W Katarze w przestrzeni publicznej funkcjonowało do tej pory ok. 1000 autobusów. Na czas mundialu dokupiono nową flotę liczącą dokładnie 3000 autobusów. Wśród nich ok. 700 pojazdów ma być elektrycznych.

"Na potrzeby mistrzostw dokupiliśmy 3000 pojazdów służących do przewozu osób, jako flota uzupełniająca dotychczasową liczbę autobusów w naszym kraju" - powiedział Al Zarraa.

Autobusy będą obsługiwać pasażerów między głównymi węzłami komunikacyjnymi do ośmiu stadionów, na których będą odbywać się mecze. W weekend władze Kataru przeprowadziły testy ok. 1800 autobusów, jeszcze bez pasażerów.

Transport w kraju znad Zatoki Perskiej będzie bezpłatny dla posiadaczy tzw. Hayya Card, wydanej przez rząd, która wymagana będzie w Katarze podczas mistrzostw świata m.in. do wejścia na stadion. Dodatkowo dzięki towarzyszącej karcie fani będą mieć dostęp do aplikacji umożliwiającej planowanie podróży.

Wszyscy odwiedzający Katar w okresie trwania mistrzostw świata, nawet ci, którzy nie planują chodzić na mecze, od 1 listopada do 23 stycznia będą potrzebowali Hayya Card do przekroczenia granicy kraju.

Posiadacze kart będą mogli również wjechać do Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Omanu.

Tegoroczny mundial będzie pierwszą tak dużą imprezą piłkarską organizowaną przez kraj arabski bądź muzułmański. Katar to niewielkie państwo położone nad Zatoką Perską. Jest jednym z najbogatszych krajów świata ze swoimi ogromnymi zasobami gazu ziemnego.

Turniej z udziałem reprezentacji Polski rozpocznie się 20 listopada. Finał zaplanowany jest na 18 grudnia.(PAP)

jjb/ cegl/