Bollywoodzki „Pathaan” bije kasowe rekordy wszech czasów
Shah Rukh Khan w filmie „Pathaan” wciela się w rolę agenta specjalnego, który nie cofnie się przed niczym, by zadbać o bezpieczeństwo Indii. Nie przeszkadza mu fakt, że w trakcie swojej ostatniej misji został spisany przez ojczyznę na straty. Kiedy Indie stają przed biologicznym zagrożeniem ze strony pakistańskiej organizacji walczącej o pełną władzę nad Kaszmirem, Pathaan rusza do akcji.
Premiera filmu „Pathaan” miała miejsce w środę 25 stycznia. Jak informuje portal „Variety”, produkcja zarobiła tego dnia 8,3 miliona dolarów w Indiach oraz 4,5 milionów dolarów na pozostałych światowych rynkach. Kwota blisko 13 milionów dolarów zarobiona przez ten film to zdecydowany rekord, jeśli chodzi o wynik kasowy pierwszego dnia wyświetlania indyjskiego filmu.
„Pathaan” to wydarzenie na skalę światową. Film miał swoją premierę w 100 krajach na całym świecie, co jest wydarzeniem wyjątkowym. W Indiach film z Khanem grany jest w prawie 5,5 tys. kin, a w pozostałych krajach pokazuje go 2,5 tys. kin. Szpiegowskie widowisko sensacyjne można było obejrzeć też w Polsce na specjalnych pokazach zorganizowanych od piątku do niedzieli w kinach sieci Cinema City.
Na znakomitym wyniku pierwszego dnia wyświetlania się nie skończyło. Po czterech dniach wyświetlania na koncie „Pathaan” było już 52,6 milionów dolarów. Film został najbardziej dochodowym indyjskim filmem w historii w Arabii Saudyjskiej, jest też najbardziej dochodową premierą 2023 roku w tym kraju. Znakomicie radzi sobie również w Ameryce Północnej, gdzie zajął piąte miejsce w box-office, choć wyświetlano go tylko w 694 kinach.
„To czas radości dla całego naszego przemysłu. To najważniejsza myśl wyłaniająca się z sukcesu +Pathaan+. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni za wsparcie ze strony mediów, widzów i branży. Ich miłość do tego filmu sprawiła, że pobił wszelkie dotychczasowe rekordy i stworzył nowe. Cieszymy się, że jest tak wciągający dla widzów, którzy bawią się na jego seansach” – powiedział Akshaye Widhani z Yash Raj Films. Jego słowa o bawieniu się na seansach nie są przesadą. Media społecznościowe pełne są nagrań zarejestrowanych w indyjskich kinach, na których widać, jak żywiołowe reakcje fanów wywołuje to indyjskie widowisko. (PAP Life)
kal/ gra/