Gauff, która w tym roku dotarła do finału - przegranego z Igą Świątek - w wielkoszlemowym French Open, ma w dorobku dwa tytuły WTA. W 2019 roku triumfowała w turnieju Linzu, a przed rokiem w Parmie.

Rozstawiona w Toronto z "10" Amerykanka wydawała się panować nad sytuacją do połowy drugiego seta, w którym prowadził 3:1 i 4:2. Później przegrała cztery gemy z rzędu i Sabalenka, szósta rakieta globu, doprowadziła do trzeciej partii. W niej to Białorusinka początkowo była górą (3:0), ale Gauff szybko odrobiła straty i rozstrzygnęła mecz na swoją korzyść w tie-breaku.

Obie zawodniczki miały kłopoty z serwisem, a zadania nie ułatwiał im silny wiatr - Sabalenka popełniła ich 18, a zwyciężczyni o trzy mniej.

Halep, rozstawiona z "15" finalistka imprezy z 2015 roku, w czwartek bez większych kłopotów pokonała Szwajcarkę Jil Belen Teichmann 6:2, 7:5.

Ok. godz. 21 rozpoczęło się spotkania prowadzącej w klasyfikacji WTA Igi Świątek z 24. w tym zestawieniu Brazylijką Beatriz Haddad Maią.(PAP)

pp/ co/