Po meczu eliminacji mistrzostw świata koszykarzy Niemcy - Polska (93:83) powiedzieli:

Igor Milicic (trener reprezentacji Polski): "To był ciężki mecz, tylko kilka piłek, ważnych sytuacji decydowało o wyniku. Jestem dumny z moich zawodników, ze sposobu, w jaki zaprezentowali się w Bremie, tego, że grali z zaangażowaniem. Dlatego wynik +boli+ bardzo. Mecz rozwijał się tak jak planowaliśmy, zamknęliśmy opcje wszystkim niemieckim koszykarzom - oprócz Schroedera, który był sam, o co nam chodziło. W czwartej kwarcie mieliśmy przewagę, której nie potrafiliśmy utrzymać. Zawodnicy Niemiec zaczęli grać indywidualnie i to dawało nam przewagę do pewnego czasu. Myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Przegraliśmy, jesteśmy smutni. W całych kwalifikacjach mieliśmy sporo problemów personalnych, nie graliśmy w najmocniejszym składzie w każdym meczu".

A.J. Slaughter (Polska, 32 pkt): "Obie drużyny walczyły twardo w tym trudnym, wyrównanym meczu. Wiedzieliśmy, jakie to spotkanie ma dla nas znaczenie. Możemy być zadowoleni z wysiłku, postawy, mimo że przegraliśmy".

Jukub Schenk (Polska): "Na pewno daliśmy z siebie więcej niż +maksa+. Wykonywaliśmy taki plan, jaki mieliśmy nakreślony. Wyglądało to dobrze. Na cztery minuty przed końcem mieliśmy siedem punktów przewagi. Ciężko powiedzieć, co zaszwankowało. Rywale trafili +swoje+ rzuty, to klasowi zawodnicy".

Gordie Herbert (trener reprezentacji Niemiec): "Jestem naprawdę bardzo dumny z tej grupy zawodników, doceniam ich poświęcenia i zaangażowania. Niektórzy z nich zakończyli grę dwa-trzy miesiące temu. Johannes Voigtman nie grał od końca lutego (odszedł z CSKA Moskwa po agresji Rosji na Ukrainę - PAP), a mimo to wszyscy byli w formie i gotowi do gry w reprezentacji na te dwa mecze. To nie było łatwe. Potrzebujemy indywidualnego talentu, ale najważniejsza jest drużyna. Dzisiaj było i to, i to: rewelacyjny występ Dennisa Schrodera, ale najważniejszy był zespół".

Christian Sengfelder (Niemcy): "Jesteśmy szczęśliwi. To był ciężki mecz, rozgrywany z dużą intensywnością. Polska to bardzo trudny rywal. To co robił Dennis było niesamowite. On nie tylko zdobywa punkty, ale daje nam pewność". (PAP)

olga/ cegl/