Premier Irlandii na Ukrainie: nasze narody cierpiały głód; Rosja nie może wykorzystywać żywności jako broni
"Dziś spotkałem się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Ujrzawszy na własne oczy zniszczenia spowodowane nielegalną inwazją na Ukrainę, zapewniłem o wsparciu Irlandii dla kontynuowania sankcji przeciwko reżimowi Putina. Będziemy nadal przyjmować i wspierać cywilów uciekających przed tą wojną" - przekazał Martin na Twitterze (https://tinyurl.com/3dhhww6w).
Irlandzki premier relacjonował, że odwiedził również podkijowskie miejscowości. Trudno pojąć nieludzkie, niszczycielskie ataki na Irpień, Borodziankę i Buczę - podkreślił. Przedstawiciele władz tych miasteczek mówili mi, że nie było w nich baz wojskowych, Rosja musi zatrzymać tę niemoralną agresję - mówił na konferencji prasowej z Zełenskim.
Martin złożył też wizytę w kijowskim miejscu pamięci ofiar Hołodomoru - głodu wywołanego sztucznie przez władze radzieckie w latach 30. XX wieku, w których zginęło kilka milionów Ukraińców. Irlandia zrobi wszystko co w jej mocy, by nikt nie został skrzywdzony próbami przekształcania żywności w broń - komentował później na konferencji prasowej.
"To pierwsza, ale bardzo owocna wizyta premiera Micheala Martina na Ukrainie. Rozmawialiśmy o zagrożeniu bezpieczeństwa żywnościowego, kwestiach energetycznych i przygotowywaniu nowego, siódmego pakietu sankcji na Rosję. Doceniamy wsparcie Irlandii dla naszych europejskich aspiracji" - przekazał z kolei Zełenski (https://tinyurl.com/2raz93c7).
Irlandię wielki głód dotknął w drugiej połowie lat 40. XIX wieku, spowodował śmierć ponad 1,5 mln osób i emigrację ponad 2 milionów. (PAP)
adj/ tebe/