Pierwsi niemieccy żołnierze, którzy przybyli do BiH w ramach nowej misji, uczestniczyli we wtorek w ceremonii zorganizowanej w Sarajewie w bazie EUFOR - wojsk używanych podczas misji pokojowych Unii Europejskiej w BiH. Berlin planuje rozmieścić około 30 jednostek w kraju do połowy września, powracając tym samym do liczebności z 2012 r.

BiH leży setki kilometrów od Ukrainy i toczącej się tam wojny z Rosją, ale stoi w obliczu coraz bardziej asertywnego ruchu separatystycznego bośniackich Serbów, który według analityków ma co najmniej ciche poparcie z Moskwy - przekazuje Reuters.

Zaledwie kilka dni po rosyjskiej inwazji, UE postanowiła podwoić liczebność sił pokojowych EUFOR do 1100, aby uniknąć potencjalnej destabilizacji.

Przywódca Serbów bośniackich Milorad Dodik przekazał, że niemieccy żołnierze nie są mile widziani w BiH, odnosząc się w swojej wypowiedzi do roli Niemiec w czasie II wojny światowej. W maju Dodik zapowiadał, że osobiście będzie przeciwstawiał się wprowadzaniu w BiH jakichkolwiek sankcji wymierzonych w Rosję.

Obecny mandat EUFOR wygasa w listopadzie i decyzja o przedłużeniu go na kolejny rok należy do Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jak pisze Reuters, rosną jednak obawy, że Moskwa może wykorzystać swoje weto do udaremnienia porozumienia.

EUFOR zastąpił siły pokojowe NATO w BiH w 2004 roku. Na mocy porozumienia pokojowego z Dayton, kończącego trwającą w latach 1992-95 wojnę, BiH tworzy zamieszkana przez Serbów Republika Serbska oraz Federacja Bośni i Hercegowiny, na terenie której mieszkają Bośniacy (zamieszkujący Bałkany Słowianie wyznający islam) i Chorwaci. Obie jednostki połączone są słabym rządem centralnym z siedzibą w Sarajewie. (PAP)

kjm/wr/

arch.