Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-23, 16:00 Autor: PAP

Piłkarska LN – Bąk: trzeba się przebudzić

"Dziwnie to zabrzmi, ale może taka porażka się przyda, bo trzeba się przebudzić" – powiedział PAP były reprezentant kraju Jacek Bak po przegranej polskich piłkarzy z Holandią 0:2 w meczu Ligi Narodów.

Bąk nie ukrywał, że był rozczarowany postawą polskich piłkarzy w meczu z Holandią.


"Rywale byli zdecydowanie lepszym zespołem. Właściwie pod każdym względem nas przewyższali. Nieco dziwnie to zabrzmi, ale może taka porażka nam się przyda, taki zimny prysznic, bo trzeba się przebudzić. Do mistrzostw świata zostało już naprawdę mało czasu i nie ma już miejsca na eksperymenty. Trzeba wziąć się ostro do pracy, wytrenować jakieś schematy i mieć pomysł na grę" – dodał.


Były reprezentant Polski przyznał, że drużyna Czesława Michniewicza miała właściwie tylko dobre kilkanaście pierwsze minut po przerwie, kiedy wypracowała najlepszą okazję na zdobycie gola, a po stracie drugiej bramki wszystko ponownie siadło.


"Przede wszystkim nie było z naszej strony walki, a po akcjach Holendrów ręce same składały się do oklasków. Nasza gra i gra Holendrów to były dwa światy – inna taktyka, inne tempo, itd. Szczególnie w środku pola nad nami górowali. Wcześniej chwaliłem Kamila Glika, ale wczoraj przy jednej z bramek zachował się jak koszykarz w swojej strefie. Przykleił się do rywala, a ten odegrał piłkę i straciliśmy gola. Jeżeli chcemy myśleć o korzystnym wyniku z takim rywalem, jak Holandia, musimy walczyć, jak w pamiętnym meczu z Hiszpanią na Euro. Innej drogi nie ma" – tłumaczył Bąk.


Byłemu zawodnikowi Austrii Wiedeń czy Olympique Lyon trudno było znaleźć jakiekolwiek pozytywy w postawie polskiego zespołu.


"Lewandowski w Barcelonie, a Lewandowski w reprezentacji to dwaj różni zawodnicy. Zieliński miał kilka bardzo dobrych zagrań, ale od tej klasy piłkarza możemy wymagać więcej. Frankowski radzi sobie we Francji, a wczoraj wypadł bardzo słabo. I takich piłkarzy jest jeszcze kilku, którzy w klubie wyglądają świetnie, a w reprezentacji są cieniem samego siebie. Wygląda to tak, jakby głowa nie dojeżdżała na zgrupowanie. Umiejętności przecież są, bo w lidze sobie radzą, a w kadrze o wszystkim zapominają" – zaznaczył.


W niedzielę biało-czerwonych czeka ostatni mecz w Lidze Narodów - na wyjeździe z Walią, później towarzyski pojedynek z Chile, a kolejnym spotkanie będzie już z Meksykiem w mistrzostwach świata. Według Bąka czas na eksperymenty już minął.


"Selekcja już się skończyła. Kogo zresztą jeszcze można powołać? Może jakiś zawodnik na jedną pozycję, ale to wszystko. Trzeba ten czas, który pozostał do mundialu, wykorzystać na zgrywanie, ogrywanie i przygotowanie do meczów z Meksykiem, Argentyną i Arabią Saudyjską. Nie ma czasu na szukanie. Jeżeli na naszym stadionie przegrywamy w takim stylu 0:2, to mamy spory problem. Nie czas na szukanie nowych młodych zawodników, ale trzeba wyciągać wnioski i reagować" – dodał.


Na koniec Bąk odniósł się do taktyki i odwiecznego już pytania, czy Polka powinna grać jednym napastnikiem, czy jednak dwoma.


"Wydaje się, że lepiej to wygląda, gdy są na boisku Lewandowski i Milik. Trzeba podporządkować taktykę pod +Lewego+ i grać na niego. On wczoraj zaczął zbiegać do rozegrania, ale może chciał chociaż dotknąć piłkę i się rozgrzać, bo z przodu nie dostawał żadnych podań. Jeszcze raz wrócę do tego meczu z Hiszpanią na Euro. Jeżeli będziemy grać w Katarze, jak wtedy w Sewilli, to mamy szansę na wyjście z grupy. Jeżeli zagramy jak z Holandią, wrócimy do domu po trzech meczach" – podsumował.(PAP)


Autor: Mariusz Wiśniewski


marw/ pp/


Kraj i świat

2024-07-29, godz. 06:20 Sejm po wakacjach zajmie się m.in. projektami dotyczącymi dekryminalizacji aborcji oraz składką zdrowotną Sejm po wakacyjnej przerwie zajmie się kilkoma projektami będącymi do tej pory punktami spornymi dot. m.in. dekryminalizacji aborcji, związków partnerskich… » więcej 2024-07-29, godz. 06:10 Włochy/ Rzym w szponach dotkliwych upałów 42 stopnie - taka odczuwalna temperatura prognozowana jest dla Rzymu w poniedziałek. To będzie najgorętszy dotąd dzień w tym roku. W stan gotowości postawiono… » więcej 2024-07-29, godz. 06:00 "Eureka!" i “Antyeureka!” w matematyce: odkryciom towarzyszy radość, ale i obawa Okrzyk “Eureka!” (znalazłem/znalazłam!) może kojarzyć się z poczuciem triumfu i satysfakcji. Czasem jednak takie olśnienie związane jest z… odkryciem… » więcej 2024-07-29, godz. 05:50 Prognoza pogody na 29 i 30 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wschodnia część Europy znajduje się w zasięgu rozległego niżu z rejonu Estonii. Nad pozostałą… » więcej 2024-07-29, godz. 05:40 Paryż - 29 lipca (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 29 lipca, poniedziałek: JEŹDZIECTWO11.00, WKKW indywidualnie, dzień 3: Małgorzata Korycka, Robert… » więcej 2024-07-29, godz. 05:40 Paryż - 29 lipca (program) Program wydarzeń olimpijskich 29 lipca - poniedziałek: 19 finałów----------DESKOROLKA17.00, street mężczyznGIMNASTYKA SPORTOWA17.30, drużyny mężczyznJEŹDZIECTWO12.15… » więcej 2024-07-29, godz. 05:40 Paryż - w poniedziałek mecze Świątek i Linette Mecze Igi Świątek z Francuzką Diane Parry oraz Magdy Linette z Włoszką Jasmine Paolini w drugiej rundzie turnieju tenisowego - to najciekawsze wydarzenia… » więcej 2024-07-29, godz. 04:50 Serbia/ Prezydent: nie ma różnicy między współczesną Chorwacją a sojusznikami Hitlera Zakazując wjazdu do kraju niektórym z czołowych polityków Czarnogóry, Zagrzeb pokazał, że ??nie ma różnicy miedzy współczesną Chorwacją a Niepodległym… » więcej 2024-07-29, godz. 04:30 "Rzeczpospolita": coraz mniej energii wytwarzamy z węgla Popyt na energię elektryczną, który bywa traktowany jako papierek lakmusowy wzrostu gospodarczego, w I półroczu wzrósł o ponad 3 proc. rok do roku. Ponownie… » więcej 2024-07-29, godz. 03:50 USA/ Tysiące strażaków walczy z pożarami; miliony ludzi objętych alertem z powodu złej jakości powietrza Pożary lasów w zachodnich Stanach Zjednoczonych i Kanadzie spowodowały, że miliony ludzi objęto alertami z powodu skażonego dymem powietrza. Z ogniem zmagają… » więcej
65666768697071
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »