Senat za odrzuceniem noweli ustawy o uruchomieniu bazy dostępności szerokopasmowego internetu
Chodzi o nowelizację ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, która - według rządu - jest elementem reformy w Komponencie C1.1. Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności w zakresie rozwoju infrastruktury sieciowej (KPO). Ma zapewnić powszechny dostęp do szybkiego internetu.
Za uchwałą odrzucającą nowelizację ustawy głosowało w czwartek 52 senatorów, przeciw było 46, nikt się nie wstrzymał.
W uzasadnieniu do nowelizacji ustawy wskazano, że w związku z brakiem bezpłatnej bazy danych o dostępności szerokopasmowego internetu obywatele nie mają odpowiedniego dostępu do informacji o tym, czy mogą skorzystać z wybudowanych sieci szerokopasmowych, a w razie ich braku - jakiego rodzaju usługi są świadczone, jaka jest oferta dostępu do internetu szerokopasmowego oraz z kim należy się skontaktować w celu zawarcia umowy i kiedy będą dostępne usługi w ich okolicy.
Z drugiej strony - zaznaczono - przedsiębiorcom telekomunikacyjnym brakuje wiedzy o pustostanach, a więc punktach adresowych, gdzie na pewno nie znajdą klienta na swoje usługi.
Nowela przewiduje środki, które mają na celu m.in. wdrożenie i utrzymanie publicznego, nieodpłatnego Systemu Informacyjnego o Dostępie do Usług Stacjonarnego Internetu Szerokopasmowego (SIDUSIS). Oprócz informacji o możliwych lub planowanych usługach miałby on umożliwiać m.in. zgłaszanie potrzeb na usługi bezprzewodowej i przewodowej transmisji danych zapewniających stacjonarny szerokopasmowy dostęp do internetu, a także wyszukiwanie dostawców, którzy mogą je zrealizować, i automatyczne ich powiadamianie. SIDUSIS miałby również pozwolić na oznaczanie lub odznaczanie danego punktu adresowego jako pustostanu.
Nowela przewiduje także środki na wyznaczanie w urzędach gmin tzw. koordynatorów szerokopasmowych.
Ustawa wraca do Sejmu. (PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt
lgs/ mmu/