Tylko w ostatnim tygodniu zachorowało ponad 760 tysięcy osób. Po raz pierwszy od wybuchu pandemii koronawirusa grypa wróciła z taką siłą.

Najwięcej przypadków grypy notuje się obecnie wśród dzieci poniżej 5 lat.

Według Instytutu Służby Zdrowia liczba zachorowań stale rośnie; prasa pisze wręcz, że "galopuje".

Najtrudniejsza sytuacja panuje w regionach Lombardia, Emilia-Romania i Umbria.

"Grypa wróciła gorsza od tej, jaka nas zostawiła w 2019 roku przed pandemią i uderzyła teraz z całych sił" - powiedział specjalista chorób zakaźnych profesor Matteo Bassetti, cytowany przez agencję ADNKronos.

"Liczba chorych jest już teraz wysoka i z całą pewnością wywołuje strach" - przyznał.

Włoskie media, które przez ostatnie ponad dwa i pół roku codziennie informowały o Covid-19, coraz więcej miejsca poświęcają grypie sezonowej.

Ministerstwo zdrowia rozpoczęło kampanię, zachęcającą przede wszystkim osoby starsze i osłabione do szczepień przeciwko obu tym chorobom.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ zm/