Mołdawia/ Rząd: w przypadku odcięcia dostaw gazu przez Rosję rezerwy wystarczą do listopada
Gabinet premier Natalii Gavrility doprecyzował, że zapasy gazu ziemnego zgromadzone przez Mołdawię sięgają blisko 54 mln m sześc. Dodał, że w czwartek rząd zakupił też transport 15 tys. ton oleju opałowego.
Jak ogłosił w czwartek w mołdawskim parlamencie wicepremier Andrei Spinu, władze w Kiszyniowie oczekują, że w każdej chwili Rosja może przerwać transport gazu ziemnego do Mołdawii. Wyjaśnił, że scenariusz ten stał się bardziej realny, kiedy w minioną sobotę Gazprom obniżył o 30 proc. dostawy gazu dla Mołdawii, tłumacząc zaistniała sytuację "problemami technicznymi" po stronie ukraińskiej.
Spinu, który w rządzie Gavrility pełni też funkcję ministra infrastruktury i rozwoju regionalnego, powiedział, że argumentacja rosyjskiego koncernu paliwowego nie jest zgodna z prawdą, a władze Mołdawii spodziewają się odcięcia przez Gazprom dostaw jeszcze w październiku.
Z informacji podanych przez mołdawski rząd wynika, że dotychczas zgromadzone zapasy gazu wystarczą temu państwu co najmniej do połowy listopada.
Wicepremier Spinu dodał, że Kiszyniów jest zainteresowany zawarciem długoterminowej umowy na dostawy gazu z Rumunii. Zastrzegł jednak, że oczekiwałby większej aktywności w tej kwestii ze strony władz tego kraju, zwłaszcza rządu kierowanego przez premiera Nicolae Ciucę.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mk/