Osoby o niskich dochodach odnoszą największe korzyści z niższych rachunków za energię, ale rząd najmniej im pomaga poprzez inne programy - podsumowuje holenderski RPO.

Gabinet premiera Marka Ruttego oprócz zamrożenia od przyszłego rok cen energii na poziomie ze stycznia br. uruchomił także szereg programów, które mają pomóc utrzymać rachunki za gaz i prąd na niskim poziomie. Jest to m.in. wsparcie na izolację mieszkań lub zainstalowanie paneli fotowoltaicznych.

Reinier van Zutph wskazuje, że dotacje i programy przynoszą korzyści głównie Holendrom, którzy potrafią sięgnąć po te środki. Najubożsi często nie wiedzą, jak znaleźć informacje na temat tych programów i jak uzyskać z nich dopłaty – napisał rzecznik.

"Na oficjalnych stronach internetowych informacje na temat wsparcia są trudne do znalezienia lub napisane +technicznie i niedostępnie+" – ocenia RPO.

Rzecznik uważa, że programy powinny stać się bardziej dostępne, a samorządy powinny być bardziej "proaktywnie" w pomocy ubogim gospodarstwom domowym.

Instytut badawczy TNO obliczył rok temu, że pół miliona holenderskich gospodarstw domowych cierpi z powodu ubóstwa energetycznego.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

apa/ adj/