UE/ Europosłanka Zalewska: opinia komisji PE ws. lasów wpisuje się w dążenia do federalizacji Unii
"Opinia zawiera 12 punktów, w których pod szczytnymi celami związanymi z ochroną środowiska mówi się o wydzieleniu spod wyłącznej kompetencji państw członkowskich takich kwestii jak leśnictwo, grunty, woda, planowanie przestrzenne, energia, jak również finanse. Gdyby faktycznie doszło do realizacji tych postulatów, kraje członkowskie zostałyby pozbawione niezależności" - tłumaczy Zalewska.
"Na pierwszy rzut oka może się to wydawać niegroźne, bo to +tylko+ opinia, która zapewne doprowadzi do rezolucji. Z przyzwyczajenia lekceważymy rezolucje, bo nie mają one wiążącej mocy prawnej. Jest to jednak błąd, ponieważ Komisja Europejska, która ma inicjatywę ustawodawczą, powołuje się na rezolucje Parlamentu Europejskiego. Traktuje je jak +zielone światło+; jak demokratycznie wyrażoną wolę przedstawicieli obywateli Europy" - ostrzega europosłanka, która jest członkinią komisji ENVI.
Zwraca uwagę, że na tę i podobne inicjatywy należy patrzeć w szerszym kontekście.
"Od wielu lat mamy do czynienia z konsekwentnym działaniem niektórych państw i instytucji unijnych, którego celem jest federalizacja Europy. W ostatnich miesiącach politycy tacy jak Emmanuel Macron, czy Olaf Scholz mówią o tym wprost. Proszę sobie przypomnieć ich deklaracje, że będą dążyć do ograniczenia zasady jednomyślności, m.in. w polityce zagranicznej. Lewicowo-liberalna większość w PE wspiera te dążenia. Chce ona innej Unii Europejskiej, niż ta, która powstawała" - podkreśla Anna Zalewska.
"Co zaskakujące również część polskich eurodeputowanych w komisji ENVI głosowała za przyjęciem wspomnianej opinii - pani Ewa Kopacz, pan Bartosz Arłukowicz i pan Adam Jarubas. To odkrywa ich intencje i jest dowodem na zgodę na tego rodzaju działania" - skonkludowała europosłanka.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)
asc/ jar/