Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-05, 07:40 Autor: PAP

"FA": Sankcje nałożone na Rosję są skuteczne; trzeba cierpliwości, by ocenić ich pełne konsekwencje

Rozpowszechnił się szkodliwy pogląd, że restrykcje nałożone na Moskwę nie przyniosły rezultatów. A jednak sankcje te są skuteczne; trzeba tylko cierpliwości, by ocenić ich pełne konsekwencje - pisze Władimir Miłow z Fundacji Wolna Rosja na łamach amerykańskiego magazynu "Foreign Affairs". Jako przykład przytacza kilka wskaźników takich jak bezrobocie, siła rubla i PKB.

Opinia, że zachodnie retorsje nie są skuteczne opiera się na wskaźnikach makroekonomicznych, które nie są adekwatne do pełnej oceny kondycji rosyjskiej gospodarki, a częściowo są po prostu nieprawdziwe. Niektórzy krytycy sankcji podkreślają też, że nie osiągnęły one najbardziej pożądanego skutku, czyli nie zmusiły Kremla do przerwania wojny na Ukrainie - pisze Miłow, który jest byłym rosyjskim wiceministrem energetyki.


Takie krytyczne oceny skuteczności sankcji są chybione, należy bowiem pamiętać, że Kreml przygotował Rosję na wojnę i zachodnie sankcje z dużym uprzedzeniem. Rosja gromadziła od dawna rezerwy finansowe, a od 2014 roku zwiększyła znacznie wymianę handlową z Azją, co pozwoliło jej lepiej znieść ograniczenie handlu z Zachodem - argumentuje autor.


Szczególnie istotne jest też to, że Putin zainwestował bardzo istotne środki w kampanię dezinformacyjną, która ma stworzyć na Zachodzie fałszywe przekonanie, że sankcje nie są skuteczne. Ale retorsje te są efektywne, a propagowanie opinii, że nie przynoszą skutków to rzucanie Putinowi "koła ratunkowego" - podkreśla Miłow.


Krytycy sankcji wskazują np. na umocnienie się rubla, stosunkowo niewielki spadek wzrostu gospodarczego w Rosji, czy niskie bezrobocie. Ale te dane nie odzwierciedlają sytuacji w realnej gospodarce Rosji - pisze ekspert.


Pierwszym przykładem na zafałszowanie jej prawdziwej kondycji przez udostępniane dane statystyczne, czy wskaźniki może być bezrobocie, które oficjalnie wynosi 3,7 proc. i wydaje się rekordowo niskie. W istocie jednak bez pracy jest nie 2,7 mln osób - jak podają rządowe źródła - ale blisko 5 mln. Ludzie ci znaleźli się na "ukrytym bezrobociu", jak bowiem inaczej nazwać takie praktyki jak wysyłanie ludzi na bezpłatne urlopy, na których znalazło się 70 proc. bezrobotnych - wyjaśnia autor.


W rzeczywistości pracy nie ma 10 proc. Rosjan w wieku produkcyjnym, czyli niewiele mniej niż w latach 90., gdy doszło do załamania gospodarczego, a bezrobocie sięgało 10-13 proc.


Inny wskaźnik wprowadzający w błąd to notowania rubla. Prawdą jest, że rosyjska waluta umocniła się, ale stało się tak dlatego, że rząd wprowadził drakońskie kontrole kapitałowe, a import załamał się. Ponadto utrudniono bardzo Rosjanom oraz krajowym firmom wyciąganie gotówki z banku i zamianę jej na obce waluty - wylicza Miłow. Taka polityka doprowadza do kryzysu w wielu gałęziach gospodarki uzależnionych od importu; np. produkcja stali zmalała w 2022 roku o 7 proc.


Rosyjskie ministerstwo finansów opublikowało prognozę, zgodnie z którą PKB kraju zmniejszy się tylko o 2,7 proc., co oznaczałoby, że gospodarka jest daleka od zapaści. Należy jednak zwrócić uwagę, że prognoza wlicza do rachunku ekonomicznego rosnącą produkcję na potrzeby sił zbrojnych. "Nowowyprodukowany czołg, wysłany natychmiast na front i trafiony ukraińskim pociskiem rakietowym Javelin, wciąż jest zaliczany do wkładów w rosyjskie PKB" - pisze autor.


Inne wskaźniki pokazują znacznie bardziej istotny spadek wzrostu gospodarczego niż oficjalne dane o PKB - podkreśla Miłow.


Szczególnie istotne są w tym kontekście informacje o dochodach Rosji z innych źródeł niż sprzedaż ropy i gazu, które w październiku 2022 roku były o 20 proc. niższe niż w tym samym okresie rok wcześniej.


Sankcje najbardziej dotknęły sektory wytwórcze rosyjskiej gospodarki uzależnione od zachodnich technologii lub komponentów. Produkcja w sektorze motoryzacyjnym, który bezpośrednio lub pośrednio zatrudnia 3,5 mln ludzi, spadła w 2022 roku o dwie trzecie.


Rosyjskie dane na temat poziomu inflacji są również mylące i nawet bank centralny Rosji przyznaje, że tzw. obserwowana inflacja - czyli to, jak ludzie postrzegają wzrost cen - wynosi 16 proc. i jest znacznie wyższa od oficjalnych danych, zgodnie z którymi wynosi ona blisko 12 proc. Różnica ta wskazuje na przeświadczenie Rosjan, że ich standard życia szybko się pogarsza - wyjaśnia autor.


Według sondażu przeprowadzonego w październiku 2022 roku przez prywatny ośrodek Romir 68 proc. Rosjan zwróciło uwagę na pogarszające się dostawy towarów do sklepów; 35 proc. ankietowanych musiało ograniczyć wydatki na żywność.


Sankcje mają więc realny wpływ na gospodarkę Rosji. Putin stara się zaś zapobiegać dalszym jej problemom ograniczając import i szukając substytutów towarów kupowanych za granicą. Ponadto przekierowuje eksport do krajów azjatyckich. Restrykcje omijane są też za pośrednictwem krajów trzecich, a przede wszystkim Turcji. Żadne z tych manewrów nie rozwiążą jednak długofalowych problemów wynikających z sankcji - podkreśla Miłow.


Nie bez znaczenia jest też to, że tacy partnerzy handlowi Rosji jak Chiny i Indie zainteresowani są przede wszystkim kupowaniem od niej - z dużym rabatem - ropy, gazu, węgla i innych surowców. Rządy tych krajów nie są jednak nastawione na inwestowanie w rozwój rosyjskich sektorów produkcyjnych.


Moskwa dość skutecznie radzi sobie z omijaniem niektórych restrykcji importowych dzięki pomocy Ankary. W trzecim kwartale 2022 roku rosyjski import z Turcji osiągnął wartość ponad 2 mld dol. i był blisko dwukrotnie większy niż rok wcześniej - zwraca uwagę autor, ale podkreśla, że można temu zaradzić zwiększając presję dyplomatyczną na turecki rząd.


Kreml nie może liczyć na to, że zagraniczne inwestycje pomogą mu wesprzeć gospodarkę, bank centralny Rosji szacuje bowiem, że w 2022 roku z kraju uciekł kapitał o wartości 251 mld dol.


Politycy "muszą sankcjom dać czas na to, by zaczęły działać. Oczekiwanie natychmiastowych rezultatów jest nierealistyczne i nawet kontrproduktywne (...). A nade wszystko (zachodni politycy) muszą być cierpliwi" - konkluduje Miłow. (PAP)


fit/ jar/


Kraj i świat

2024-07-29, godz. 07:10 83 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia 29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim KL Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe dobrowolnie oddał życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka… » więcej 2024-07-29, godz. 06:50 "GW": Złote żniwa Cenckiewicza Według MSZ Sławomir Cenckiewicz nie miał zgody na wykorzystanie archiwów ministerstwa w serialu 'Reset'. Za serial historyk dostał 458 tys. zł - donosi w… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 "GW": Plan na receptomaty Wkrótce tylko lekarz POZ będzie mógł wystawić receptę na niebezpieczne substancje w trakcie teleporady. Docelowo teleporada ma być możliwa tylko wtedy… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 "Rz": Wyrok TK już nie działa Liczba aborcji wystrzeliła. Prawdopodobnie już w tym roku liczba legalnych zabiegów przerwania ciąży zbliży się do tej sprzed orzeczenia TK z 2020 r. -… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 "Dziennik Gazeta Prawna": Wytyczne dla prokuratorów Rząd ma dziś przedstawić wytyczne dla prokuratury w sprawie w aborcji. Z informacji DGP wynika, że ich zakres może być na tyle szeroki, by stopniowo odejść… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 Producenci płynów do e-papierosów: 75 proc. podwyżka akcyzy to prezent dla szarej strefy Po wejściu w życie 75 proc. podwyżki akcyzy premia za ryzyko związane z nielegalnym handlem wzrośnie, więc będzie to prezent dla szarej strefy, która już… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 Ekspert: wydatki turystów w związku z koncertami Taylor Swift w Warszawie mogą sięgnąć nawet ok. 190 mln zł Turyści, którzy przyjadą na sierpniowe koncerty Taylor Swift w Warszawie mogą zostawić w stolicy nawet ok. 190 mln zł - szacuje Marek Traczyk z Warszawskiej… » więcej 2024-07-29, godz. 06:30 Paryż - Norweg Blummenfelt zamierza skończyć z triathlonem i zająć się kolarstwem Mistrz olimpijski z Tokio w triathlonie Norweg Kristian Blummenfelt zapowiedział, że igrzyska w Paryżu mogą być jego ostatnią olimpiadą w tej dyscyplinie… » więcej 2024-07-29, godz. 06:30 Konieczny: od września prace nad reformą systemu ochrony zdrowia We wrześniu rząd powinien rozpocząć prace nad prawdziwą reformą systemu ochrony zdrowia, a od 1 stycznia 2025 r. wprowadzić ewentualnie 'projekt zastępczy'… » więcej 2024-07-29, godz. 06:20 Sejm po wakacjach zajmie się m.in. projektami dotyczącymi dekryminalizacji aborcji oraz składką zdrowotną Sejm po wakacyjnej przerwie zajmie się kilkoma projektami będącymi do tej pory punktami spornymi dot. m.in. dekryminalizacji aborcji, związków partnerskich… » więcej
29303132333435
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »