ME we wspinaczce sportowej - trzeci złoty medal Słowenki Garnbret
Kombinacja, w której skład wchodzą bouldering i prowadzenie, znalazła się w programie igrzysk w Paryżu w 2024 roku. Przed rokiem w Tokio, kiedy wspinaczka sportowa zadebiutowała w programie olimpijskim, rozdano tylko jeden komplet medali - za trójbój, w którym liczyły się także wyniki wspinaczki na czas (sprintu).
W Monachium udekorowano triumfatorki kombinacji oraz każdej konkurencji z osobna. Nie licząc wspinaczki na czas, w której znakomicie spisali się reprezentanci Polski (czworo z nich stanęło na podium), rywalizację zdominowała Garnbret. Słowenka miała najwięcej punktów w obu konkurencjach składowych i zdobyła 199,9 pkt na 200 możliwych.
"To niesamowite uczucie. Dzisiejszy dzień był mentalnie wyczerpujący, ale dużo łatwiej się rywalizowało przy wsparciu publiczności. To zdecydowanie lepsza konkurencja niż kombinacja w Tokio" - powiedziała Garnbret.
Krampl zgromadziła 180,9 punktu i minimalnie wyprzedziła Pilz (180,6), zdobywając swój pierwszy medal w stolicy Bawarii. Austriaczka wcześniej była druga w prowadzeniu.
Polki w środę nie startowały. W czwartek odbędzie się kombinacja mężczyzn, także bez udziału biało-czerwonych.
Wyniki: 1. Janja Garnbret (Słowenia) 199,9 pkt. (99,9/100,0) 2. Mia Krampl (Słowenia) 180,9 (80,9/100,0) 3. Jessica Pilz (Austria) 180,6 (80,6/100,0)
(PAP)
mm/ cegl/