Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-07, 12:40 Autor: PAP

OZZL o projekcie ustawy o bezpieczeństwie pacjenta: nie chcemy być bezkarni, chcemy leczyć bezpiecznie

W projekcie ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta nie ma nic o tym, co buduje jakość i bezpieczeństwie. Nie chcemy być bezkarni, chcemy leczyć bezpiecznie – podkreśla przewodnicząca Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Grażyna Cebula-Kubat.

Projekt ustawy zakłada m.in. wprowadzenie wymogu obligatoryjnej autoryzacji dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą, a także system monitorowania tzw. zdarzeń niepożądanych i wdrożenie dwuinstancyjnego pozasądowego systemu rekompensaty szkód z tytułu zdarzeń medycznych.


"Jako środowisko medyczne wiązaliśmy wielkie nadzieje, że ta ustawa będzie opierała się na rekomendacji nr 7 Komitetu Ministrów Rady Europy z 22 czerwca 2006 roku. Rekomendacja ta dotyczyła zarządzeniem bezpieczeństwem jakością ochrony zdrowia oraz zapobieganiu występowaniu zdarzeń niepożądanych. Natomiast rejestracja zdarzeń niepożądanych powinna być tak skonstruowana, żeby zachęcała świadczeniodawców i lekarzy do zgłaszania wszystkich niebezpieczeństw zagrażających pacjentom" – powiedziała na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie przewodnicząca OZZL.


Zauważyła, że "do dziś Polska jest jedynym krajem współtworzącym rekomendacje, których nie wprowadziliśmy do ochrony systemu zdrowia". "Od 2006 roku było bardzo dużo czasu, żeby zobaczyć jak te systemy funkcjonują w państwach Europy i dążyć do tworzenia ustawy o najlepszych zapisach" – stwierdziła.


Podkreśliła, że trzeba też odróżnić pojęcia zdarzenia niepożądanego od zdarzenia medycznego, błędu medycznego czy lekarskiego.


"Zdarzenie niepożądane to każde niepowodzenie w trakcie leczenia, które może doprowadzić lub doprowadza do uszczerbku zdrowia pacjenta. Ale nie zawsze to zdarzenie niepożądane jest z winy lekarza. W większości przypadków, w czym decydenci się z nami nie zgadzają (...) są to zdarzenia związane z wadami systemu" – podkreśliła Cebula-Kubat.


Dodała, że projekt nie uwzględnia takich koncepcji, jak kultura bezpiecznego traktowania czy prawdziwy system no-fault.


"Idea no-fault powinna być taka, że na podstawie rejestru zdarzeń niepożądanych pacjent ma umożliwioną szybką ścieżkę osiągniecia odszkodowania, aby mógł dalej się leczyć i rehabilitować, żeby powrócić do zdrowia, ale nie ma zamkniętej ścieżki dochodzenia na drodze sądowej o odszkodowania" – podkreśliła.


"Sama rejestracja i zgłaszanie zdarzeń niepożądanych do pana ministra – a pan minister ma przekazać to do prezesa (NFZ) – tak jak to zapisano w tej ustawie w tej chwili – żeby karać pracodawców czy lekarzy, mija się z ideą no-fault" – powiedziała.


Zastrzegła jednocześnie, że lekarze nie chcą być bezkarni. "My chcemy leczyć bezpiecznie – tak, żeby pacjent czuł się bezpiecznie, by lekarz miał z przodu głowy dobro pacjenta, a nie – prokuratora" – stwierdziła przewodnicząca Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.


W poniedziałek na sejmowej Komisji Zdrowia w czasie głosowania nad sprawozdaniem podkomisji o rządowym projekcie ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta PiS zabrakło większości. Posiedzenie przerwano, miało być kontynuowane we wtorek.


We wtorek jednak sejmowa Komisja Zdrowia odroczyła rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta.


"Ponieważ ten punkt został zdjęty z dzisiejszego posiedzenia Sejmu nie będziemy na razie wracać do tej ustawy" – powiedział przewodniczący komisji Tomasz Latos.


Projekt zakłada m.in. wprowadzenie wymogu obligatoryjnej autoryzacji dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą, udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.


Projekt przewiduje także wprowadzenie obligatoryjnego wewnętrznego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem – czyli systemu monitorowania tzw. zdarzeń niepożądanych. Podmioty wykonujące działalność leczniczą, czyli np. szpitale, będą miały obowiązek monitorowania zdarzeń niepożądanych – w tym ich identyfikowania, zgłaszania i rejestrowania oraz prowadzenia analizy przyczyn takich niepożądanych zdarzeń. Będzie też obowiązek przesyłania zgłoszeń zdarzeń niepożądanych i analiz przyczyn do systemu teleinformatycznego prowadzonego przez ministra zdrowia.


W projekcie jest także mowa o wdrożeniu dwuinstancyjnego pozasądowego systemu rekompensaty szkód z tytułu zdarzeń medycznych, obsługiwanego przez Rzecznika Praw Pacjenta – w miejsce obecnych wojewódzkich komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych. Przewiduje powołanie Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych, zapewniającego pacjentom rekompensatę za szkody związane z opieką zdrowotną. (PAP)


Autorka: Agata Zbieg


agz/ joz/


Kraj i świat

2024-07-06, godz. 03:50 Iran/ Były minister zdrowia Masud Pezeszkian prowadzi w drugiej turze wyborów prezydenckich Frekwencja w drugiej turze przyspieszonych wyborów prezydenckich w Iranie przekroczyła 49 proc. Głosowało ponad 30 mln Irańczyków - poinformowały władze… » więcej 2024-07-06, godz. 03:10 Kosowo/ Premier dla „NYT”: niech nikt nie wątpi w NATO; Sojusz uratował mój naród Nikt nie powinien wątpić w siłę i znaczenie NATO, które 25 lat temu uratowało mój naród - napisał premier Kosowa Albin Kurti w tekście autorskim opublikowanym… » więcej 2024-07-06, godz. 02:00 Kanada/ Polonijne problemy z unijną bazą danych o dokumentach tożsamości Unijna baza wzorów dokumentów tożsamości PRADO ma ułatwiać weryfikację dokumentów na terenie Unii Europejskiej. Potrafi jednak stwarzać trudności, o… » więcej 2024-07-06, godz. 01:30 Słowacja/ Pierwsze wystąpienie publiczne premiera Roberta Fico od czasu zamachu 15 maja Premier Słowacji Robert Fico wyraził uznanie dla działań premiera Węgier Viktora Orbana, który w tych dniach złożył wizyty w Kijowie i Moskwie. W piątek… » więcej 2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opinie) Po meczu Portugalia - Francja (0:0, karne 3-5) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Zagraliśmy dobrze i stworzyliśmy wiele okazji… » więcej 2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 – media w Portugalii po porażce z Francją: nie wykorzystaliśmy naszego potencjału Piłkarze Portugalii nie wykorzystali swojego potencjału i przewagi, którą mieli podczas ćwierćfinału mistrzostw Europy przeciwko Francji - oceniają portugalskie… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentaji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:30 ME 2024 - francuskie media po meczu z Portugalią: przełamana klątwa karnych 'Przełamana klątwa karnych' - podkreślił największy francuski dziennik sportowy 'L'Equipe' w relacji z ćwierćfinałowego meczu piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - karni pechowcy (dokumentacja) Portugalczyk Joao Felix dołączył do grona piłkarzy, którzy nie wykorzystali rzutu karnego w seriach decydujących o rozstrzygnięciach podczas mistrzostw… » więcej
175176177178179180181
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »