MŚ w hard enduro - Błażusiak poleci na zawody do USA
Nowotarżanin, który jest jednym z najlepszych w historii specjalistów od ekstremalnych wyścigów motocyklowych, w trakcie poprzedniej eliminacji MŚ (w Rumunii) wycofał się z rywalizacji z powodu ryzyka odnowienia się kontuzji nadgarstka.
Jak wyjaśnił PAP brat zawodnika Wojciech Błażusiak, nie wiadomo czy udział Tadeusza tym razem nie zakończy się na prologu. Na wyjazd do Stanów Zjednoczonych "Taddy" zdecydował się w dużej mierze ze względów promocyjnych.
Tadeusz Błażusiak od kilku miesięcy nie może dojść do pełnej dyspozycji po tym, jak w trakcie czwartej eliminacji motocyklowych mistrzostw świata FIM w SuperEnduro - w marcu - złamał prawy nadgarstek.
Do tej pory w cyklu MŚ w hard enduro wystąpił dwa razy. W Austrii wziął udział tylko w prologu, zaś w Rumunii wycofał się przed zakończeniem rywalizacji. W efekcie nie ma większych szans, aby być w czołówce końcowej klasyfikacji. Stosunkowo wysoko w klasyfikacji generalnej jest inny Polak, Dominik Olszowy (GasGas), który zajmuje 10. miejsce.
Do zakończenia mistrzostw pozostały trzy rundy: w USA, Kanadzie i Hiszpanii.(PAP)
autor: Rafał Czerkawski
rcz/ krys/