Pierwszą samodzielną pracę – wcześniej znajdował się w sztabie Michała Probierze w dwóch ekstraklasowych klubach, Lechii Gdańsk i Jagiellonii Białystok - Brede podjął właśnie w Chojniczance. I poprowadził ją do największych sukcesów w historii.

W sezonie 2017/18 ekipa z Chojnic zajęła w 1. lidze trzecie miejsce oraz awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. W czerwcu 2018 roku Brede przeszedł do Podbeskidzia Bielsko-Biała, z którym w 2020 roku znalazł się w ekstraklasie. W grudniu tego roku odszedł z tego klubu i od tego momentu pozostawał bez pracy.

W tym sezonie Bredę ma za zadanie uchronić Chojniczankę przed degradacją. W 18 ligowych meczach chojnicki beniaminek zdobył tylko 15 punktów i plasuje się tuż nad strefą spadkową na 15. pozycji. Takim samym dorobkiem legitymują się sklasyfikowane niżej Odra Opole i Skra Częstochowa, a „oczko” mniej ma zamykająca tabelę Sandecja Nowy Sącz.

W tym sezonie trenerem „Chojny” był Tomasz Kafarski, ale 8 listopada, po piątej kolejnej porażce, został zwolniony. W zremisowanym 1:1 w Tychach z GKS ostatnim meczu rundy jesiennej drużynę poprowadził szkoleniowiec rezerw Piotr Kieruzel.(PAP)

md/ cegl/