Szef MON rozmawiał z delegacją Korei Południowej o współpracy w zakresie modernizacji wojska
"Dalsza współpraca związana z modernizacją Wojska Polskiego była głównym tematem rozmowy wicepremiera Mariusza Błaszczaka z delegacją z Korei Południowej" - podał resort obrony na Twitterze.
Jak przekazało MON, w rozmowach uczestniczył wiceminister Agencji Planowania Zakupów Obronnych Il Sung oraz wiceprezes koncernu zbrojeniowego KAI (Korea Aerospace Industries) Bongkeun Lee.
19 października szef MON zatwierdził umowę ramową na zakup 288 zestawów systemu artylerii rakietowej K239 Chunmoo z Korei Południowej wraz zapasem amunicji; pierwsze trafią do Polski w przyszłym roku. Umowa przewiduje możliwość zakupu samobieżnych kołowych wyrzutni rakietowych o zasięgu – zależnie od amunicji - ok. 80 lub 290 km. 18 pierwszych wyrzutni, na podwoziach Jelcz, ma zostać dostarczonych wraz z amunicją w przyszłym roku.
Błaszczak mówił wtedy, że "analiza wojny na Ukrainie, szczególnie analiza skutecznej obrony przed inwazją rosyjską ze strony ukraińskiej wskazuje, jak duże znaczenie, dużą wagę ma artyleria" i stąd decyzja "o wzmocnieniu polskiej artylerii, szczególnie artylerii rakietowej".
8 listopada szef MON zapowiedział, że za miesiąc w Polsce będą pierwsze czołgi zamówione w Korei Południowej - K2 Black Panther i armatohaubice K9 Thunder. Jak przekazał, trafią one do 16. Dywizji Zmechanizowanej, a więc będą w województwie warmińsko-mazurskim. Dzień później szef MON zatwierdził umowę ramową na dostawy krajowych elementów do amerykańskich i koreańskich wieloprowadnicowych wyrzutni artylerii rakietowej.(PAP)
Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka
sdd/ mok/