Minister zdrowia: jest cała gama rozwiązań, które mają zwiększać liczbę lekarzy
Podczas konferencji prasowej w Ciechocinku Niedzielski przyznał, że "zasypanie luki dotyczącej kardy medycznej jest procesem szalenie skomplikowanym".
"Trudno myśleć o rozwiązaniach, które z dnia na dzień dadzą satysfakcjonujące efekty. Wszyscy wiemy, że kształcenie lekarzy (...) jest procesem długotrwałym - potrzeba praktycznie dziesięciu lat kształcenia, żebyśmy mieli specjalistę" - wyjaśnił.
Jednocześnie zastrzegł, że decyzje podjęte w latach 2015-2016, dotyczące systematycznego zwiększania liczby miejsc na studiach medycznych, już w tej chwili dają efekty. "W tym roku mieliśmy blisko tysiąc absolwentów studiów medycznych więcej niż w roku poprzednim. Jeżeli chodzi o przyjęcia na studia to cały czas kontynuujemy ten wzrostowy trend. Jest przyjętych blisko 3 tys. osób więcej niż w roku poprzednim" - zapewnił Niedzielski.
Dodał, że została również stworzona uproszczona procedura wydawania zezwoleń na pracę w Polsce dla lekarzy z zagranicy. "W ciągu ostatniego roku zaowocowało to dodatkowymi 2,5 tys. lekarzy w Polsce, którzy pochodzą przede wszystkim z Ukrainy i z Białorusi. Więc oprócz tych działań długoterminowych mamy działania krótkookresowe" - ocenił.
Zdaniem ministra zdrowia najważniejsze jest to, że Polska zdecydowała się dać gwarancję minimalnych wynagrodzeń dla lekarzy. "Jako państwo mówimy, że jeżeli chcesz zainwestować w edukację swoją jako lekarz, to my jako państwo gwarantujemy, że wynagrodzenia, które po skończeniu studiów, po zrobieniu specjalizacji, będzie otrzymywał lekarz, będą wynagrodzeniami co najmniej - na tle Polski oczywiście - bardzo wysokimi. Ta gwarancja jest tak skonstruowana, że jest pewien automatyzm jej waloryzacji co rok" - wyjaśnił.
Niedzielski stwierdził, że mamy całą gamę rozwiązań, które mają zwiększać liczbę lekarzy tak, by stopniowo wychodzić z kryzysu dotyczącego liczby lekarzy specjalistów.(PAP)
Autor: Iwona Żurek, Tomasz Więcławski
iżu/ twi/ mhr/