kobietach się mówiło: niech robią filmy, ale takie małe, skromne, na dwóch aktorów, festiwalowe kino. Tymczasem się okazuje, że mamy szansę jednak zdobyć też box office'y. Chciałam powiedzieć, że kobiety potrafią. I potrafią być solidarne. Dlatego zaprosiłam Dodę, która jest moją producentką, z którą razem stworzyłyśmy ten film" - powiedziała reżyserka.


Tych kilka zdań wyraźnie jednak zirytowało Dawida Ogrodnika, który wszedł na scenę tuż po Sadowskiej, by wręczyć statuetkę kolejnemu laureatowi. Zanim to jednak zrobił, postanowił publicznie powiedzieć, co sądzi o przemowie reżyserki "Dziewczyn z Dubaju" i o samym filmie. "Wydaje mi się, że kobiety robiły już filmy wysokobudżetowe, niejaka Agnieszka Holland, Ania Kazejak, która tutaj siedzi" - przypomniał Ogrodnik. "Ale co do jednego się mogę zgodzić - na pewno nie w tak dyskryminujący rolę kobiety sposób" - dodał.


Słowa aktora wywołały ogromną dyskusję w Internecie. Część komentujących uznała je za chamskie, niektórzy przyznali jednak Ogrodnikowi rację, argumentując, że Sadowska zagalopowała się w podkreślaniu swoich zasług, bo rzeczywiście wiele kobiet przed nią realizowało wielkie produkcje i zdobywało za nie prestiżowe nagrody. W końcu do słów Ogrodnika odniosła się też sama reżyserka "Dziewczyn z Dubaju". Już samo zdjęcie, którym zilustrowała opublikowany dziś post na Instagramie, jest wymowne. Fotografia przedstawia uśmiechniętą Sadowską trzymającą statuetkę "Bestseller Empiku 2022", ale pokrywa ją wielki napis "Trudno jest cieszyć się z nagrody jeśli za chwilę ktoś ci sprzedaje +kopnięcie w brzuch+.


Od tego zdania Sadowska rozpoczyna też swój wpis, w całości poświęcony incydentowi na wczorajszej gali. "Pan Dawid Ogrodnik swoją wypowiedzią udowodnił właśnie to, o czym cały czas chcę opowiadać. Kobieta odnosi sukces - dostaje nagrodę i już za chwilę musi się znaleźć ktoś, kto to osiągniecie deprecjonuje i podcina jej skrzydła. My kobiety jesteśmy wciąż poddawane surowej ocenie. Pan Ogrodnik, oceniając publicznie mój film jako dyskryminujący, sam zdyskryminował mnie oraz wszystkie jego twórczynie. Co ciekawe, jest to właśnie film o patriarchalnym systemie, którego nie da się przechytrzyć , który karze i niszczy kobiety, próbujące grać na męskich warunkach. Prawdopodobnie gdyby był to film o gangsterach lub mordercach nikt by nie oceniał w ten sposób ani twórców ani jego treści" - stwierdziła Sadowska.


Dalej jest jeszcze ostrzej. "Pan Ogrodnik nie zna realiów, liczb oraz doświadczeń moich i moich koleżanek. Najwyraźniej nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Nie wie, jak trudno jest zdobyć pieniądze na film i przekonać inwestorów, w większości mężczyzn. Mówię tu głównie o kinie producenckim, które rządzi się swoimi prawami" - napisała reżyserka, po czym dodała, że cios ze strony Ogrodnika zabolał ją także dlatego, że on sam zawdzięcza jej ważną nagrodę. "Publiczny +shaming+, którego dopuścił się pan Dawid, jest dla mnie tym bardziej przykry, że jest artystą, którego bardzo szanuję i dla którego, będąc w Jury Gdyńskiego Festiwalu Filmowego, wywalczylam nagrodę za główną rolę męską, co wbrew pozorom, nie było wcale łatwe ani oczywiste" - wyznała reżyserka. Chodzi o nagrodę, jaką w 2019 roku Ogrodnik dostał za rolę w filmie "Ikar. Legenda Mietka Kosza".


Na koniec Sadowska zwróciła się do kilku znanych polskich reżyserek oraz do swoich fanów. "Pozdrawiam wszystkie moje wspaniałe koleżanki reżyserki: Annę Kazejak, Małgorzatę Szumowską, Annę Jadowską, Kingę Debską, Barbarę Białowąs, Agnieszkę Smoczyńską, Kasię Adamik, Jagodę Szelc, Olgę Chajdas i wiele, wiele innych. Bez względu na to o czym opowiadacie i jak to opowiadacie - mam nadzieje, że nie będziecie się musiały czuć tak jak ja dzisiaj i zawsze będziecie się mogły cieszyć ze swoich nagród i osiągnięć. Dziękuje też wszystkim za słowa pocieszenia i solidarności" - napisała.


W komentarzach pod tym postem też znalazły się słowa pocieszenia i wsparcia, a także gratulacje, pochwały dla filmu i krytyczne recenzje "szowinistycznej" wypowiedzi Ogrodnika. Nie zabrakło też jednak opinii, że "Dziewczyny w Dubaju" to słaby film, a słowa aktora nie były "kopnięciem w brzuch", ale "kubłem zimnej wody" i konstruktywną krytyką filmu, a nie kobiet tworzących filmy. (PAP Life)


gra/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 16:20 Tusk: będziemy szukali sposobu włączenia Rzeszowa w nowoczesną sieć komunikacyjną Będziemy szukali racjonalnego sposobu włączenia Rzeszowa w tę nowoczesną sieć komunikacyjną. O Rzeszowie nikt nie zapomniał - zapewnił w poniedziałek… » więcej 2024-07-01, godz. 16:20 Media: trzy kraje rozpoczynają oczyszczanie z min Morza Czarnego, aby pomoc ukraińskiemu eksportowi Turcja, Rumunia i Bułgaria rozpoczęły wspólną operację oczyszczania z min Morza Czarnego dla poprawy bezpieczeństwa żeglugi, szczególnie eksportu ukraińskiego… » więcej 2024-07-01, godz. 16:20 Morawiecki: dziś skończyła się Rzeczypospolita, w której tarcze osłaniały ludzi Dziś skończyła się Rzeczypospolita, w której tarcze osłaniały ludzi - powiedział w poniedziałek w Lubieniu Kujawskim (Kujawsko-Pomorskie) b. premier Mateusz… » więcej 2024-07-01, godz. 16:20 Pomorskie/ Koniec utrudnień po wypadku na A1 w kierunku Gdańska (aktl.2) Przed godz. 16 zakończyły się utrudnienia w ruchu po wypadku na autostradzie A1 w kierunku Gdańska. W zderzeniu dwóch aut na wysokości Borkowa (pow. tczewski… » więcej 2024-07-01, godz. 16:10 Francja/ Ekspert: scenariusze II tury wyborów będą jaśniejsze po decyzjach ws. kandydatur Ekspert francuskiej Fundacji Jeana Jauresa Dorian Dreuil powiedział PAP, że scenariusze drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji będą wyraźniejsze… » więcej 2024-07-01, godz. 16:10 Izrael/ Media: francuscy Żydzi porzuceni i zagubieni między skrajną prawicą i skrajną lewicą Francuscy Żydzi czują się porzuceni i zagubieni między skrajną lewicą i skrajną prawicą - napisał w poniedziałek izraelski dziennik 'Haarec', komentując… » więcej 2024-07-01, godz. 16:10 Posłanki Trzeciej Drogi: wyniki wyborów we Francji są przerażające Zdaniem rzeczniczki klubu PSL-TD Magdaleny Sroki wygrana Zjednoczenia Narodowego pokazuje, że poprzedni rząd Francji nie zapanował nad kwestiami dotyczącymi… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Poznań/ Sąd umorzył postępowanie przeciwko b. komendantowi szpitala Marynarki Wojennej Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu umorzył w poniedziałek sprawę b. komendanta gdańskiego szpitala Marynarki Wojennej oskarżonego m.in. o nieumyślne spowodowanie… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Media: Bruksela stara się, aby Węgry wyrządziły jak najmniej szkód podczas prezydencji w UE Bruksela robi wszystko, co w jej mocy, aby rząd Viktora Orbana wyrządził jak najmniej szkód politycznych w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, kiedy Węgry… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Warmińsko-mazurskie/ Kary za wejście na pas drogi granicznej z Rosją W miniony weekend Straż Graniczna ukarała Hiszpanów, Niemców i Polaków za wejście na pas drogi granicznej z Rosją. W tym roku notowanych jest rekordowo… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »