Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-23, 19:50 Autor: PAP

Prezes PiS o agresji w polityce: musimy wyjść z tego ślepego zaułka

My musimy wyjść z tego ślepego zaułka, żeby po prostu Polskę zmienić, ustabilizować, doprowadzić do jej trwałego wzrostu, zapewnić jej bezpieczeństwo - powiedział w sobotę w Centrum Wykładowym Politechniki Poznańskiej prezes PiS Jarosław Kaczyński.

"Taki ogromny kontrast. Z jednej strony sala pełna ludzi w Kórniku, pełna ludzi życzliwych - ale później, kiedy wychodziłem z sali i rozmawiałem z kilkoma osobami, to też wiem, że były tam osoby krytycznie nastawione, ale spokojne, wysłuchujące argumentów" - mówił. "No i później to, co zobaczyłem pod tym budynkiem. To był budynek hotelowy. Rozwrzeszczane grupy ludzi, którzy naprawdę upadli bardzo nisko, biorąc pod uwagę ich język, ich agresję, ich twarze - to wszystko, co by wskazywało na to, że nie byli całkiem pod tylko i wyłącznie własnych emocji" - ocenił prezes PiS.


Podkreślił, że "to wszystko było takim radykalnym kontrastem". "I to jest kontrast, który rzuca się cieniem na całe nasze życie społeczne, na całe nasze życie polityczne" - wyjaśnił Kaczyński.


Zapytał, czy taka sytuacja istniała "od początku, od 1989 r., kiedy już można było w sposób legalny, oficjalny prowadzić działalność polityczną, działalność społeczną, a więc wchodzić w spór, bo to zawsze się łączy ze sporem". "Otóż nie - tak wcale nie było" - powiedział. "Było oczywiście czasem ostro, czasem nawet bardzo ostro, ale w żadnym wypadku nie następowało coś, co trudno określić inaczej niż lumpenproletaryzacja życia publicznego" - ocenił polityk.


"Te okrzyki, przecież nie w tym jednym miejscu występujące - to jest zjawisko występujące w całym kraju. Te twarze, te zachowania, które przenoszą się także w inne miejsce - może nie aż w tak drastycznym wydaniu, ale nawet i parlament nie jest od tego wolny" - mówił. "To wszystko każe zadać pytanie: dlaczego to nastąpiło, ale może przede wszystkim, co do tego doprowadziło? W czyim to jest interesie?" - pytał.


Kaczyński zwrócił uwagę, że "to jest proces degradacji, takiej oczywistej, zupełnej degradacji". "Jeżeli szukać jakichś analogii historycznych - to zawsze do degradacji naszego społeczeństwa, do kulturowej degradacji naszego społeczeństwa dążyli ci, którzy chcieli nas uzależnić, podbić. Wtedy, kiedy im się to udawało - wtedy, kiedy im się to nie udawało przynajmniej przejściowo - to zawsze mieliśmy do czynienia z tego rodzaju zjawiskami" - tłumaczył.


"A to (zjawisko kulturowej degradacji - PAP), można by powiedzieć, pojawiło się w konkretnym roku, nawet w konkretnym dniu" - powiedział. "To była połowa roku 2005, ówczesna kampania wyborcza, która do pewnego czasu przebiegała, można powiedzieć, normalnie - a od pewnej chwili stała się, ale nie z naszej strony, niesłychanie wręcz agresywna" - wyjaśnił, dodając, że "oczywiście, to daleko było jeszcze do tej agresji, która występuje w tej chwili".


Prezes PiS zwrócił uwagę, że po wygranych przez PiS wyborach "ta agresja narastała - i to narastała w sposób niezwykle wręcz intensywny". "I co więcej, myśmy wtedy z naszymi przeciwnikami politycznymi - których przecież na ogół znaliśmy od wielu lat - utrzymywaliśmy jakieś stosunki. Oni nam wprost mówili, że właśnie tak będzie; że będziemy was gwałtownie atakowali" - przypomniał Kaczyński.


"Nawet można by wymienić nazwisko socjotechnika, to była pani, która właśnie tego rodzaju metody - może nie tak ordynarne, tak wulgarne - ale jednak proponowała" - wyjaśnił. "Czyli to nie jest coś, co w Polsce (...) zostało stworzone w skutek jakichś naturalnych procesów społecznych. To jest coś, co zostało wniesione do życia publicznego, można powiedzieć, z zewnątrz" - ocenił polityk.


"Bo kiedy później obserwować politykę tych, którzy właśnie z tego rodzaju socjotechniki korzystali i przez osiem lat rządzili - to bardzo łatwo udowodnić, że ich polityka w ogromnej mierze służyła zewnętrznym interesom. Służyła podporządkowaniu Polski - i to podporządkowaniu na obydwu kierunkach (...), ale ten, który jest na wschód (...) i ten, który jest na zachód, były tutaj właśnie najistotniejsze" - przekonywał Kaczyński.


"Możemy mówić o pewnej zewnętrzności tego zjawiska" - mówił. "Radziłbym wszystkim ludziom, którzy racjonalnie (...) zastanawiają się nad naszą rzeczywistością i szukają jakiegoś wyjścia, radziłbym, żeby sobie to uświadomić: że my musimy wyjść z tego ślepego zaułka, bo to dla społeczeństwa, dla narodu polskiego jest naprawdę ślepy zaułek, żeby po prostu Polskę zmienić, ustabilizować, doprowadzić do jej trwałego wzrostu, zapewnić jej bezpieczeństwo" - argumentował prezes PiS. "To jest dzisiaj nasze główne zadanie" - podkreślił Jarosław Kaczyński.(PAP)


autor: Grzegorz Janikowski


gj/ dki/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 03:20 Wenezuela/Wielotysięczne protesty przeciwko ogłoszeniu Maduro zwycięzcą wyborów prezydenckich Wielotysięczne tłumy mieszkańców stolicy Wenezueli, Caracas, demonstrowały w poniedzialek od wczesnych godzin rannych przeciwko oficjalnym wynikom niedzielnych… » więcej 2024-07-30, godz. 01:40 USA/Biden ponownie wezwał do zreformowania Sądu Najwyższego i ograniczenia władzy prezydenta Prezydent Joe Biden wezwał w poniedziałek do przekształceń w Sądzie Najwyższym USA i zmian w konstytucji, które ograniczyłyby uprawnienia najwyższego… » więcej 2024-07-30, godz. 01:40 Niemcy/ 18 osób zostało rannych w eksplozji i pożarze na terenie zakładów firmy BASF Według policji, 18 osób, w tym siedmiu strażaków, zostało lekko rannych w wybuchu i pożarze, do którego doszło w poniedziałek w zakładzie firmy chemicznej… » więcej 2024-07-30, godz. 00:20 Serbia/ Prezydent zapowiedział wspólne z Rosją obchody wyzwolenia Belgradu Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zapowiedział w poniedziałek na Instagramie współorganizowanie z Rosją obchodów i 80. rocznicy wyzwolenia Belgradu spod… » więcej 2024-07-29, godz. 23:50 BiH/ Szef MSZ oskarża Belgrad o ukrywanie dziesiątek zbrodniarzy wojennych Policyjne i sądownicze struktury Serbii ukrywają dziesiątki zbrodniarzy wojennych, których poszukuje sądownictwo Bośni i Hercegowiny oraz Interpol - napisał… » więcej 2024-07-29, godz. 23:40 Kamiński o wniosku o uchylenie mu immunitetu: nigdy nie zamkniecie mi ust Śledztwo i działania (ministra sprawiedliwości Adama) Bodnara to kolejny dowód na skrajne upolitycznienie prokuratury. Nigdy nie zamkniecie mi ust - napisał… » więcej 2024-07-29, godz. 23:40 Niemcy/ Tysiące ludzi protestowało w Marburgu przeciwko prawicowemu ekstremiście Sellnerowi W poniedziałek w Marburgu (Hesja) odbyły się dwie demonstracje przeciwko austriackiemu prawicowemu ekstremiście Martinowi Sellnerowi. Sellner miał być w… » więcej 2024-07-29, godz. 23:30 Paryż/tenis – Linette: smutno, że wszystko się kończy Magda Linette w poniedziałek w igrzyskach olimpijskich w Paryżu poniosła dwie porażki, najpierw w singlu, a następnie w deblu z Alicją Rosolską. „Smutno… » więcej 2024-07-29, godz. 23:30 Ekstraklasa piłkarska - Raków - Cracovia 0:1 (opinie) Po meczu Raków Częstochowa - Cracovia Kraków 0:1 (0:0) powiedzieli: Marek Papszun (trener Rakowa): 'Cieszyłem się na ten powrót na Limanowskiego i mecz… » więcej 2024-07-29, godz. 23:10 Ekstraklasa piłkarska - Raków - Cracovia 0:1 (opis2) Raków Częstochowa - Cracovia Kraków 0:1 (0:0) Bramki: 0:1 Mikkel Maigaard (48). Żółta kartka - Raków Częstochowa: Kamil Pestka, Jean Carlos Silva… » więcej
10111213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »