Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-24, 18:40 Autor: PAP

Piłkarska LN - Szczęsny: Walia to drużyna na naszym poziomie i ma ten sam cel

"Walia to drużyna na naszym poziomie i ma ten sam cel, czyli utrzymanie się w dywizji A Ligi Narodów" - powiedział bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny przed niedzielnym meczem obu zespołów w Cardiff.

W czwartek Polacy przegrali z Holandią 0:2 na PGE Narodowym. Po pięciu kolejkach biało-czerwoni mają cztery punkty i zajmują trzecie miejsce w grupie. Walia ma w dorobku punkt i jest czwarta. Polacy nie mogą przegrać w Cardiff, by utrzymać się w elicie Ligi Narodów.


"Nie będzie problemu z lekceważeniem przeciwnika, bo Walia to drużyna na naszym poziomie i ma ten sam cel, czyli utrzymanie się w dywizji A Ligi Narodów. Na pewno będzie to bardzo zacięty i wyrównany mecz. Zrobimy wszystko, żeby przywieść do domu korzystny dla nas rezultat, nie tylko po to, żeby zostać w elicie LN, ale również po to, żeby poprawić nastroje przed przygotowaniami do mundialu" - oznajmił zawodnik Juventusu Turyn na konferencji prasowej.


W pierwszym meczu tych zespołów - 1 czerwca we Wrocławiu - Polacy zwyciężyli 2:1 po golach Jakuba Kamińskiego i Karola Swiderskiego w końcówce.


"Graliśmy z Walią bardzo niedawno. Na pewno jest to bardzo fizyczna drużyna. Piłkarsko i jakościowo bardzo podobna do nas. Spodziewamy się zaciętego spotkania. Jeśli jednak wykorzystamy nasze atuty, to będziemy w stanie wywieźć stąd pozytywny wynik" - oświadczył Szczęsny.


Biało-czerwoni w czwartek po słabym występie ulegli Holendrom 0:2 i po raz kolejny odżyły dywagacje, w jakim systemie powinna grać reprezentacja.


"Zdecydowanie za długo i za dużo dyskutujemy na temat formacji. Wiadomo, że jak nie grasz najlepiej, to łatwo się jest tego chwytać. Ważne, żeby każdy wykonywał swoje zadanie. Jakbyśmy wyszli trójką obrońców i wygrali z Holandią, to wszyscy mówiliby, że jest to super. Ja wiem, na jakiej gram pozycji i co mam zrobić" - zauważył bramkarz i zaznaczył, że to trener jest od wyboru strategii i ustawienia.


W końcówce spotkania w Warszawie doszło do starcia Szczęsnego z Woutem Weghorstem, który ostro zaatakował interweniującego bramkarza. Polakowi puściły nerwy i doskoczył do Holendra, doszło do przepychanek. Zapalczywość Szczęsnego ostudzili dopiero koledzy.


"Odczuwam skutki tego starcia mocno, ale nie na tyle, żeby nie móc grać w tym meczu. Bardzo rzadko tracę nerwy na boisku. Być może zrobiłem to pierwszy raz w życiu, ale uważam, że są sytuacje, w których nie ryzykuje się zdrowia przeciwnika. Kiedy prowadzi się 2:0 w 90. minucie na miesiąc przed mundialem, to zdrowie rywala jest ważniejsze niż pokazanie swojego charakteru. Ale po meczu podaliśmy sobie ręce i nie mam do niego żadnych pretensji. To była po prostu emocjonalna reakcja" - przekazał.


Największą gwiazdą reprezentacją Walii jest Gareth Bale, który rozegrał 107 meczów w drużynie narodowej i strzelił w nich 39 goli. 33-letni skrzydłowy latem przeszedł z Realu Madryt do Los Angeles FC.


"Gareth zawsze stanowi zagrożenie. To jeden z najlepszych piłkarzy, przeciwko którym grałem. Jeśli jest dobrze przygotowany fizycznie, to będzie bardzo groźny. Dla obu drużyn to będzie istotny mecz, ale z tyłu głowy mamy mistrzostwa świata. Chcemy wygrać i utrzymać się w dywizji A, ale zależy nam również na tym, żeby być zdrowym i unikać kontuzji" - podsumował Szczęsny.


Starcie z Walią będzie przedostatnim sprawdzianem kadry Michniewicza przed mundialem. 16 listopada Polacy zagrają towarzysko z Chile, a potem wylecą do Kataru, gdzie zmierzą się w grupie z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.(PAP)


mg/ pp/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 06:50 "Rz": Będzie nowe święto? Była europosłanka Sylwia Spurek proponuje ustanowienie w listopadzie dnia upamiętniającego kobiety, ofiary przemocy ze strony mężczyzn - poinformowała wtorkowa… » więcej 2024-07-30, godz. 06:40 "Rz": Obniżka składki zdrowotnej niepewna W koalicji są już cztery pomysły na reformę składki zdrowotnej. Kompromisu nie widać, a eksperci alarmują, że to ostatni dzwonek na konkrety - podano we… » więcej 2024-07-30, godz. 06:40 Paryż - Outsports: rekordowa liczba olimpijczyków należących do grupy LGBTQ+ Z wyliczeń Outsports, organizacji tworzącej bazę danych olimpijczyków otwarcie queerowych, wynika, że w igrzyskach w Paryżu wystąpi rekordowa liczba 191… » więcej 2024-07-30, godz. 06:40 Raport: przychody restauracji w pobliżu miejsc koncertów Taylor Swift wzrosną o 70-80 proc. O 70-80 proc. wzrosną przychody restauracji położonych w promieniu 4 km od miejsc koncertów Taylor Swift w Europie - oszacowali eksperci firmy Mastercard… » więcej 2024-07-30, godz. 06:20 Śląskie/ Katowicki IPN upamiętni rocznicę Powstania Warszawskiego Oznaczenie grobu powstańca Janusza Nikodemskiego specjalną plakietą, projekcja filmu dokumentalnego oraz wykład na temat lotniczego wsparcia dla walczącej… » więcej 2024-07-30, godz. 06:20 Lubelskie/Ilustracje Marca Chagalla do Biblii na wystawie w Chełmie Barwne ilustracje Marca Chagalla do scen biblijnych zaprezentowane zostaną w Muzeum Ziemi Chełmskiej. Wystawa zostanie otwarta w piątek w ramach Dni Kultury… » więcej 2024-07-30, godz. 06:20 Paryż - Amerykanka Robinson od 40 lat jeździ na igrzyska, obecne to jej siódme Vivianne Robinson z Kalifornii po raz pierwszy kibicowała na igrzyskach w Los Angeles w 1984 r. Olimpiada w Paryżu to jej siódme zmagania olimpijskie oglądane… » więcej 2024-07-30, godz. 06:10 Marian Lichtman wyjawił, w jaki sposób on i Krzysztof Krawczyk uniknęli wcielenia do Ludowego Wojska Polskiego Znany kompozytor, perkusista i wokalista, członek zespołu Trubadurzy, Marian Lichtman zdradził PAP Life szczegóły z początków działalności grupy. Opowiedział… » więcej 2024-07-30, godz. 06:00 Łódź/ Błękitne motyle z Amazonii w Palmiarni; niezwykły pokaz przekształcania się poczwarki Palmiarnia w Łodzi przez cały sierpień będzie prezentować żywe motyle z różnych części świata. Specjalnie dla nich przygotowano w palmiarni pomieszczenie… » więcej 2024-07-30, godz. 06:00 Portugalia/ Archeolodzy odkryli ruiny arabskiej dzielnicy z X w. Archeolodzy z Portugalii odkryli w mieście Evora pozostałości dzielnicy zamieszkanej w X w. przez ludność pochodzenia arabskiego. » więcej
31323334353637
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »