Na konferencji prasowej w Słupsku Müller odniósł się do słów ministra sprawiedliwości, szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, który w czwartek w Polsat News mówił, że premier Mateusz Morawiecki w sprawie mechanizmu warunkowości i KPO dał się oszukać niemieckim politykom przez brak politycznego doświadczenia.

"To poważny błąd i brak doświadczenia politycznego, żeby wierzyć kanclerz Niemiec. Zważywszy na nasze tysiącletnie doświadczenie, a pan premier przecież jest historykiem" - stwierdził w czwartek Ziobro.

Zdaniem rzecznika rządu w kwestii Krajowego Planu Odbudowy "mamy różnice z naszym koalicjantem, i ona ma charakter zasadniczy" - stwierdził.

"Uważamy, że suwerenność Polski buduje się poprzez to, w jaki sposób Polska jest silna ekonomicznie, w jaki sposób jest silna jeśli chodzi o kwestie związane z bezpieczeństwem" - zaznaczył rzecznik rządu.

Wskazał, że bezpieczeństwo buduje się w obszarze ekonomicznym Unii Europejskiej, "dlatego ważne jest aby Polska kontynuowała swoje członkostwo".

Ocenił przy tym, że w UE "są osoby, które z premedytacją próbują budować napięcia i konflikty". "My staramy się je chłodzić, niestety przedstawiciele Solidarnej Polski chcieliby je zaogniać" - powiedział rzecznik rządu. Dodał, że politycy nie są od tego, żeby zaogniać konflikty, tylko żeby je łagodzić.

Müller stwierdził, że Polsce zostało wypłacane 2,5 mld złotych zaliczki w ramach umowy partnerstwa "czyli z klasycznej największej części środków unijnych" - dodał. Wskazał, że środki wpłynęły w formie zaliczek na "różnego rodzaju programy dotyczące infrastruktury czy klimatu".

Pytany o środki w ramach Krajowego Planu Odbudowy podkreślił, że "my je realizujemy i finansujemy w ramach tzw. procedur prefinansowania". Jak mówił, wszystkie projekty w ramach KPO są realizowane w ramach środków krajowych, a "później zostanie wystawiona refaktura Unii Europejskiej i środki zostaną zwrócone" - zapewnił. Zaznaczył, że "podobny mechanizm odbywa się w wielu krajach europejskich". (PAP)

autor: Piotr Mirowicz

pm/ mok/