Fogiel: uchwała ws. reparacji to wsparcie w dochodzeniu naszych roszczeń od Niemiec
W środę w Sejmie trwa debata nad projektem uchwały ws. reparacji wojennych od Niemiec. Projekt uchwały głosi m.in. że Sejm RP "wzywa rząd Republiki Federalnej Niemiec do jednoznacznego przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie skutki spowodowane w Rzeczypospolitej Polskiej i obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej w wyniku rozpętania II wojny światowej przez III Rzeszę Niemiecką". Podczas prac w komisji do projektu dodano także zapis mówiący o tym, że Polska nie otrzymała stosownej rekompensaty finansowej i reparacji wojennych za straty poniesione podczas II wojny światowej w wyniku agresji ZSRR.
"Chyba nikt nie ma wątpliwości, kto rozpoczął II wojnę światową, kto jest za nią odpowiedzialny i kto musi za nią zapłacić w każdym sensie - tak moralnym, jak prawnym, jak i finansowym" - mówił Fogiel w imieniu klubu PiS podczas sejmowej debaty.
Wskazywał, że w wyniku wojny znaleźliśmy się strefie wpływu Związku Radzieckiego, co wstrzymało nasz rozwój na wiele lat, zaś straty poniesione przez Polskę cofnęły nasz kraj w rozwoju. "Dziś bylibyśmy w zupełnie innym miejscu, jeśli chodzi o zamożność, nasze możliwości rozwojowe, siłę naszego państwa, gdyby nie wywołana przez Niemcy II wojna światowa" - mówił.
"Ta uchwała jest niezwykle istotna, ponieważ daje narzędzia i wsparcie polskiego parlamentu w dochodzeniu naszych słusznych roszczeń" - oświadczył poseł PiS. "Musimy dać Ministerstwu Spraw Zagranicznych potężne narzędzie dyplomatyczne, jakim jest uchwała Sejmu" - dodał.
Zdaniem Fogla, w sprawie reparacji od Niemiec wszyscy Polacy powinni mówić jednym głosem. Krytykował przy tym polityków opozycji, kwestionujących zasadność roszczeń.(PAP)
autorka: Aleksandra Rebelińska
reb/ itm/