Polski Cukier AZS UMCS Lublin - Casademont Saragossa 69:66 (12:13, 10:7, 21:20, 26:26).

Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Sparkle Taylor 22, Aleksandra Stanacev 18, Katarina Zec 12, Natasha Mack 11, Aleksandra Zięmborska 3, Magdalena Ziętara 3, Tetiana Jurkewiczius 0, Olga Trzeciak 0, Aleksandra Kuczyńska 0.

Najwięcej punktów dla Casademont: Markeisha Gatling 20, Mariona Ortiz 11, Leonie Fiebich 9.

Niezwykle nerwowo w pierwszej połowie spotkania grały obydwa zespoły rażąc nieskutecznością i popełniając liczne straty. Dowodem tego są bardzo niskie wyniki pierwszych dwóch kwart, w których odnotować było można tylko jeden rzut trzypunktowy w wykonaniu Mariony Ortiz z drużyny gości.

Po zmianie stron gra się ożywiła, ale przez początkowe trzy minuty trzeciej kwarty zawodniczki zespołu hiszpańskiego zdobyły 9 punktów przy zerowej skuteczności gospodyń i objęły najwyższe w tym meczu prowadzenie 29:22. Kolejne jednak trzy minuty należały do podopiecznych Krzysztofa Szewczyka, które po celnej "trójce" Katariny Zec wróciły do korzystnego dla siebie rezultatu (34:32) i już do końca go utrzymały odnosząc ważne, choć skromne zwycięstwo.

W rewanżu za tydzień lubelskie akademiczki nie są bez szans i jeśli poprawią skuteczność i popełniać będą znacznie mniej prostych błędów, mogą powtórzyć sukces sprzed roku, kiedy w Pucharze Europy awansowały do ćwierćfinału. (PAP)

Autor: Andrzej Szwabe

asz/ cegl/