Cracovia w tym sezonie to jedna z bardziej chimerycznych drużyn, a świetne mecze przeplata słabymi. Po efektownym zwycięstwie 3:0 z Rakowem Częstochowa przyszła porażka 0:2 z beniaminkiem Widzewem Łódź. Trener Zieliński poszukuje przyczyn takiego stanu rzeczy.

Obserwując wyniki krakowskiego zespołu widać wyraźnie, że lepiej on sobie radzi z teoretycznie mocniejszymi rywalami, gdy nie jest zmuszony do rozgrywania ataku pozycyjnego.

"Mamy w drużynie chłopaków stworzonych do gry z kontry. Zdecydowanie lepiej nam idzie, gdy dwoma, trzema szybkimi podaniami zdobywamy teren niż żmudne budowanie ataku pozycyjnego. Mocno pracujemy, aby to poprawić, ale efekty jeszcze nie przyszły” – wyjaśnił.

Jego zdaniem problem wahań formy nie leży w sferze psychicznej.

"Ta drużyna nie potrzebuje psychologa" – zapewnił, choć przyznał że brakuje jej lidera, który potrafiłby wstrząsnąć szatnią.

"Wszystko jest dobrze, jeśli cała jedenastka staje na wysokości zadania, a jak wyłamuje się jedno czy dwa ognia, to pojawia się problem. Liczyłem na Kamila Pestkę, ale doznał kontuzji. Teraz myślę, że takim liderem może być Paweł Jaroszyński, z racji swojego doświadczenia. Ma już coraz więcej do powiedzenia w szatni i na boisku" – stwierdził.

Cracovia zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli. Pogoń jest wiceliderem i ma cztery punkty więcej. W poprzedniej kolejce szczecinianie zremisowali 2:2 z Lechem Poznań. W wiosennym meczu tych drużyn był remis 1:1, a obydwa gole padły w doliczonym czasie gry.

Zdaniem Zielińskiego Pogoń, po zmianie trenera - Kostę Runjaica zastąpił Jens Gustafsson - jest równie mocnym zespołem.

"Nowy trener ma inne spojrzenie, ten zespół gra trochę inaczej, ale to wciąż czołowy klub, który może walczyć o najwyższe cele. Latem nie zaszły tam większe zmiany, a doszedł Pontus Almqvist, który sprawia bardzo dobre wrażenie. My jednak nie jeden raz pokazaliśmy, że potrafimy grać z takimi solidnymi zespołami" – podkreślił Zieliński, informując, że podczas reprezentacyjnej przerwy Cracovia rozegra sparingowy mecz z Pogonią Miechów, która obchodzi jubileusz 100-lecia.

Przed spotaniem ze szczecińskim zespołem sytuacja kadrowa "Pasów" jest bardzo dobra, gdyż poza kontuzjowanym Pestką wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera. Mecz w sobotę rozpocznie się o godz. 20.00.

Grzegorz Wojtowicz (PAP)

gw/ krys/