Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-15, 18:20 Autor: PAP

Toruń/ Flisacy i goście Festiwalu Wisły: rzeka daje wolność

Flisacy i goście tegorocznej edycji Festiwalu Wisły zgodnie przyznają, że rzeka daje wolność. Szukają na wodzie potrzebnego w życiu balansu, odskoczni od codzienności, przyjaźni, miłości. Podczas rejsów drewnianymi łodziami w Toruniu swoją pasją zarażali tysiące gości.

Toruń jest ostatnią stacją 6. edycji Festiwalu Wisły. W niedzielę wieczorem rejsy po rzece nieco storpedowała pogoda, ale już w poniedziałek słońce i mocny wiatr wynagrodziły wszystko flisakom, żeglarzom i ich gościom.


"Jak nie bać się rzeki? Po prostu umoczyć nogę w Wiśle. To już wystarczy. Dzisiaj miałem panią na pokładzie, która panicznie bała się wody, rzeki. Ledwo weszła na łódkę. Po rozmowie ze mną — bardzo delikatnej, wprowadzającej — przestała się bać i o tym myśleć. Popłynęła rzeką i wróciła szczęśliwa. Już jest w swoim środowisku. Cuda się zdarzają, tylko nie wolno się bać" - powiedział w rozmowie z PAP kpt. Andrzej Lanczewski.


Jego przygoda z Wisłą, a także jego partnerki Uli, zaczęła się po dość długim pobycie zagranicznym. "Wróciliśmy, aby zacząć konsumować życie — z pomysłem otwarcia fundacji. Otworzyliśmy Fundację +Szlakiem Wisły+, zbudowaliśmy łodzie. Jestem zawodowcem od dawna, bo jestem marynarzem, kapitanem. Było to bliskie mojemu sercu, a moja partnerka przyjęła to w całości. Jesteśmy szczęśliwi na wodzie" - powiedział.


Razem wybudowali wiślanego bata, ale odkupili także rozwalającą się krypę Basonię. Jak sami mówią — uratowali tej łodzi życie; pływanie po Wiśle jest zupełnie inne niż żeglowanie po jeziorach.


"Na zwykłej wodzie to każdy może pływać. Na Wiśle trzeba trochę umiejętności jej +czytania+. Jeśli ktoś to umie naprawdę dobrze robić, to dopiero pozna przyjemność pływania po niej. Mnie cieszy każde odkrycie przykosy (smuga oznaczająca mieliznę — PAP), które rysują się na wodzie przy niskich stanach wody. Do tego możliwość obcowania z naturą. My mamy Amazonkę Europy" - podkreślił Lanczewski.


Dla niego Wisła oznacza przede wszystkim wolność — także wyrażaną w meandrowaniu rzeki, jej nieustannej zmienności.


Katarzyna i Adam Ryczywolscy z uśmiechami na ustach opowiadają o swojej flisackiej przygodzie. "Na jeziorach pływamy prawie 20 lat. Po Wiśle pływamy od 2015 roku. Na własnej łodzi, bo ciężko jest wypożyczyć łódkę do pływania po rzece. Zaczęliśmy się więc uczyć na żywym organizmie. Na festiwalu jesteśmy piąty raz" - powiedział PAP Adam. Kasia przyznała, że Wisła jest dla każdego i nie wolno się jej bać.


"Trzeba usiąść, pogapić się na wodę, spróbować się wykąpać w miejscach, gdzie jest czyściutka. A takich miejsc jest całkiem sporo. Proszę nie słuchać, że Wisła jest brudna, bo to już nie te czasy. Pływamy od wielu dni i nic nam nie wyskakuje na skórze. Można się ośmielić, a samo uczestnictwo w festiwalu pozwala zaznajomić się z tą tematyką" - podkreśliła.


Dodali, że dla jednych pływanie drewnianymi łodziami jest sposobem oderwania się od codzienności, a dla innych sposobem na życie. Część flisaków organizuje codziennie rejsy, część wypływa w maju, a wraca do domu we wrześniu.


"To nie jest jednorazowa akcja. My pływamy kilka lub kilkanaście razy w sezonie" - wskazał Adam. Katarzyna dodała, że czas w środowisku wiślanym płynie znacznie wolniej. "Flisacy cały czas coś robią, ale jest to nieśpieszne. Można się wyluzować, odpocząć, pobyć w innym świecie i oderwać od rzeczywistości" - dodała z uśmiechem.


Do Torunia przypłynęli w tym roku galarem krakowskim "Solny". "To łódź wyjątkowa, bo dopłynęła na Festiwal Orleanu w 2015 roku, więc ma za sobą wiele kilometrów. (...) Ma wspaniałego szypra Jarosława Kałużę, którego nie sposób nie poznać, jeżeli się jest na Wiśle" - wskazała Ryczywolska.


W samych superlatywach o "ludziach rzeki" wypowiadał się gość festiwalu, toruński bard Jacek Beszczyński, który dał w niedzielę nocny koncert na łasze wiślanej. "Urodziłem się na przedzamczu, czyli bardzo blisko Wisły. Z tym miejscem jestem związany całe życie. Bardzo mnie pociąga szaleństwo tych ludzi, którzy pływają na łodziach wykonanych w bardzo różnych technikach, a czasami nawet nie ma tam techniki, a wiele przypadku. Pociąga mnie ich umiłowanie wolności, ale i przyrody. Oni wszyscy niezwykle dbają o czystość rzeki" - powiedział PAP Beszczyński.


Pływając łodzią, czuje on więź z przyrodą, która "jest katalizatorem na spokój, wyciszenie, szukanie w sobie muzyki i mądrości życiowej". "Ognisko na półwyspie na drugiej stronie rzeki jest czymś niesamowitym. Wszyscy flisacy byli z nami. Były pieśni wody, morza, ale także poetyckie — o życiu i przemijaniu" - mówił.


Festiwal Wisły 2022 zakończy wieczorna parada tradycyjnych łodzi i statków rzecznych przy muzyce i zapalonych pochodniach. (PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/ agz/


Kraj i świat

2024-06-16, godz. 06:40 Warszawa/ Od 1 lipca zacznie obowiązywać Strefa Czystego Transportu, złożono 1,5 tys. wniosków o wyłączenie Od 1 lipca zacznie obowiązywać Strefa Czystego Transportu (SCT). Dotąd wpłynęło 1,5 tys. wniosków o wyłączenie, czyli możliwość poruszania się po… » więcej 2024-06-16, godz. 06:40 USA/ Amerykanie spodziewają się ekstremalnych zjawisk pogodowych Duża część Ameryki przygotowuje się na ekstremalne warunki pogodowe w przyszłym tygodniu - od fali upałów na południu po możliwy śnieg w Górach Skalistych… » więcej 2024-06-16, godz. 06:30 Mniejsze ryzyko cesarskiego cięcia po szczepionce przeciwko Covid-19 Jak wykazała globalna metaanaliza obejmująca 1,8 miliona kobiet, przyjęcie szczepionki przeciwko Covid-19 zmniejszało o 61 proc. ryzyko infekcji w czasie ciąży… » więcej 2024-06-16, godz. 06:20 Chodzenie nieregularnymi krokami może pomóc spalić więcej kalorii Dzięki kombinacji krótkich i długich kroków podczas chodzenia można zwiększyć ilość energii zużywanej przez organizm, co jest korzystne dla zdrowia -… » więcej 2024-06-16, godz. 06:20 Koziej: prezydencki projekt ustawy o kierowaniu państwem zmierza w dobrą stronę, ale nie jest bez wad Projekt ustawy o kierowaniu państwem w razie zagrożenia jest potrzebny, zmierza do przygotowania państwa na zagrożenia hybrydowe; ma też wady - skupia się… » więcej 2024-06-16, godz. 06:10 Halina Mlynkova: Nigdy nie udaję, bo nie umiem tego robić (wywiad) „Mam ogromny szacunek do mojej przeszłości związanej z piosenkami z okresu Brathanków, dlatego zawsze będę je wykonywać. Ale chciałabym śpiewać swoje… » więcej 2024-06-16, godz. 06:10 Mazowieckie/ Utrudnienia na drogach w Ostrołęce i okolicach w związku z finałem Tour de Kurpie W związku z finałem wyścigu kolarskiego Tour de Kurpie, w niedzielę na ulicach Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego (Mazowieckie) ruch może być utrudniony… » więcej 2024-06-16, godz. 06:10 Premier jedzie do Brukseli na negocjacje ws. najważniejszych unijnych stanowisk W przeddzień nieformalnego szczytu Rady Europejskiej premier Donald Tusk udaje się do Brukseli, by rozmawiać o obsadzie najważniejszych stanowisk w UE. W poniedziałek… » więcej 2024-06-16, godz. 06:10 100 lat temu urodził się Adam Hanuszkiewicz 16 czerwca 1924 r. urodził się Adam Hanuszkiewicz, jedna z najważniejszych i najbarwniejszych - zdaniem Jana Englerta - postaci w historii teatru polskiego… » więcej 2024-06-16, godz. 06:10 Liga NHL - wynik Wynik sobotniego meczu finału hokejowej ligi NHL: Edmonton Oilers - Florida Panthers 8:1(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 3-1 dla Panthers) (PAP)… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »